Stacja użytkowana była ponad 2 lata. Ostatnio dało się zauważyć lekkie przekłamania termopary - znacznie zaniżała temperaturę nawet 10-20 stopni - stwierdziłem to na podstawie temperatury topnienia kulek BGA pod układami ołowiowymi - obecnie dochodzi do tego już przy temperaturze 170 stopni Celsjusza a wcześniej było to wyraźnie powyżej temperatury 180 stopni Celsjusza.
Kilka dni temu w trakcie działania profilu (tryb autonomiczny bez kontroli komputera) na wyświetlaczu pojawiły się jakieś krzaki zamiast mierzonej temperatury a potem komunikat Probe Error. Podłączyłem inną zapasową termoparę - bez rezultatu, nadal wyświetlany jest Probe Error. Po podłączeniu do komputera mierzona temperatura wynosi ponad 250 stopni Celsjusza i od razu włącza się górny wentylator. Jednak jeśli trochę podgrzeje się termoparę pocierając dłonią lub stacją na gorące powietrze wówczas termopara wskazuje temperaturę kilku stopni Celsjusza. Przy podgrzaniu lutownicą różnica temperatur wynosi 10-15 stopni, jednak po zaprzestaniu grzania kolbą termopary temperatura wskazywana przez stacje Jovy spada szybko do 0 stopni a potem wskazywana jest temperatura około 250 stopni Celsjusza i włącza się górny wentylator.
Na płycie widzę że termopara połączona jest wprost do mikroprocesora. Na płycie znalazłem też diodę LM335 (napięcie na diodzie w temperaturze pokojowej wynosi 2,98V - Precision Temperature Sensor) która prawdopodobnie służy za punkt odniesienia dla termopary. Podejrzenie moje wzbudził też układ 78L02 - na jego WE mam 0V a po układzie ścieżek nie widać skąd dostaje zasilanie.
Czy miał już może ktoś taki przypadek w trakcie używania tej stacji - czy da się to naprawić samemu czy też doszło do rozkalibrowania maszyny (krzaki w pamięci lub uszkodzona pamięć mikroprocesora bądź zewnętrzna 24C16) ?
-- Dodano: środa, 15 lut 2012, 16:02 --
Już trochę sytuacja jest jaśniejsza - układ U10 - 78L02 zasila napięciem 2,5V diodę laserową służącą do celowania górnego promiennika. I układ ten działa - napięcie na niego podawane jest poprzez tranzystor Q10 - BC327 w zależności od tego czy górny promiennik jest zaparkowany czy nie. Inne tranzystory na płycie są sprawne.
Układ U2 - CY8C29566 (ma wejściowy układ analogowy ze wzmacniaczami) ma wewnętrzne źródło napięcia referencyjnego 1,3V więc problem nie tkwi raczej poza tym układem.
Coraz bardziej nabieram przekonania że "popłynęła" kalibracja termopary - może poprzez częste zaniki transmisji po kablu USB.
Czy da się to zrobić samemu czy pozostaje tylko wysłanie do naprawy do przedstawiciela?
Kilka dni temu w trakcie działania profilu (tryb autonomiczny bez kontroli komputera) na wyświetlaczu pojawiły się jakieś krzaki zamiast mierzonej temperatury a potem komunikat Probe Error. Podłączyłem inną zapasową termoparę - bez rezultatu, nadal wyświetlany jest Probe Error. Po podłączeniu do komputera mierzona temperatura wynosi ponad 250 stopni Celsjusza i od razu włącza się górny wentylator. Jednak jeśli trochę podgrzeje się termoparę pocierając dłonią lub stacją na gorące powietrze wówczas termopara wskazuje temperaturę kilku stopni Celsjusza. Przy podgrzaniu lutownicą różnica temperatur wynosi 10-15 stopni, jednak po zaprzestaniu grzania kolbą termopary temperatura wskazywana przez stacje Jovy spada szybko do 0 stopni a potem wskazywana jest temperatura około 250 stopni Celsjusza i włącza się górny wentylator.
Na płycie widzę że termopara połączona jest wprost do mikroprocesora. Na płycie znalazłem też diodę LM335 (napięcie na diodzie w temperaturze pokojowej wynosi 2,98V - Precision Temperature Sensor) która prawdopodobnie służy za punkt odniesienia dla termopary. Podejrzenie moje wzbudził też układ 78L02 - na jego WE mam 0V a po układzie ścieżek nie widać skąd dostaje zasilanie.
Czy miał już może ktoś taki przypadek w trakcie używania tej stacji - czy da się to naprawić samemu czy też doszło do rozkalibrowania maszyny (krzaki w pamięci lub uszkodzona pamięć mikroprocesora bądź zewnętrzna 24C16) ?
-- Dodano: środa, 15 lut 2012, 16:02 --
Już trochę sytuacja jest jaśniejsza - układ U10 - 78L02 zasila napięciem 2,5V diodę laserową służącą do celowania górnego promiennika. I układ ten działa - napięcie na niego podawane jest poprzez tranzystor Q10 - BC327 w zależności od tego czy górny promiennik jest zaparkowany czy nie. Inne tranzystory na płycie są sprawne.
Układ U2 - CY8C29566 (ma wejściowy układ analogowy ze wzmacniaczami) ma wewnętrzne źródło napięcia referencyjnego 1,3V więc problem nie tkwi raczej poza tym układem.
Coraz bardziej nabieram przekonania że "popłynęła" kalibracja termopary - może poprzez częste zaniki transmisji po kablu USB.
Czy da się to zrobić samemu czy pozostaje tylko wysłanie do naprawy do przedstawiciela?