Jak założyć "mały" serwis komputerowy?

Witam .Pracowałem w serwisie komputerowym rok jako serwisant, po czym firma stwierdziła ze zamknie oddział w mojej lokalizacji i tak oto zostałem bez pracy. Noszę się zamiarem założenia własnego serwisu komputerowego (naprawa PC, laptopow i peryferii) bez handlu.
Wypełnienie wniosku CEDG-1w zasadzie nie jest trudne , ale jaką by tu wybrać formę opodatkowania? Średni miesięczny przychód oddziału w mojej lokalizacji wynosił 3000-4000 miesięcznie nie odliczając żadnych kosztów . Myslę że i u mnie było by podobnie .

Poradzili byście koledzy jak by się za to zabrać od podstaw? Na co uważać i jak wygląda prowadzenie takiej jedno osobowej działalności?

Jeśli nastawiasz się na klienta biznesowego (firmy), to powinieneś być VAT-owcem, aby móc wystawiać faktury.

Przy Twoich założeniach przychodów korzystna jest forma opodatkowania na zasadach ogólnych (progi 18% i 32%), ponieważ masz możliwość dokonywania odliczeń i stosowania rozmaitych ulg podatkowych. Podatek liniowy (stawka jednolita 19%) stosuje się raczej w przypadku dużych dochodów, aby uniknąć "wskoczenia" w drugi próg podatkowy (32%). Gdybyś zaś nie mógł wygenerować dużych kosztów uzyskania przychodu (czyli w sytuacji, gdy wysokość przychodu jest porównywalna z dochodem), powinieneś rozważyć wybranie ryczałtu ewidencjonowanego. Z kolei jeśli prowadzisz działalność w małej miejscowości i zatrudniasz niewielu pracowników (a najlepiej, jeśli firma jest jednoosobowa), korzystna może być dla Ciebie karta podatkowa. W tym wypadku - co istotne - jesteś zwolniony z obowiązku prowadzenia ksiąg rachunkowych, składania zeznań podatkowych i wpłacania zaliczek na podatek dochodowy.

Musisz wiedzieć, że przysługuje Ci możliwość zmiany formy opodatkowania w każdym pierwszym miesiącu nowego roku podatkowego. Oznacza to, że jeśli po roku prowadzenia działalności (zakładając początkowo opodatkowanie na zasadach ogólnych) zauważysz, że masz zbyt małe koszty uzyskania przychodu, w nowym roku podatkowym możesz zadeklarować przejście na ryczałt. A jeśli zauważysz, że masz bardzo duże dochody, możesz przejść na podatek liniowy.

Krakusek wrote:Średni miesięczny przychód oddziału w mojej lokalizacji wynosił 3000-4000 miesięcznie nie odliczając żadnych kosztów . Myslę że i u mnie było by podobnie .

Dla jasności tyle wpadało do kasy czy tyle było czystego dochodu.
Jeśli tyle wpadało do kasy to marnie to widzę:
ZUS 1100
Czynsz 600 wersja optymistyczna
Prąd 200
Telefony internet 150
Księgowa 200
-------------
2250 zł

Uwzględniając do tego opodatkowanie i koszty związane z rozwojem firmy to wolałbym poszukać etatu.
Dochodzą jeszcze koszty jednorazowe roczne: serwer, domena, polisa, koszty eksploatacji wozu.

Firma zamykająca punkt w Twojej lokalizacji musiała mieć powód. Obstawiam ekonomiczne wyliczenia.

Więc jednak wybiorę raczej formę opodatkowania na zasadach ogólnych (progi 18% i 32%) tak jak Kolega Vogelek23 radzi. Chciał bym też być VAT-owcem. A jak wygląda sprawa kasy fiskalnej ? Nie muszę jej mieć przy takich dochodach?
Jak wtedy wygląda "obsługa " klienta indywidualnego?
Np: Oddaję naprawiony sprzęt biorę należność za usługę i dowodzenia, czy muszę klientowi wystawiać jakiś druczek potwierdzający wykonanie usługi i jej koszt lub KP?
Bo przy kliencie biznesowym wiadomo wystawiam fakturę VAT.

marek216 wrote:
Firma zamykająca punkt w Twojej lokalizacji musiała mieć powód. Obstawiam ekonomiczne wyliczenia.

No niestety, tak to było przy dwóch pracownikach to już "nie było się za bardzo czym podzielić z firmą..."

Te 3000-4000zł to tyle ile zostawało w kasie co miesiąc (po odliczeniu zakupionych części)

Ja liczyłem
ZUS podobno 450zł ulgowo przez pierwsze 2lata
Czynsz +media znalazłem za 650zł
Telefon i internet 100
Księgowa 200
-------------
1400 zł

Jak by dobrze szlo to może firma nabrała by większego rozpędu i po 2latach nie straszny by był jej pełny ZUS.

