• Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki

Zasady działu:Kliknij, aby przejrzeć zasady tego działu

  1. Tytuł wątku powinien zawierać skrócony opis problemu.
  2. Treść wątku powinna zawierać rozszerzony opis problemu oraz sformułowane pytanie.
  3. Nie jest dozwolone umieszczanie załączników w postaci kompletnych instrukcji/schematów/wsadów BIOS, ani linkowanie do tych plików, zamieszczonych na innych stronach. Dozwolone jest wyłącznie umieszczenie fragmentu instrukcji/schematu, który ułatwi autorowi diagnostykę lub naprawę sprzętu z wątku. W jednym temacie można zamieścić nie więcej, jak jedną stronę instrukcji/schematu.
  4. Nie jest dozwolone zakładanie tematu, który opisuje usterkę więcej niż jednego sprzętu. W takich przypadkach należy utworzyć osobne wątki dla każdego sprzętu.
  5. Nie jest dozwolone zakładanie tematu, mającego charakter zapytania o schemat, boardview, zdjęcia płyty, wsad BIOS lub instrukcję serwisową. Do takich zapytań służy dział ZAPYTANIA O SCHEMATY/BIOS.
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

#1 Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez matrixmm 15 lipca 2014, 17:25
Ćwiczę właśnie reballing i mam w związku z tym pytanie. Wyczytałem na forum, że zdecydowana większość z was używa sit do bezpośredniego grzania. Zakupiłem takowe i proszę mi powiedzieć jak wam się to udaje, że zdejmujecie sito bez grzania i kulki zostają na układzie? Ja jak tylko próbuje podnieść sito to większość kulek zostaje w nim. Pomijam to, że jak smaruję układ topikiem to sito się do niego przykleja i ni jak nie mam pojęcia jak można by je podnieść bez poruszenia kulek. Bardzo podzielcie się doświadczeniem. A może ja mam jakieś słabe kulki? Topnik używam AIM NC254. A kulki dostałem w spadku: fotki etykiety poniżej.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze tak mi przyszło do głowy, że na tych kulkach z tego co widzę jest termin przydatności do spożycia 1Y a kulki są z 2011. Czy to rzeczywiście jest istotne? Rzeczywiście się starzeją? Jak tak to jakie nowe kulki powinienem kupić? I czy z innymi kulkami będzie inaczej?

Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez Google Adsense [BOT] 15 lipca 2014, 17:25

#2 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez Gregoor 15 lipca 2014, 17:55
Sito grzejesz razem z układem i kulami a zdejmujesz jak ostygnie, jeżeli kulki schodzą razem z sitem po grzaniu to masz za małą temperaturę gdzie nie doszło do rozpływu kulek lub niewłaściwy topnik, sama nazwa mówi jest to sito do grzania bezpośredniego. Każdy metal utlenia się, kulki nie są wyjątkiem.

#3 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez matrixmm 15 lipca 2014, 18:11
Popraw mnie czy dobrze rozumiem,
Stawiam sobie dwie narożne kulki. następnie smaruję układ fluxem nakładam sito i wsypuję kulki. Tak?
Czy najpierw na suchy układ nakładam sito i kulki a potem smaruję fluxem?

Potem wszystko razem grzeję aż kulki się przykleją do układu i zdejmuję sito.
Dobrze rozumiem?

#4 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez Gregoor 15 lipca 2014, 18:33
Nie stawiasz kulek narożnych chyba że nie masz imadełka, najpierw smarujesz cienką warstwą fluxa potem kładziesz sito i mocujesz w imadełku, ustawiasz tak aby wszystkie pola lutownicze były widoczne w otworkach sita następnie wsypujesz kulki na sito i je rozprowadzasz, grzejesz razem z sitem. Zacznij od Youtube zobaczysz krok po kroku jak się to robi.

