Martwy piksel na matrycy a gwarancja.

Witam.

Kupiłem na aukcji nową matrycę firmy AU Optronics i praktycznie na środku mam martwy piksel. Moje pytanie brzmi... czy mam prawo żądać wymiany matrycy? Czy takie coś jest uznawane za podstawę do gwarancji?

Zamieszczam zdjęcia:

W przypadku LCD istnieje coś takiego jak normy. Normy opisują jakie parametry musi mieć matryca. Myślę że ten link nieco rozjaśni Ci sytuację:

http://www.okazje.info.pl/porada/komputery/wadliwe-piksele-i-norma-iso-13406-2.html

Nie do końca tak z tymi normami, zacząć trzeba od opisu w aukcji, jeśli było podane "bez wad" ew. "bez bad pikseli", to można reklamować. Jeśli brak takich opisów, to dopiero wtedy można się posiłkować normą, ale i tak wszystko zależy od sprzedawcy.

farmer napisał(a):Nie do końca tak z tymi normami, zacząć trzeba od opisu w aukcji, jeśli było podane "bez wad" ew. "bez bad pikseli", to można reklamować.

Niestety raczej nie znajdę tam podobnych zwrotów.
Jest napisane tak: "FABRYCZNIE NOWE bez jakichkolwiek plam, przebarwień czy rys z oryginalnymi foliami zabezpieczającymi GWARANCJA 12 miesięcy". Nie ma mowy o pixelach, lub ogólnie "bez wad".

Co sądzicie o takim opisie aukcji?

DaCoPL napisał(a):

farmer napisał(a):Nie do końca tak z tymi normami, zacząć trzeba od opisu w aukcji, jeśli było podane "bez wad" ew. "bez bad pikseli", to można reklamować.

Niestety raczej nie znajdę tam podobnych zwrotów.
Jest napisane tak: "FABRYCZNIE NOWE bez jakichkolwiek plam, przebarwień czy rys z oryginalnymi foliami zabezpieczającymi GWARANCJA 12 miesięcy". Nie ma mowy o pixelach, lub ogólnie "bez wad".

Co sądzicie o takim opisie aukcji?

Sądzę że w tym wypadku sprzedawca powoła się własnie na normy które dopuszczają wystepowanie martwych pikseli w małej ilości.

DaCoPL napisał(a):Jest napisane tak: "FABRYCZNIE NOWE bez jakichkolwiek plam, przebarwień czy rys z oryginalnymi foliami zabezpieczającymi GWARANCJA 12 miesięcy". (...) Co sądzicie o takim opisie aukcji?

Osobiście odesłałbym matrycę do sprzedającego.
Jeśli sprzedający nie określił klasy ekranu jako II i w aukcji napisał "fabrycznie nowa", zaś na etykiecie nie ma informacji o klasie ekranu, to matryca ta jest towarem niezgodnym z umową.

Najgorszy jest fakt, że nie miał wystawionej takiej matrycy z lewym złączem tylko z prawym. Kupiłem z prawym + tasiemka (na słowo honoru) dopłacając do przesyłki z 80zł, aby uregulować koszt tasiemki. Niby zamieszczona jest informacja o tasiemce przy wyborze płatności w dodatkowych informacjach ale jak serwis aukcyjny na to spojrzy to nie wiem.

Vogelek23 napisał(a):Jeśli sprzedający nie określił klasy ekranu jako II i w aukcji napisał "fabrycznie nowa", zaś na etykiecie nie ma informacji o klasie ekranu, to matryca ta jest towarem niezgodnym z umową.

Niezgodnym z jaką umową? Kupna-sprzedaży?
Przecież jeśli w opisie przedmiotu aukcji sprzedający nie zawarł precyzyjnego stwierdzenia "bez bad pixeli" to znaczy, że dopuszcza możliwość ich istnienia. Wystąpienie bad-pixela w żadnej mierze nie neguje właściwości sformułowania "fabrycznie nowa". Ruch jest po stronie sprzedawcy i choćby kupujący stanął na rękach, to racja w tym sporze będzie po stronie sprzedawcy. Proponuję spróbować udowodnić niezgodność przedmiotu z opisem, bo to jest podstawa do jakichkolwiek roszczeń w odniesieniu do handlu na "znanym portalu aukcyjnym".
Generalnie należy uważać, bo na tej samej zasadzie: niektórzy montowali "nowe" chipy nVidii i chociaż w rozmowie telefonicznej potwierdzali, że układy są nowe i z nowej serii, to i tak ładowali nowe, ale z DT '07. Ale jak się nie nagrywa rozmów telefonicznych, to potem trudno udowodnić swoje racje. Takie czasy

Kupowałeś przez internet, to masz prawo zwrotu towaru. Chyba, że wziąłeś to na fakturę...

Dokładnie.
O ile dokonałeś zakupu na zasadach przewidzianych w ustawie o sprzedaży konsumenckiej, a nie jako podmiot, to zgodnie z art. 2 ust.1 "Ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny" z późn. zm. masz na to 10 dni, a jeśli w opisie aukcji lub w korespondencji od sprzedawcy nie było informacji o prawie do odstąpienia od umowy w ww terminie to powołaj się na art. 4 ustawy

Ale na tej drugiej fotce załączonej u góry to widać chyba wręcz odciśnięta plamkę a nie badpixele?
Ja bym tą matrycę reklamował - są normy ISO co do uszkodzeń martwych pixeli sub pixeli i włączonych na stale pixeli i sub pixeli, ale nie ma norm na uszkodzenia mechaniczne - te wg mnie kwalifikują się odrazu do wymiany.

Takie zdjęcie... to nie jest plamka tylko świecący cały czas piksel. Zdjęcie robione z bardzo bliska w ciemni więc trochę rozmazane co z resztą też widać po napisie compaq.