#1 MacBook Pro 13 A1278. Płyta: 820-2879/B. Szary ekran, później martwy.
przez Innokin • 4 marca 2019, 17:06
Witam serdecznie, jest to mój pierwszy temat na tym forum, więc liczę na pomoc
Trafił do mnie laptop tj. w tytule. Na początku po włączeniu laptopa słychać było dźwięk uruchamiania, matryca podświetlała się, ale cały czas na szary kolor i niezbyt jasno.
Co jeszcze:
-Nie reagował na komendy klawiszowe (nawet z zewnętrzną klawiaturą - napięcie było podawane). Command+alt+p+r nie resetowały laptopa, nie dało się wejść w boot menu.
-SMC został zresetowany
-Przy uruchomieniu (jeśli dobrze pamiętam) bez SMC, czyli bateria wyjęta, zasilacz odpięty, przyciskam przycisk zasilania, wpinam zasilacz puszczam przycisk i włączam laptopa - obraz na matrycy był dużo bardziej jaśniejszy, lecz mimo to brak reakcji na klawisze ani innego obrazu niż tym razem biały ekran
-Nie bootuje (albo tego nie widać) z włożonego dysku i pendrive
Co zauważyłem:
-Układ 8904C-F jest nadpalony, ale znajdowały się na nim napięcia.
-"Coś" pomiędzy stykami gniazda matrycy, to coś zwierało piny.
I najważniejsze, co zrobiłem i co się dalej stało
-Usunąłem ten tajemniczy element ze styków gniazda matrycy. Musiałem wylutować gniazdo.
-Jak to przystało w tych modelach - padała karta graficzna. Podmuchałem hot-airem na grafikę i procesor. Płyta cały czas była w pre-heaterze.
Po tych zabiegach płyta stała się kompletnie martwa. Nie reaguje na przycisk zasilania. Dioda od zasilacza świeci się bez zmian, płyta pobiera napięcie.
Co się mogło stać? Możliwe jest (chociaż w to wątpię), że przypaliłem ten układ, ale jeszcze przed pierwszym "grzaniem" układ był przypalony i płyta załączała się.
Co sprawdzić? Napięcie na jakich układach? Brakuje mi pomysłów.
Dodam, że rzadko serwisuje macbooki i moją uwagę wzbudziło gniazdo i wyrwany kabel pod spodem płyty. Gniazdo jest zaznaczone na zdjęciu, na mój pierwszy rzut oka to chyba czujnik zamknięcia matrycy, ale proszę mnie upewnić co do tego.
Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam. Wstawiam wszystkie zdjęcia.
Aha, z wylutowanym gniazdem macbook był wciąż martwy.
Trafił do mnie laptop tj. w tytule. Na początku po włączeniu laptopa słychać było dźwięk uruchamiania, matryca podświetlała się, ale cały czas na szary kolor i niezbyt jasno.
Co jeszcze:
-Nie reagował na komendy klawiszowe (nawet z zewnętrzną klawiaturą - napięcie było podawane). Command+alt+p+r nie resetowały laptopa, nie dało się wejść w boot menu.
-SMC został zresetowany
-Przy uruchomieniu (jeśli dobrze pamiętam) bez SMC, czyli bateria wyjęta, zasilacz odpięty, przyciskam przycisk zasilania, wpinam zasilacz puszczam przycisk i włączam laptopa - obraz na matrycy był dużo bardziej jaśniejszy, lecz mimo to brak reakcji na klawisze ani innego obrazu niż tym razem biały ekran
-Nie bootuje (albo tego nie widać) z włożonego dysku i pendrive
Co zauważyłem:
-Układ 8904C-F jest nadpalony, ale znajdowały się na nim napięcia.
-"Coś" pomiędzy stykami gniazda matrycy, to coś zwierało piny.
I najważniejsze, co zrobiłem i co się dalej stało
-Usunąłem ten tajemniczy element ze styków gniazda matrycy. Musiałem wylutować gniazdo.
-Jak to przystało w tych modelach - padała karta graficzna. Podmuchałem hot-airem na grafikę i procesor. Płyta cały czas była w pre-heaterze.
Po tych zabiegach płyta stała się kompletnie martwa. Nie reaguje na przycisk zasilania. Dioda od zasilacza świeci się bez zmian, płyta pobiera napięcie.
Co się mogło stać? Możliwe jest (chociaż w to wątpię), że przypaliłem ten układ, ale jeszcze przed pierwszym "grzaniem" układ był przypalony i płyta załączała się.
Co sprawdzić? Napięcie na jakich układach? Brakuje mi pomysłów.
Dodam, że rzadko serwisuje macbooki i moją uwagę wzbudziło gniazdo i wyrwany kabel pod spodem płyty. Gniazdo jest zaznaczone na zdjęciu, na mój pierwszy rzut oka to chyba czujnik zamknięcia matrycy, ale proszę mnie upewnić co do tego.
Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam. Wstawiam wszystkie zdjęcia.
Aha, z wylutowanym gniazdem macbook był wciąż martwy.