Płyty główne na podgrzewaczu

Dodam tylko, że od niedawna serwisuję BGA i miałem duże problemy, dopóki nie zrezygnowałem z osłon. Zakrywam tylko punktowo kaptonem plastiki a folię aluminiową wyniosłem z serwisu na grilla. Wcześniej oczywiście trzeba zdjąć wszystkie fabryczne osłony z płyty głównej żeby się nie stopiły. Największą robotę wykonuję na podgrzewaczu a grzałka górna tylko pomaga.

hanomag napisał(a):... Największą robotę wykonuję na podgrzewaczu a grzałka górna tylko pomaga.

Tu się zgadzam z kolegą i nie tylko z nim, każdy ma swoją praktykę i doświadczenie, napisałem dlaczego zasłaniam od góry "elementy" i stosuję "reflektor".
Ersa 650 / marzenie /
http://www.youtube.com/watch?v=O7w5TSmI ... re=related
PDR
http://www.youtube.com/watch?v=FA6HcGFq ... re=related
Od góry "chyba" powinien być tylko nagrzewany układ, a nie połowa płyty. Już chyba wiem dlaczego niektórzy wolą HA od Infra /tak myślę/

No dobrze, ale skoro nie zasłaniamy nic na płycie to co się dzieje lub może się dziać z innymi elementami (scalakami).
Chyba, że zasłaniamy np. mostki północny/południowy, ale teraz znowu skoro go zasłonimy to temperatura inaczej będzie się rozkładać.

A co ma się dziać? Dolną grzałką nie doprowadzamy przecież do topnienia cyny. Mogą popłynąć tylko elementy na około grzanego układu, dlatego trzeba uważać żeby ich nie zmieść.

kmkm2 napisał(a):A co ma się dziać? Dolną grzałką nie doprowadzamy przecież do topnienia cyny. Mogą popłynąć tylko elementy na około grzanego układu, dlatego trzeba uważać żeby ich nie zmieść.

Tutaj się z kolegą nie zgodzę. Bez problemu doprowadzam cynę do stanu upłynnionego kożystając tylko z dolnej grzałki (nie robię tego przy swerwisie, tylko kilka razy w celu przetestowania podgrzewacza).
Faktem jest, że górna grzałka powinna podgrzewać tylko ściągany uład.

Czy kolega delp orientuje się ile ta Ersa 650 kosztuje? Bardzo mnie zaciekawiła ta maszyna i chyba się do niej przymierzę, ale na stronie producenta nie znalazłem żadnej wzmianki o cenie.

Ja na swoim podgrzewaczu też bez problemu mogę tak podgrzać płytę że cyna się stopi, ale przy prawidłowym profilu do nie powinno się tak dziać. Za pomocą tylko dolnego podgrzewacza demontowałem kiedyś układy smd z płyty:)

delp napisał(a):
Ersa 650 / marzenie /
http://www.youtube.com/watch?v=O7w5TSmI ... re=related

Tak trochę offtopując. Zacząłem rozmowy w sprawie tej maszynki ERSA. Okazuje się, że wcale nie jest to takie odległe mażenie, cena maszyny nie jest wcale wysoka. Są to dopiero początki negocjacji, ale mam nadzieję jeszcze troszkę zbić z ceny.
Z tego co się dowiedziałem, ceny są bardzo uzależnione od regionu, a same maszyny nie są sprzedawane poza obręb danego dystrybutora.

Póki co przedstawię kawałek maila gdzie zawarte są raczej ogólnikowe ceny, a w niedalekiej przyszłości (mam nadzieję) opiszę relację z pracy sprzętu.

Na dzień dzisiejszy jestem umówiony z dystrybutorem, żeby obejżeć maszynę w akcji na żywo, toteż jeśli jest ktoś zainteresowany, opiszę wrażenia na łamach forum w przyszłą środę.

cytat z maila napisał(a):The Ersa rework equipment starts at £1,800.00 (HR100A) and extends to £65,000.00 (IR650XL)
The IR650 basic station is £39,950.00.
I have attached the Ersa rework catalogue for your reference.
Please let me know if there is anything further I can help with.
Best regards

Ja póki co zainteresowałem się bardzo wersją IR650XL, ale zobaczymy to najpierw na żywo, a decyzję podejmę po pokazie.

Dla zainteresowanych mały pdf od dystrybutora

Fajnie. Ponad 300tys. PLNów to niedrogo. Chyba do końca życia będzie się zwracać. Kto wie kiedy skończy się opłacalność serwisowania laptopów, jak się to dzieje powoli z konsolami np. XBOX360, gdzie zapłacenie 150zł za reballing to często za wysoka kwota dla klienta, a robienie za 59zł to śmiech na sali. Za kilka lat postęp technologiczny może postawić nas przed faktem zupełnego braku możliwości napraw takiego sprzętu.

dariuszj napisał(a):Fajnie. Ponad 300tys. PLNów to niedrogo. Chyba do końca życia będzie się zwracać. Kto wie kiedy skończy się opłacalność serwisowania laptopów, jak się to dzieje powoli z konsolami np. XBOX360, gdzie zapłacenie 150zł za reballing to często za wysoka kwota dla klienta, a robienie za 59zł to śmiech na sali. Za kilka lat postęp technologiczny może postawić nas przed faktem zupełnego braku możliwości napraw takiego sprzętu.

300tyś PLN może na polskie warunki wydaje się ogromną sumą, ale tak na prawdę to 3 miesięczny obrót małego serwisu w UK. Jeśli chodzi o opłacalność napraw... konsole szybko tanieją dla tego nie opłaca się ich naprawiać. Z laptopami jest dużo inaczej... klient naprawia lapka z potrzeby odzyskania danych, braku kasy na zakup nowego itp.
Żeby dalej nie offtopować zapraszam do lektury na TEJ stronie, gdzie ten temat był już obszernie rozpisany.

Witam
Ja nie wyobrażam sobie kłaść całej płyty na podgrzewaczu bez jakichkolwiek osłon .
Płyty ulegały deformacjom .
Zawsze owijam sprzęt w folię , a moc podgrzewacza jest wystarczająca.
Są różne szkoły ale nie polecam grzać całej płyty głównej wiem to z doświadczenia .
Demontażu i temperaturze powinne ulegać tylko elementy demontowane lub wymieniane.
Folia nie odbiera dużych ilości ciepła trzeba zawinąć dobrą stroną odbijającą do zewnątrz .
Napraw dokonuję na Jovy re 7500