#5 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez matrixmm 15 lipca 2014, 20:02
No ok, kulki pięknie na układ nałożyłem. Trochę ciężko schodziło sito. Obawiałem się, że je pognę. Ale w końcu zeszło i wszystkie kulki są równo.
Teraz... popraw mnie jak źle myślę.
Nakładam cienką warstwę topnika na płytę, kładę chipa, pozycjonuję i grzeją aż osiądzie.
Czy wcześniej powinienem chipa wyczyścić z topnika po stawianiu kulek? czy po prostu się wypali podczas przyklejania do płyty?

#6 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez Gregoor 15 lipca 2014, 20:16
matrixmm napisał(a):Nakładam cienką warstwę topiku na płytę, kładę chipa, pozycjonuję i grzeją aż osiądzie.

Zgadza się, układ umyj z resztek topnika.

#7 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez Bubek87 17 lipca 2014, 21:10
Nie polecam używania przeterminowanych kulek - bezsensowna męczarnia. Kulki takie zwłaszcza jeżeli stały dłuższy czas otwarte często robią popcorn (wyskakują z sita) ze względu na wilgoć. Często też powierzchnia takich kulek po postawieniu jest brzydka porowata, czasami nie chcą kryć padów. Jednym słowem upierdliwa sprawa, a kulki kosztują grosze. Lepiej kupować częsciej a mniejsze ilości. Te które posiadasz najprawdopodobniej są źle zwymiarowane. Kojarze to opakowanie - kiedyś coś takiego kupiłem. Przyjrzyj się kiedy bedziesz kulkowac jakis większy układ, co 10 kulka ma inną średnicę niż reszta

#8 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez matrixmm 17 lipca 2014, 22:11
Słuszna uwaga, zaobserwowałem właśnie to o czym piszesz. Kulki się tak potwornie elektryzują, że nie idzie nadmiary zdjąć z sita. Ponadto rzeczywiście zaobserwowałem, że sporo kulek po postawieniu ma porowate i nierówne kształty.
Czy kuliki te mają lepszych i gorszych producentów? Będę wdzięczny za wskazówki jakie kulki warto kupować i od kogo. A może wszyscy sprzedają to samo i po prostu trzeba kupować jakie akurat są. Nie mam w tej materii żadnego doświadczenia. Jak na razie dwie karty zrebalowałem i żadna się nie podniosła :)
Nie wiem czy ich za długo nie grzeję. Ale tak sobie myślę, że skoro wylutowuję 225 st to potem przy wlucie 185/190 st nie powinno nic robić układowi.
Jeszcze mam pytanie. Jak ściągacie nadmiar kulek z sita? Pendzelkiem? Mi przy okazji wypadają kulki z dziurek więc dłubię potem wykałaczka jeden układ pół godziny. Pewnie jest na to jakiś prostszy sposób.

#9 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez perpuchaty 17 lipca 2014, 22:24
Jeżeli sito jest czyste to kulki same schodzą. Jeżeli trzeba pomóc to dobra jest szpatułka taka jak tu: // link do zdjęcia usunięto lub

#10 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez matrixmm 20 lipca 2014, 10:56
Zamówiłem nowe kulki i przetestuje w poniedziałek.
Jeszcze jedno pytanie. Proszę o wskazówki jak czyścicie BGA z cyny. Czytałem, oglądałem, sam trochę ćwiczę. Jednak mam pytanie. Jak ściągam układ bezołowiowy to potem ciężko mi ściągać cynę nie gotując go. Testowałem ułożenie go na blaszce nad podgrzewaczem stacji. ustawiałem temperaturę na termoparze tuż pod blaszką na 180 st i staram się lutownicą ściągać resztki cyny. Jaka powinna być temperatura lutownicy by nie ugotować układu. Jak ustawiałem lutownicę na 230-240 st to cyna momentalnie zastygała i nic nie ściągałem. Wygodnie cyna pływała dopiero przy 300 st lutownicy ale wtedy po jakimś czasie układ wyraźnie zmieniał kolor :) (analogicznie jak powinna być temperatura przy układach ołowiowych)? Jaka czysty powinien być układ? Kompletnie gładki czy mogą gdzieniegdzie odstawać pozostałości cyny (nie udało mi się to jeszcze)?
Pytanie dwa. Często czytam o myciu układów i płyt w myjce ultradźwiękowej. Chciałem takową nabyć jednak przeczytałem post kolegi Vogelka23 o w którym przestrzegał przed czyszczeniem nowych BGA w myjkach ultradźwiękowych gdyż można go uszkodzić. Gdzie jest prawda? Można je myć czy nie?

