Witam,
Podczas wyciągania dysku lub montażu urwany został rezystor, co objawiło się tym iż dysk nie był widoczny.
Po zbadaniu sprawy czyli pomiar sąsiednich rezystorów wyszło na to, że większość rezystorów w tej okolicy to 0.3 kilo Ohma czyli 300ohm. Mierzone na płytce więc delikatne przekłamania mogą być. Ale jeden rezystor też w tej okolicy to 33 Ohm.
Czy wlutuje 300ohm czy 33ohm czy zrobię zworkę dysk działa.
Dysk po tym incydencie był widzialny lecz w menadzerze dysków widać było pełną pojemność jako nieprzydzielone. Dane odzyskane programem. Potem sformatowany. Pytanie czy po tym incydencie można spokojnie używać dysku i czy być pewnym, że będzie działał jak przed awarią ?
Moje pytanie jaki rezystor mam tam wlutować. Może ktoś ma taki dysk i da radę zmierzyć.
Dysk ma ściągnięte naklejki. Jeżeli trzeba będzie wkleję zdjęcia tych naklejek
Rezystor tuż przy śrubie montażowej
Proszę o pomoc. Pozdrawiam
Podczas wyciągania dysku lub montażu urwany został rezystor, co objawiło się tym iż dysk nie był widoczny.
Po zbadaniu sprawy czyli pomiar sąsiednich rezystorów wyszło na to, że większość rezystorów w tej okolicy to 0.3 kilo Ohma czyli 300ohm. Mierzone na płytce więc delikatne przekłamania mogą być. Ale jeden rezystor też w tej okolicy to 33 Ohm.
Czy wlutuje 300ohm czy 33ohm czy zrobię zworkę dysk działa.
Dysk po tym incydencie był widzialny lecz w menadzerze dysków widać było pełną pojemność jako nieprzydzielone. Dane odzyskane programem. Potem sformatowany. Pytanie czy po tym incydencie można spokojnie używać dysku i czy być pewnym, że będzie działał jak przed awarią ?
Moje pytanie jaki rezystor mam tam wlutować. Może ktoś ma taki dysk i da radę zmierzyć.
Dysk ma ściągnięte naklejki. Jeżeli trzeba będzie wkleję zdjęcia tych naklejek
Rezystor tuż przy śrubie montażowej
Proszę o pomoc. Pozdrawiam