Jaki Waszym Zdaniem Najlepszy FLUX do Reballingu

Jak w temacie, poszukuję sprawdzonego przez kolegów flux-a do kulek

Poczytaj forum, było dużo na ten temat. Warton, Kester, Amtech. Oczywiście mowa o orginałach.

Bardzo chwalę sobie RMA7. ok 33zł za 10g

Do czyszczenia mogę polecić topnik BET Do tego celu najlepiej się nadaje.
Jednak stawiania na nim kul czy układów już nie polecam.

Ja używałem Amtecha z przykrymi doświadczeniami, okazał się podróbą, potem używałem RMA-7 - bardzo dobry topnik, teraz używam AIM NC254 i przy nim chyba już zostanę, póki co lepszego nie znam.

Ja ze swojej strony również polecam RMA-7
Mam i często używam, jestem zadowolony.

I've been using original Amtech 559-ASM and am very happy with the results. The fake 559 is terrible.

Do ściągania układu stosuje tańszy flux RMA223 lub Kingbo RMA-218, a do reballingu i zakładania układu Warton REWORK JELLY. Choć ostatnio postanowiłem że dodatkowo zaczne stosować podczas reballingu paste z dodatkiem PB, którą kładzie się po ściągnięciu układu i wstępnym oczyszczeniu ze starych bez ołowiowych kulek podobno pady kulek sie lepiej trzymają po takim zabiegu.

Każdy chwali swoje bo po prostu umie na tym pracować

Generalnie kup któryś z zalecanych tutaj topników. Jak nauczysz się na nim pracować, to też będziesz go chwalił i raczej nie będziesz chciał zmieniać.

Ja osobiście używam Amtech NC-559. Był to pierwszy topnik jakiego zacząłem używać i używam go do tej pory i sobie chwalę.

Tylko ważne jest, żebyś kupił oryginał. Uważaj na chińszczyznę, bo będziesz narzekał.

kamilj napisał(a):Każdy chwali swoje bo po prostu umie na tym pracować

Generalnie kup któryś z zalecanych tutaj topników. Jak nauczysz się na nim pracować, to też będziesz go chwalił i raczej nie będziesz chciał zmieniać.

Nieprawda!

Ja używałem RMA-7 i byłem bardzo zadowolony, ale nie przyzwyczajałem się bo czasem ciężko się zmywał i szukałem dalej. Teraz używam AIM NC254 i nie mam mu nic do zarzucenia. Trochę późno się aktywuje dla ołowiu, ale lepiej później niż za wcześnie albo wcale.

A ja odkąd zakupiłem FUTURE HF REWORK JELLY FLUX Warton'a odczułem całkiem inny komfort lutowania i jak narazie nie zamienie go na nic innego.

novitech napisał(a):A ja odkąd zakupiłem FUTURE HF REWORK JELLY FLUX Warton'a odczułem całkiem inny komfort lutowania i jak narazie nie zamienie go na nic innego.

Dla mnie również to najlepszy topnik. Miałem inne topniki ale na tym najlepiej stawia mi się kulki. Na allegro kupisz 30g za 60zł.

Z powyższych topników górnej półki nie używałem produktów Kester'a. Ostatnia przesiadka z Wartona na AIM'a NC254 i nie chcę innego.

Warton jest fluxem zbyt szybko odparowującym, zbyt suchym, nie miło pachnącym. Kto co lubi, ale gwarantuje, że na H036 osiągniecie lepsze efekty. Chociaż do wlutu samego układu i wylutu to jednak Warton przoduje

Zgadzam się w 100% AIM NC254 jest to dla mnie jak na razie najlepszy topnik dostępny na rynku, tylko cena zabija

lutownicze napisał(a): na H036 osiągniecie lepsze efekty. Chociaż do wlutu samego układu i wylutu to jednak Warton przoduje

H036 kolega jedynie do stawiania kulek używa ?

Używałem kestera. Zakupiłem Wartona biorąc pod uwagę jak jest zachwalany. Teraz mi się skończył i bez zastanowienia wracam do Kestera.

Wadą Wartona jest to, że po zaschnięciu/wystygnięciu lekko twardnieje i trochę ciężko się go usuwa. Ale to nie zmienia faktu, że jako topnik do pracy jest on bardzo dobry.

--
pozdrawiam,
demeo

@h3nry
Nie ma takiej konieczności można i do czyszczenia itd. Ale każdy ma swoje nawyki.
Do kulowania jest świetny, testowałem niejednokrotnie praktycznie każdy dostępny na rynku polskim i nie tylko. Do tego mam przekonanie i do kulowania jest niezawodny, nigdy nie popłyną kuleczki

Z tego co wiem to dużo osób tutaj używa sit bezpośrednich więc nie widzi w 100% działania fluxu, ja stosuję technikę sita podnoszonego i grzanie hotairem, wtedy widać który flux co robi jak wpływa na powierzchnie i same kule. Mam nadzieje, że niedługo gdy nabędę mikroskop który umożliwi sfotografowanie w bardzo wysokim przybliżeniu i rozdzielczości to podzielę się badaniami. W chwili obecnej takowego (umożliwiającego przechwyt obrazu nie posiadam)

lutownicze napisał(a):...testowałem niejednokrotnie praktycznie każdy dostępny na rynku polskim i nie tylko.

Mógłby Kolega porównać go z AIM NC254? Właśnie takiego używam, ale może zmienię go na ten, który Kolega poleca, o ile faktycznie warto.