Co do Polisy to chyba nie jest ona obowiązkowa?

Krakusek wrote:A jak wygląda sprawa kasy fiskalnej ? Nie muszę jej mieć przy takich dochodach?

Na początku nie musisz, o ile nie będziesz prowadził sprzedaży towarów a jedynie usługi. Jeśli jednak Twoje obroty osiągną w danym roku podatkowym kwotę 20.000zł (i więcej), wtedy jesteś zobowiązany do zakupu kasy fiskalnej i ewidencjonowania za jej pomocą sprzedaży usług na rzecz klientów prywatnych (w przypadku klientów firmowych, wystawiasz po prostu fakturę VAT, jak napisałeś). Do obrotów nie wlicza się sprzedaży na rzecz klientów firmowych (gdy wystawiasz fakturę VAT).

Miej na uwadze, że jeśli zdecydujesz się od razu zakupić kasę fiskalną, możesz odliczyć do 90% jej ceny netto od podatku VAT (lecz kwota odliczenia nie może przekroczyć 700zł). Na przykład, kupiłęś kasę za 1230zł brutto - 90% ceny netto wynosi 900zł, lecz w praktyce możesz odliczyć "tylko" 700zł. Twój udział w zakupie kasy wynosi zatem 300zł (bo z tych 1230zł odliczysz sobie także 23% VAT-u, czyli 230zł). Najkorzystniej będzie kupić kasę do 1000zł (brutto) - Twój wkład będzie wtedy mniejszy, niż 32zł.

Krakusek wrote:Co do Polisy to chyba nie jest ona obowiązkowa?

Nie jest obowiązkowa, ale pamiętaj, że będziesz miał pod opieką cudzy sprzęt znacznej wartości (10 laptopów to w przbliżeniu równowartość 8-15 tysięcy złotych - a w prężnie działającym serwisie jednoosobowym zdarza się, że jest ich jednocześnie 30-40 sztuk). Chyba nie chciałbyś znaleźć się w sytuacji (gdy np. lokal Ci spłonie lub zostanie zalany), że będziesz musiał z własnej kieszeni pokryć szkody klientom? Nie wspominając o stratach własnych (sprzęt serwisowy, dokumenty firmowe itd). Dlatego zdecydowanie polecam wykupienie polisy ubezpieczeniowej od początku prowadzenia działalności.

Krakusek wrote:Jak wtedy wygląda "obsługa " klienta indywidualnego?
Np: Oddaję naprawiony sprzęt biorę należność za usługę i dowodzenia, czy muszę klientowi wystawiać jakiś druczek potwierdzający wykonanie usługi i jej koszt lub KP?

Jeśli nie masz kasy fiskalnej to musisz wystawić rachunek.
Jeśli zostawało 3-4K to obroty były na poziomie 10K a więc 2-3 miesiące i wejdziesz w próg kasy fiskalnej. Więc weź już od startu.

Warto pomyśleć nad programem do obsługi klientów i tworzenia historii serwisu.

-- Dodano: wtorek, 23 września 2014, 18:07 --

Niskim ZUSem się nie ciesz, dwa lata szybko miną.
650 zł na czynsz z mediami to bardzo tanio. Jaki metraż? Ile pomieszczeń?
200 zł na prąd to nie jest wygórowana kwota - więc 450 zł czynszu. Ciekawie.

marek216 wrote:650 zł na czynsz z mediami to bardzo tanio. Jaki metraż? Ile pomieszczeń?
200 zł na prąd to nie jest wygórowana kwota - więc 450 zł czynszu. Ciekawie.

Nie ma się co dziwić - nawet w większym mieście, w dobrej lokalizacji, można pod d/g wynająć kilkudziesięciometrowy (50-70m[super]2[/super]) lokal za około 400zł (sam czynsz, bez mediów). Wystarczy trochę więcej pochodzić i trochę częściej popytać

Łukasz mieszkam w mieście o 40K mieszkańców. Taka cena jest niemożliwa
Chyba że mam takiego pecha

Prawdopodobnie za słabo szukasz - ja mówię o czynszu za lokal, położony w centrum 60-tysięcznego miasta w aglomeracji warszawskiej. W miejscu, obok którego codziennie przechodzą i przejeżdżają setki ludzi

U mnie w centrum za 12 m kw. płaciłem 1000 zł netto i nie było to drogo.
Znaczenie ma ilość lokali na rynku. U mnie jest z tym problem.

To był tylko punkt przyjęć.
Serwis mam na wylotówce 50 m kw. czynsz w przetargu 500 netto - przetarg w 2008 roku. Taki niski bo nie było chętnych.