#11 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez mar244 20 lipca 2014, 17:42
matrixmm napisał(a):Często czytam o myciu układów i płyt w myjce ultradźwiękowej. Chciałem takową nabyć jednak przeczytałem post kolegi Vogelka23 o w którym przestrzegał przed czyszczeniem nowych BGA w myjkach ultradźwiękowych gdyż można go uszkodzić. Gdzie jest prawda? Można je myć czy nie?


Kolego, to jest prawda niektóre się psują niektóre nie. Co do płyt, to najlepiej metodą umieszczoną w szkoleniu, co do układów, miseczka pędzelek ESD, i przecierać, umyje się super i przy okazji sprawdzisz czy kule dobrze siedzą. Co do myjki, nie rezygnuj z jej zakupu, przydaje się ona doskonale do mycia sit i narzędzi po pracy :)

#12 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez Vogelek23 20 lipca 2014, 20:36
matrixmm napisał(a):Trochę ciężko schodziło sito. Obawiałem się, że je pognę.
Jest na to rada - nagrzanie sita Hot-Air'em do temperatury ok. 80-120°C. Sito bardzo łatwo schodzi, gdy flux jest rzadki, zaś schłodzony - a przez to gęsty - flux praktycznie przykleja sito do układu.

#13 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez matrixmm 1 sierpnia 2014, 16:59
Myjkę rzeczywiście nabędę do mycia sit bo trudno je domyć. Ale zastanawiałem się czy warto kupić taką dużą by się cała płyta zmieściła. Jednak skoro może uszkodzić BGA to nie ma sensu chyba kupować dużej a raczej właśnie taką do narzędzi i sit.
Ściąganie sita przetestowałem po podgrzaniu hotairem rzeczywiście jest lux. Dziękuję Vogelek23.
Pozostaje jeszcze kwestia ściągania resztek cyny. Podzielcie się proszę jaka powinna być temperatura grota?
Jak kładę bga na blaszce którą podgrzewam do powiedzmy 150 st to czy jak lutownicę ustawiam na 250-270 nie uszkodzę układu?

#14 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez raddeon 1 sierpnia 2014, 21:12
Układ trzymam w specjalnym uchwycie używam sporego ściętego grota temperatura ok 310°C (realna na układzie wątpię by była taka), dużo topnika szczególnie przy czyszczeniu plecionką i dotąd niczego nie zepsułem, dodam jeszcze że zawsze przed zdejmowaniem układu czy przy wymianie kul na ołowiowe element siedzi godzinę w 100°C w "piecu".

#15 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez dominik555 1 sierpnia 2014, 21:22
Nie wiem dlaczego kolega ma trudność z czyszczeniem sit. Ja używam do tego zwykłej szczoteczki do zębów. Mocze w IPA, szoruje sito i jest OK.

#16 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez matrixmm 1 sierpnia 2014, 21:41
raddeon napisał(a):Układ trzymam w specjalnym uchwycie używam sporego ściętego grota temperatura ok 310°C (realna na układzie wątpię by była taka), dużo topnika szczególnie przy czyszczeniu plecionką i dotąd niczego nie zepsułem, dodam jeszcze że zawsze przed zdejmowaniem układu czy przy wymianie kul na ołowiowe element siedzi godzinę w 100°C w "piecu".


Ja bałem się używać plecionki bo gdzieś wyczytałem, że można urwać pady. Ściągałem cynę tocząc kulkę z cyną po układzie bądź płycie. jednak jak na razie postawiłem kilka układów i żaden nie przeżył operacji :). Nie zrażam się i ćwiczę dalej. Może za dużo cyny pozostawiłem na układzie Płycie)
W jakim celu trzymasz układ w piecu 100st przez godzinę? a jak ściągasz układ z płyty? To też wcześniej do pieca?

