Odświeżę bo się zaczynam gubić
Ile bierzecie za wymianę układu ( pisze kto chce ) i czy doliczacie coś do ceny kostki?
Przykład zlecenia z dzisiaj
http://oferia.pl/zlecenie/item686460-re ... -dv5z-1000
U mnie reball/wymiana 250 zł
Cena układu doliczona "z pamięci" - teraz już wiem że układ to 220 zł z wysyłką więc zawyżyłem lekko cenę.
Ale za czorta nie ogarniam usługi za 130 zł.
Szybki wykład z matematyki.
Czas pracy liczymy 2h - zakładamy że wszystko idzie lekko i przyjemnie.
130 zł - 23% VAT = 100,01- 19% dochodowy = 81,08 / 2 = 40 zł za godzinę
od tego trzeba odjąć utrzymanie lokalu, ZUS, eksploatację stacji, prąd kulki fluxa, taśmy i inne pierdusze. Musiałby robić po 5 lapków dziennie żeby to miało sens - a to mało realne. Maksymalnie 3 lapki dziennie da się zrobić.
Pamiętajmy że trzeba jeszcze mieć czas na obsługę klienta, zamówienia, itd.
Na potrzeby ekonomiczne ( mini biznes plan ) wyliczamy małą firmę i koszty stałe:
ZUS 1000
Czynsz 1000
Księgowość 200
Telefony/internet 300
Ochrona 200
Prąd 300
Woda 50
= 3050 zł
Jak ktoś ma pracownika za 1500zł na rękę to dolicza 2500 zł - ciekawe jaki elektronik za tyle pójdzie do pracy
Obliczamy bez pracownika, 20 dni roboczych.
Koszt dzienny prowadzenia firmy to 150 zł
Nie jestem pazerny więc chcę zarobić 300 zł dziennie. Połowa firma połowa dla rodziny. 20 dni roboczych = 6000 zł
Co daje po odjęciu VAT i podatku dochodowego od 3000 zł ( to ta połowa dla rodziny) 1870 zł na rękę.
Pozostałe 3000 dla firmy to koszty więc od tego nie będziemy odejmowali podatków - takie wlał wylał.
Koszty stałe podane w tej symulacji są niskie, ale realne.
Wnioski:
- przy takich założenia własna działalność to bardziej hobby niż dochodowy interes. Za 1800 zł można iść na etat i po 8 godzinach mieć spokój.
- zarabiając 300 zł dziennie nie stać nas na pracownika
Z obserwacji wynika, że ceny zaniżają młode firmy na obniżonym zusie, które sprzęt kupiły z dotacji.
Jak wpadają w pełny zus i zaczyna się okres wymiany i serwisowania sprzętu lub konieczność inwestowania w nowe "zabawki" to zaczynają firmy zamykać. Bo okazuje się, że nie da się serwisować za ceny z początku działalność. Taka krótkowzroczność "bizmezmenów".
Niestety cierpi na tym cała branża serwisowa bez względu na to czy to AGD czy GSM, czy coś innego. Klient jak raz widzi cenę 130 za usługę to wytłumaczenie mu że w firma, która robiła za te pieniądze już nie istniej, bo to się nie opłaca.
Coś mnie tchnęło tak w niedzielny poranek. Mam nadzieję że takie szybkie wyliczenie pomoże zakładającym działalność realnie oceniać koszty, żeby nie musieli po 2 latach zamykać.
Ile bierzecie za wymianę układu ( pisze kto chce ) i czy doliczacie coś do ceny kostki?
Przykład zlecenia z dzisiaj
http://oferia.pl/zlecenie/item686460-re ... -dv5z-1000
U mnie reball/wymiana 250 zł
Cena układu doliczona "z pamięci" - teraz już wiem że układ to 220 zł z wysyłką więc zawyżyłem lekko cenę.
Ale za czorta nie ogarniam usługi za 130 zł.
Szybki wykład z matematyki.
Czas pracy liczymy 2h - zakładamy że wszystko idzie lekko i przyjemnie.
130 zł - 23% VAT = 100,01- 19% dochodowy = 81,08 / 2 = 40 zł za godzinę
od tego trzeba odjąć utrzymanie lokalu, ZUS, eksploatację stacji, prąd kulki fluxa, taśmy i inne pierdusze. Musiałby robić po 5 lapków dziennie żeby to miało sens - a to mało realne. Maksymalnie 3 lapki dziennie da się zrobić.
Pamiętajmy że trzeba jeszcze mieć czas na obsługę klienta, zamówienia, itd.
Na potrzeby ekonomiczne ( mini biznes plan ) wyliczamy małą firmę i koszty stałe:
ZUS 1000
Czynsz 1000
Księgowość 200
Telefony/internet 300
Ochrona 200
Prąd 300
Woda 50
= 3050 zł
Jak ktoś ma pracownika za 1500zł na rękę to dolicza 2500 zł - ciekawe jaki elektronik za tyle pójdzie do pracy
Obliczamy bez pracownika, 20 dni roboczych.
Koszt dzienny prowadzenia firmy to 150 zł
Nie jestem pazerny więc chcę zarobić 300 zł dziennie. Połowa firma połowa dla rodziny. 20 dni roboczych = 6000 zł
Co daje po odjęciu VAT i podatku dochodowego od 3000 zł ( to ta połowa dla rodziny) 1870 zł na rękę.
Pozostałe 3000 dla firmy to koszty więc od tego nie będziemy odejmowali podatków - takie wlał wylał.
Koszty stałe podane w tej symulacji są niskie, ale realne.
Wnioski:
- przy takich założenia własna działalność to bardziej hobby niż dochodowy interes. Za 1800 zł można iść na etat i po 8 godzinach mieć spokój.
- zarabiając 300 zł dziennie nie stać nas na pracownika
Z obserwacji wynika, że ceny zaniżają młode firmy na obniżonym zusie, które sprzęt kupiły z dotacji.
Jak wpadają w pełny zus i zaczyna się okres wymiany i serwisowania sprzętu lub konieczność inwestowania w nowe "zabawki" to zaczynają firmy zamykać. Bo okazuje się, że nie da się serwisować za ceny z początku działalność. Taka krótkowzroczność "bizmezmenów".
Niestety cierpi na tym cała branża serwisowa bez względu na to czy to AGD czy GSM, czy coś innego. Klient jak raz widzi cenę 130 za usługę to wytłumaczenie mu że w firma, która robiła za te pieniądze już nie istniej, bo to się nie opłaca.
Coś mnie tchnęło tak w niedzielny poranek. Mam nadzieję że takie szybkie wyliczenie pomoże zakładającym działalność realnie oceniać koszty, żeby nie musieli po 2 latach zamykać.