Vogelek23 wrote: Jeśli jednak Twoje obroty osiągną w danym roku podatkowym kwotę 20.000zł (i więcej), wtedy jesteś zobowiązany do zakupu kasy fiskalnej ...

Czyli do progu 20.000zł nie wlicza się sprzedaż usług klientom firmowym którym wystawiłbym fakturę? Klientów firmowych mieliśmy praktycznie większość (naprawy dla innych serwisów). Więc jak tak to zmieściłbym się w tej kwocie obrotu.

marek216 wrote:650 zł na czynsz z mediami to bardzo tanio. Jaki metraż? Ile pomieszczeń?

2 pomieszczenia o łącznym metrażu 25m2 w starej kamienicy na parterze. Póki co musi wystarczyć.

Krakusek wrote:Czyli do progu 20.000zł nie wlicza się sprzedaż usług klientom firmowym którym wystawił bym fakturę?

To jest kwota jaką musisz obrócić z klientami indywidualnymi.

Krakusek wrote:2 pomieszczenia o łącznym metrażu 25m2 w starej kamienicy na parterze.

Zwróć uwagę na temperaturę oraz wilgotność.
Elektronika nie lubi wilgoci i zimna.

Krakusek wrote:Czyli do progu 20.000zł nie wlicza się sprzedaż usług klientom firmowym którym wystawił bym fakturę?

Polecam lekturę Rozporządzenia Ministra Finansów z 29 listopada 2012 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących (Dz.U. 2012 Nr 0, poz. 1382).

Dzięki kolego Vogelek23 , na pewno przeczytam.

Co do wilgoci i temperatury w pomieszczeniach to jest wszystko ok, kolega kolegi ma obok sklep muzyczny i nie narzeka .

Podobno od 2015r znika zwolnienie z kasy fiskalnej od obrotów do 20.000zł

Hmm noto szykuje się dodatkowy koszt, koniec roku się zbliża to tak za bardzo wszystkiego od podatku by mi nie na odliczali bo nie za bardzo było by z czego .

Jak wygląda prowadzenie kasy, autoryzacje i inne czynności z nią związane ?
Czy wystarczy jak księgowemu będę dawał co dzień raport dzienny i co miesiąc ten raport miesięczny i on będzie resztę robił za mnie ?


Głowy do spraw urzędowych nigdy nie miałem i widzę ze będzie troszkę ciężko . Trudno jest znaleźć osoby które by konkretnie wszystko wytłumaczyły od A do Z i pomogły przejść przez to całe urzędnicze bagno.
Wybaczcie Koledzy "głupie "pytania ale naprawdę chcę otworzyć ten serwis i nie wiem jak tu się zabrać za to aby później nie było więcej problemow niż pożytku z tego .

Krakusek wrote:Jak wygląda prowadzenie kasy, autoryzacje i inne czynności z nią związane ?
Czy wystarczy jak księgowemu będę dawał co dzień raport dzienny i co miesiąc ten raport miesięczny i on będzie resztę robił za mnie ?

Raportów dobowych nie oddajesz tylko zbierasz, co miesiąc oddajesz raporty miesięczne.
Przegląd kasy co dwa lata.

Witam!
No i oczywiście pamiętaj o zgłoszeniu kasy przed fiskalizacją i po fiskalizacji.
Resztą czyli fiskalizacją martwi się serwis.
Jeszcze mam jedno pytanko: Czy przewidujesz usługi w "terenie"? Jeśli tak to wybierz kasę, która ma zwartą obudowę i bez obaw można ją wrzucić do większej kieszeni.
Ja osobiście używam i polecam:
http://www.posnet.com.pl/Produkty-POSNE ... 8c109%29/1
Bardzo fajne urządzenie i warto zapłacić parę złotych więcej.
Piszę to jako były serwisant kas fiskalnych z 13 letnim stażem w branży.

A ja jako obecny serwisant kas mogę potwierdzić, że posnet jest niezły, z Novitusa NANO E też może być.
Co do przyszłego roku to od marca zostaną objęci obowiązkiem posiadania kas nowe grupy podatników, nie wiem czy serwis elektroniki będzie pod to podlegał.

Co do wystawiania faktur to ja ze swojej strony dodam, że obecnie przeciętny kowalski też bierze fakturę za naprawę podając dane znajomego, który zwraca mu Vat czy tam połowę. Tak czy siak warto od razu pomyśleć o tym.

Witajcie. Pytanko co do kodów PKD .
Myślę zająć się tylko lub głownie serwisem, więc czy zostanę obciążony jakimiś obowiązkami/lub opłatami wpisując sobie kody PKD (na zaś) np: handlu detalicznego , hurtowego np sprzętu komputerowego lub zupełnie innych rzeczy jak wykonywanie instalacji elektrycznych czy wykonywanie instalacji satelitarnych?