zalana płyta Z5WAH LA-B162P rev.1.0 w laptopie Acer E5-571

Nie świeci dioda ładowania. Po załączeniu zapala się dioda Power sygnalizująca pracę i kreci się wiatrak przez kilka sekund. Brak treści i podświetlenia matrycy. Po oględzinach widać skutki zalania na KB9022Q, zasilanie 3.3V na ten układ przychodzi, tzn jest na L31. Czy bez tego układu można coś zdiagnozować na tej płycie, np grafikę, pamięć, procesor (zakładam, że jest uszkodzony)? Jest problem w zdobyciu tego układu, czy mogę podstawić KB9012QF A3?

Wyczyściłem po raz kolejny KB9022 i zaczęła palić się dioda ładowania. Brak nadal obrazu. Pomierzyłem napięcia na U12 (pin1,3,5,4), są w porządku 3.35V. Na U40 (pin 1,2,3,5,6,7,8) także występuje 1.05V. Q34 jest tylko na pinie 1: 3.05V. W pobliżu U11 na J36: 3.35V na J37: 5.08V. Procesor i GPU jest ciepły. Na kondensatorze PC1302 jest napięcie 1.02V. Nie mogę ustalić usterki.
Po podłączeniu zewnętrznego monitora także ciemność.

Te układy są programowalne (na pewno KB9012), więc wymiana z innego laptopa nie wchodzi w grę. Czy po włączeniu pojawiają Ci się napięcia na cewkach?

Płyty po zalaniu cierpią z powodu korozji, często bez mikroskopu ciężko znaleźć nadgniły rezystor, jeden wystarczy by nie było obrazu.
Zdarzają się tez przerwy na ścieżkach, więc proponuję wnikliwie obejrzeć wszystkie miejsca zalania i ewentualne wątpliwości weryfikować multimetrem.

Zauważyłem, że wentylator załącza się gdy radiator nadmiernie się nagrzeje.
Napięcia na cewkach są. Zauważyłem brak sygnału PCH_ENVDD, który wychodzi z procka i steruje U8. Czyżby umarł?
Jeśli chodzi o zalanie, to było niewielkie, piny KBC i klawiatura.

Kolega demontował KBC?
To dość istotne nawet przy małym zalaniu. Jakiś czas temu naprawiałem płytę po malutkim zalaniu i czyszczenie kbc nie pomagało, zdemontowałem go i umyłem. Jak się okazało było zjedzonych kilkanaście połączeń. Naprawa druku, dokładne wyszorowanie układu, wlut i płyta działa.

Zdemontowałem ale pady chyba trochę wyżarte. Czeka mnie mozolna naprawa.

O tym właśnie wcześniej napisałem Powodzenia życzę i najlepiej mikroskopu x20 dla wygody w naprawie i inspekcji płyty.

Nie jest tak źle praktycznie z tego co widać na pierwszy rzut oka. To pad 9 i 32 są jakby troszeczkę nad jedzone, sprawdź czy rzeczywiście nie mają przejścia i w razie potrzeby je odbuduj.

Laptop zrobiony. Jak sugerował pawel80 brak było połączenia na 9, reszta ok. Tak wygląda po lutowaniu.

RadekM napisał(a):Laptop zrobiony.

Skoro tak, to KLIK

Kolega powinien wszystkie nadgniłe odbudować, teraz działają,ale jak korozja poleci dalej to będziesz znowu zdejmował układ.

Kolega LAZY dobrze podpowiada .
To ty masz płytę przed sobą i sam musisz stwierdzić, które pady są ok. Najlepiej wszystkie ocynować od nowa, a te które są oporne lub jest brak przejścia odbudować.