BGA - brak kontroli temperatur powyżej 200C

Witajcie. Posiadam Zbudowany statyw na którym wisi opalarka z dorobioną kwadratową końcówką z siatką oraz podgrzewacz T8280. Posiadam dwie ps3, w tym jedna całkowicie padnięta na której się szkolę aby naprawić drugą. Na razie pracuję nad roztopieniem spoiwa. Oczywiście radiator ściągnięty z gpu.



1. Ustawiam podgrzewacz na 150C
2. Termopara od spodu w podgrzewaczu pokazuje że płyta jest nagrzana, termopara przy układzie pokazuje 140C
3. Włączam górę ustawioną na 280C (nie zmieniam tej temperatury do końca procesu grzania), nawiew min. (termopara na wyjsciu opalarki pokazuje 240C)
4. Nagrzewam płytę do 150C po czym stopniowo opuszczam górę, temperatura rośnie 1C na sekundę

Tu zaczyna się problem.

5. Odległość końcówki opalarki jest już 1cm a termopara obok układu pokazuje 206C. Układ nie drgnie.

Wydaje mi się, że temperatury są źle dobrane. Czy dobrze zaczynam grzać górą? Ile nie mogę przekroczyć temperatury od góry i od dołu aby nie uwalić układu?

Proszę o pomoc.

To chyba żart jakiś albo kolega pomylił fora. Opalarka sama nazwa mówi za siebie, służy do opalania, a nie lutowania układów BGA.

1. Zbyt niska temperatura
2. Jak wyżej
5. Jak wyżej (poczytaj ile wynosi temperatura rozpływu spoiwa bezołowiowego)

Dodam że PS3 to nie zbyt udany pacjent do nauki No a generalnie "stacja BGA" skonstruowana przez Kolegę, nie nadaje się zbytnio to nawet amatorskich napraw opalarka służy do czegoś innego...

Jest to opalarka z regulacją temperatury oraz nawiewu. Dmucha ciepłym powietrzem. Zakupiłem taką ponieważ chińskie hot-airy nie trzymały temperatury, natomiast ta trzyma bardzo dobrze i nie ma żadnych wahań.

Potrzebuję naprawić drugą, dlatego praktykuję na padniętej.


2. Jakiej temperatury nie przekraczać? I do jakiej najlepiej temperatury nagrzać płytę podgrzewaczem? Mówię tutaj o temperaturze na płycie obok układu jaką wskaże termopara nagrzewając płytę samym podgrzewaczem.

5. Około 220C no właśnie i dlatego nie mogłem dojść do tej temperatury mając już końcówkę góry 1cm od płyty.

Nie tylko Chinczycy produkują Hot-Airy, po za tym twoja opalarka jaką ma regulację temperatury 280-450°C, jeżeli masz zamiar naprawiać BGA na poważnie, to chyba twój dobór sprzętu jest nie trafiony.

Już od 5 lat składam sam sprzęt sam wymyślając różne sposoby. Niestety nie przychodzi mi to tak łatwo, ponieważ nie mam nikogo kto mógłby mnie nakierować. Kieruje się własnymi pomysłami. Dlatego trafiłem tutaj na wasze forum, ponieważ słynie ono w sieci że zawsze pomożecie i doradzicie. Naprawa sprzętu elektronicznego jest moim hobby no i po części zawodem (ukończone technikum elektroniczne).

Prosiłbym was o pomoc w rozbudowaniu mojego sprzętu tak aby naprawić BGA na poważnie.

Trafiłeś tu już jakiś czas temu. Wszystko jest u nas ładnie opisane, trzeba tylko trochę poszperać, a znajdziesz większość odpowiedzi na nurtujące ciebie pytania.
Odnośnie profilu, to jeżeli jeszcze tego nie widziałeś, to luknij sobie tutaj i zastosuj się do rad. Tą opalarkę to zamień na coś bardziej przyjaznego oku serwisanta elektoniki precyzyjnej, nie wspominając o podgrzewaczu. Do płyt od PS3 jest on zdecydowanie za mały.

Układy na płycie z PS wymagają o wiele więcej "mocy grzewczej" niż układy w laptopach. Przy tak małym i słabym podgrzewaczu dolnym + ta opalarka będziesz to niepotrzebnie męczył termicznie.

Na tym sprzęcie nie dasz rady. Raz to brak mocy,a dwa gdzie tu jakiś profil grzania. Poczytaj forum jak koledzy budowali swoje stacje (ja w sumie tez taką maszynę popełniłem) to się dowiesz jakie problemy się pojawiają. Przede wszystkim wywal tą opalarke. Można kupic gotowe gorne glowice do stacji bga (ir, hotair, kwarc). No i mocny dół. Regulator temperatury z profilem to podstawa. Altec Pc900 stosowany w stacjach bga, soft z forum PsoftRework. Bez tego nawet nie zaczynaj. Szkoda nerwów i sprzetu.

koloboro napisał(a):Na tym sprzęcie nie dasz rady. Raz to brak mocy,a dwa gdzie tu jakiś profil grzania. Poczytaj forum jak koledzy budowali swoje stacje (ja w sumie tez taką maszynę popełniłem) to się dowiesz jakie problemy się pojawiają. Przede wszystkim wywal tą opalarke. Można kupic gotowe gorne glowice do stacji bga (ir, hotair, kwarc). No i mocny dół. Regulator temperatury z profilem to podstawa. Altec Pc900 stosowany w stacjach bga, soft z forum PsoftRework. Bez tego nawet nie zaczynaj. Szkoda nerwów i sprzetu.

Najbardziej to szkoda klientów o ile tacy by byli, bo potem opinia jest taka, że nie warto naprawić tylko lepiej wyrzucić i kupić nowe.

Przepraszam, że dodam swoje trzy grosze do tej dyskusji.

lekolorado napisał(a):5. Odległość końcówki opalarki jest już 1cm a termopara obok układu pokazuje 206C. Układ nie drgnie. (...) ukończone technikum elektroniczne

Masz lepsze wykształcenie ode mnie Tyle, że jesteś daleki od teorii, zatem jak praktyka ma nadążać? Czy wiesz w ogóle, na jakiej zasadzie odbywa się lutowanie układów BGA? Pytanie retoryczne, bo z treści jasno wynika, że nie wiesz. Podam Ci zatem słowo-klucz: KONWEKCJA. Górna dysza ma ZAMYKAĆ gorące powietrze, wytworzone przez dolny podgrzewacz i kierujące się (z uwagi na różnicę ciśnień) w stronę chłodniejszego powietrza (proste zjawisko fizyczne). Ponieważ maszyna BGA wykorzystuje oba rodzaje konwekcji (swobodną i wymuszoną), górna dysza ma za zadanie jedynie dokończyć proces lutowania, wykonany niemal w całości przez dolny podgrzewacz - czyli niejako "postawić kropkę nad i". Z tego powodu, górna dysza ma mieć swą krawędź na równi z krawędzią lutowanego układu - i to przez CAŁY proces lutowania. Nie ma mowy o jakimkolwiek podnoszeniu czy opuszczaniu górnej dyszy, bo cały proces szlag trafia.

A my wciąż dziwimy się, skąd na Allegro tyle spuchniętych płyt, tyle zeskwarkowanych układów, poodrywanych padów, czarnych jak smoła topników etc. Zacząć trzeba od teorii, a nie od d... strony!