Witam mam problem, posiadam laptop Dell Inspirion 15 5000series, fabrycznie zainstalowany system Linux Ubuntu, wziąłem się za instalację windowsa 7 wszystko poszło dobrze na początku, pokazały się partycje skasowałem wszystkie utworzyłem nową instalacja przeszła do pierwszego ponownego uruchomienia po czym włącza się tryb automatycznego testu pamięci a na końcu wyskakuje powiadomienie że nie ma bootowalnego dysku i nie można uruchomić.
Przystąpiłem do ponownej instalacji jednak już w wyborze partycji nie widać dysków, w BIOS przestawiałem AHCI , Legacy, jednak nic to nie daje.
Instaluje system z USB , system jest na 100% pewny i sprawny ponieważ instaluje zawsze z tego nośnika i nigdy nie było problemów.
Czy coś jeszcze należy przestawić lub utworzyć odpowiednią wersję przy takich instalacjach ?
Przystąpiłem do ponownej instalacji jednak już w wyborze partycji nie widać dysków, w BIOS przestawiałem AHCI , Legacy, jednak nic to nie daje.
Instaluje system z USB , system jest na 100% pewny i sprawny ponieważ instaluje zawsze z tego nośnika i nigdy nie było problemów.
Czy coś jeszcze należy przestawić lub utworzyć odpowiednią wersję przy takich instalacjach ?