Witam.
Laptop: Acer Aspire V3-772G
Płyta: VA70HW Rev.2.0 z grafiką GTX850M
BIOS: V1.15
Laptop trafił do serwisu z powodu uszkodzonych gniazd w module Audio/USB i na konserwację chłodzenia.
W trakcie pracy zdemontowana została płyta główna i bateria RTC.
Przy pierwszym uruchomieniu zostały wprowadzone podstawowe ustawienia w BIOS (data, czas, Legacy mode, itp.)
Po wykonaniu naprawy został złożony (z oryginalnym HDD) i uruchomiony, ale system już nie wstał - wywalił się z błędem CRITICAL_PROCESS_DIED
Założyłem nowy HDD i zainstalowałem Win 10 - uruchomiłem go kilka razy i znów reboot w trakcie uruchamiania z powodu CRITICAL_PROCESS_DIED, żadne naprawy OS nie stawiają go na nogi.
Zaglądam do BIOS, a tu data 01.01.2012...
Zainstalowałem Win 7 - działa z tym, że po ustawieniu daty w BIOS na 20.09.2016 i uruchomieniu Windowsa mam w systemie rok 10016... dzień i miesiąc OK. Zmieniam datę z poziomu OS na 2016r, uruchamiam ponownie i jest OK - data w BIOS i w systemie jest poprawna. Na Windows 7 wszystko działa jak należy.
Montuję dysk z Win10, uruchamiam (system podejmuje próbę naprawy i nie uruchamia się tylko wyrzuca bsod jak wyżej), po reboocie zaglądam do BIOS a tu 01.01.2012
Pozostałe ustawienia są takie jak wprowadziłem ręcznie (Legacy, Multiboot F12, itp.) i nie są przywrócone do defaultowych.
Dotychczas wykonano:
- programowanie obu pamięci FLASH (różne wsady, efekt zawsze taki sam, albo gorzej - brak reakcji na PWR lub brak obrazu - podejrzewam uszkodzone/niekompatybilne wsady),
- wymiana RAM,
- wymiana pamięci FLASH (EC i PCH) na nowe,
- wymiana dysku i instalacja różnych OS,
- wymiana baterii RTC i pomiary w gałęzi +VCC_RTC (napięcia poprawne),
- wymiana rezonatora RTC X2001 przy PCH.
Obecnie płyta pracuje na oryginalnych wsadach BIOS.
RTC w tej płycie znajduje się w PCH, więc nie wiem czy rwać układ bez większego przekonania, czy szukać prostszego wyjaśnienia tego fenomenu.
Sadzę, że problemy z RTC są jedynie symptomem poważniejszego uszkodzenia, a nie jedyną przyczyną niemożności uruchomienia Win 10.
Bez problemu pracuje na Linuxie live, można zainstalować i pracować na Win7, tylko za żadne skarby nie chce działać z systemem, który pracował jeszcze kilka dni wcześniej.
Proszę o sugestie, bo mi po 4 dniach walki brakuje pomysłów.
Laptop: Acer Aspire V3-772G
Płyta: VA70HW Rev.2.0 z grafiką GTX850M
BIOS: V1.15
Laptop trafił do serwisu z powodu uszkodzonych gniazd w module Audio/USB i na konserwację chłodzenia.
W trakcie pracy zdemontowana została płyta główna i bateria RTC.
Przy pierwszym uruchomieniu zostały wprowadzone podstawowe ustawienia w BIOS (data, czas, Legacy mode, itp.)
Po wykonaniu naprawy został złożony (z oryginalnym HDD) i uruchomiony, ale system już nie wstał - wywalił się z błędem CRITICAL_PROCESS_DIED
Założyłem nowy HDD i zainstalowałem Win 10 - uruchomiłem go kilka razy i znów reboot w trakcie uruchamiania z powodu CRITICAL_PROCESS_DIED, żadne naprawy OS nie stawiają go na nogi.
Zaglądam do BIOS, a tu data 01.01.2012...
Zainstalowałem Win 7 - działa z tym, że po ustawieniu daty w BIOS na 20.09.2016 i uruchomieniu Windowsa mam w systemie rok 10016... dzień i miesiąc OK. Zmieniam datę z poziomu OS na 2016r, uruchamiam ponownie i jest OK - data w BIOS i w systemie jest poprawna. Na Windows 7 wszystko działa jak należy.
Montuję dysk z Win10, uruchamiam (system podejmuje próbę naprawy i nie uruchamia się tylko wyrzuca bsod jak wyżej), po reboocie zaglądam do BIOS a tu 01.01.2012

Pozostałe ustawienia są takie jak wprowadziłem ręcznie (Legacy, Multiboot F12, itp.) i nie są przywrócone do defaultowych.
Dotychczas wykonano:
- programowanie obu pamięci FLASH (różne wsady, efekt zawsze taki sam, albo gorzej - brak reakcji na PWR lub brak obrazu - podejrzewam uszkodzone/niekompatybilne wsady),
- wymiana RAM,
- wymiana pamięci FLASH (EC i PCH) na nowe,
- wymiana dysku i instalacja różnych OS,
- wymiana baterii RTC i pomiary w gałęzi +VCC_RTC (napięcia poprawne),
- wymiana rezonatora RTC X2001 przy PCH.
Obecnie płyta pracuje na oryginalnych wsadach BIOS.
RTC w tej płycie znajduje się w PCH, więc nie wiem czy rwać układ bez większego przekonania, czy szukać prostszego wyjaśnienia tego fenomenu.
Sadzę, że problemy z RTC są jedynie symptomem poważniejszego uszkodzenia, a nie jedyną przyczyną niemożności uruchomienia Win 10.
Bez problemu pracuje na Linuxie live, można zainstalować i pracować na Win7, tylko za żadne skarby nie chce działać z systemem, który pracował jeszcze kilka dni wcześniej.
Proszę o sugestie, bo mi po 4 dniach walki brakuje pomysłów.