Co do czyszczenia szczoteczką i Ipa to też tak robię ale po kilku czyszczeniach szczoteczka jest juz tak zasyfiona, że ciężko ją doczyścić. Nie mam doświadczenia ale spodziewam się, że w myjce zarówno sito jak i szczoteczkę wyczyszczę łatwiej.

#17 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez adam1114 1 sierpnia 2014, 22:44
Myjki nie warto dużej, kupiłem kiedyś taką, że mieści się 70 % płyty i nie potrzebnie i tak leża tam tylko sita. IPA nie rozpuszcza cukrów its, do mycia płyt to jest bezużyteczne.

Jak toczysz kulkę cyny to masz dużo cyny na padach dalej.
Nie urwiesz padów - o ile masz odpowiednią lutownice, taka za 300 czy 400 zł, jest za słaba i ma często za daleko grzałkę, temp. na grocie jest za niska, grot klei się do padów i rwie - nie wiem jak wycentrowałeś układ na tak wyczyszczonym polu, wg mnie wręcz nie możliwe, będzie sporo jeździł.
Układów może nie zabiłeś, a źle przygotowałeś pady.

Układ trzyma się w 100 stopniach aby odparowała wilgoć z układu, jednak przez godzinę to może trochę z cyny wyjdzie, realny czas na wyjście wilgoci z PCB układu jest o wiele wyższy. Nie stosuję tego i od kilku lat jeśli profil jest odpowiednio dopasowany, zbąblowały mi przez wilgoć max 2 układy.

#18 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez matrixmm 1 sierpnia 2014, 23:09
Z centrowaniem układu to może być jak mówisz. Rzeczywiście męka. Lutownicę kupiłem dopiero co Quick 202D, Wcześniej używałem PT-968. Jutro poćwiczę z wickiem. Rozumiem, że taśmą czyszczę zarówno układ jak i płytę? I jaką temperaturę powinien mieć grot by nie przegrzać układu bądź płyty?
Dzięki za radę z myjką. Tak właśnie zrobię kupie małą na sita i narzędzia.
Mam wciąż problem z wysypywaniem kulek na sito. Jest na to jakiś patent? Kupiłem nowe kulki. Wysypuję na sito, Jadę pędzelkiem ESD ale zostaje sporo pustych dziur. Aby ułożyć kulki, męczę się wykałaczką godzinę. Jedna wpada, dwie wypadają. Może słabe sito? albo zły pędzelek? Na filmikach wygląda to tak prosto. wysypać kulki poruszać sitem i już. A ja rzeźbię wykałaczką godzinę. Co robię nie tak?

#19 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez adam1114 1 sierpnia 2014, 23:13
Quick 202d bardzo dobry wybór, miałem porównanie z jedną PACE i Quick na plus wg mnie, nie powinno Ci rwać. Oczywiście, że płytę i układ, wszystko ma być na płasko i równo.
Nie wiem gdzie problem z kulkami, ja wsypuję zagiętą kartką z notesika na układ, jak wszystko wpadnie to resztę zsypuję, ewentualnie jeśli jakaś nie spadnie to ją popycham, masz tam topnik na układzie ? Używam chyba 2-3 letnich kulek i nie ma problemu, jedyne co to wszystkie trzymam w pojemniku a stopniowo dosypuję po trochę do miseczki.

#20 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez matrixmm 2 sierpnia 2014, 00:27
Układ smaruję bardzo cienką warstwą topnika (NC254). Kulki kupiłem nowe (w pro-serv-com 10000 szt.) są w małej szklanej fiolce. Sita mam z nieznanego mi źródła. Dostałem ze stacją.

Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki


przez Google Adsense [BOT] 2 sierpnia 2014, 00:27
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

_______________________________
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania jakichkolwiek treści i elementów witryny bez zezwolenia.
Wszelkie opublikowane na tej stronie znaki handlowe, nazwy marek, produktów czy usług należą do ich prawnych właścicieli i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.