HP Probook 4520s - wymiana płyty głównej

Witam. Płyta którą posiadam obecnie ma oznaczenie: S INTEL M/B H 9265-1 48 4GK06. 011 oraz SPS numer: 598668-001. W serwisie zdiagnozowano uszkodzenie GPU /przegrzanie układu/.
W sieci jest oferta płyty do tego modelu laptopa, jednak posiada ona oznaczenie 598667-001 - podstawowe oznaczenie płyty wg sprzedawcy INTEL M/B H 9265-1 48 4GK06.041 , lecz płyta ta nie posiada GPU firmy ATI.
W laptopie mam CPU i3 M350 2,266MHz.

Pytanie/problem jest następujący: zakładam, że nie kupię nowego GPU /nieopłacalne/, więc czy montując płytę oferowaną wystarczy przełożyć CPU jak wyżej i płyta obsłuży grafikę zintegrowaną w CPU? Czy to płyta tego typu, czy wszystkie złącza są takie same?
Jak to ewentualnie sprawdzić przed zakupem?

Czy byłaby szansa na odpowiedź ?

tuskomat wrote:Witam. Płyta którą posiadam obecnie ma oznaczenie: S INTEL M/B H 9265-1 48 4GK06. 011 oraz SPS numer: 598668-001. W serwisie zdiagnozowano uszkodzenie GPU /przegrzanie układu/.
W sieci jest oferta płyty do tego modelu laptopa, jednak posiada ona oznaczenie 598667-001 - podstawowe oznaczenie płyty wg sprzedawcy INTEL M/B H 9265-1 48 4GK06.041 , lecz płyta ta nie posiada GPU firmy ATI.
W laptopie mam CPU i3 M350 2,266MHz.

Pytanie/problem jest następujący: zakładam, że nie kupię nowego GPU /nieopłacalne/, więc czy montując płytę oferowaną wystarczy przełożyć CPU jak wyżej i płyta obsłuży grafikę zintegrowaną w CPU? Czy to płyta tego typu, czy wszystkie złącza są takie same?
Jak to ewentualnie sprawdzić przed zakupem?

598668-001


598667-001


Płyta bez dedykowanej grafiki powinna normalnie uruchomić się z zintegrowaną w cpu. Podejrzewam że to jest identyczna płyta bez obsadzonej grafiki dedykowanej z pamięciami i pewnie trochę inną wersją bios.

P.s Prawdopodobnie będziesz jeszcze potrzebował chłodzenie, bądź zmodyfikować swoje.

Qban wrote:P.s Prawdopodobnie będziesz jeszcze potrzebował chłodzenie, bądź zmodyfikować swoje.

Niekoniecznie - ponieważ obie płyty mają identyczny layout, można przełożyć ze starej płyty wspornik pod GPU i odizolować - najlepiej taśmą kaptonową - obszar płyty w miejscach, gdzie radiator mógłby się z nią zetknąć (na wysokości nieobecnego GPU oraz pamięci VRAM).

A czy zasilanie dla nowej płyty oraz chłodzenie ze starej płyty będą kompatybilne ze sobą i czy to nie przeszkadza, nie zniszczy płyty ?
Jeśli tak , to czy mogę kupować w ciemno bez obawy, że za trzymam się na niepasującym złączu lub niewłaściwych napięciach zasilania ?

tuskomat wrote:A czy zasilanie dla nowej płyty oraz chłodzenie ze starej płyty będą kompatybilne ze sobą i czy to nie przeszkadza, nie zniszczy płyty ?

O jakie zasilanie Ci chodzi? Jeśli o ładowarkę, to nawet lepiej, że nie będzie GPU, ponieważ ładowarka będzie mniej obciążona. Bateria również starczy na dłużej. Co zaś do radiatora - jeśli zrobisz to tak, jak napisałem w poście #4 (czyli przełożysz wspornik pod GPU i zaizolujesz obszar płyty z padami GPU i VRAM) to nic nie powinno się wydarzyć. Dla pełnego bezpieczeństwa, przed dokręceniem radoatora możesz (w miejscu nieobecnej GPU) podłożyć kawałek gąbki lub gumy, aby radiator nie "wisiał" zbyt luźno w tym miejscu. Oczywiście musi to być gąbka/guma, która nie roztopi się przy 80-100°C.

Witam. Bez problemu możesz zamienić płyty. Podmieniałem już w ten sposób. Układ chłodzenia też pasuje. W miejsce gpu podstaw ze starej płyty stojak pomiędzy i zabezpiecz tam gdzie są miejsca lutownicze taśmą kaptonową. Nawet procesor o wiele mniej się grzeje.
A w starej nie da się wymienić gpu? Na pewno wyjdzie to taniej niż cała płyta.

A co to jest taśma kaptonowa? W domu mam ale taśmę izolacyjną przylepną. Może wystarczy?

-- Dodano: 12 lutego 2015, 08:17 --

Koszt wymiany GPU w serwisie to 560 zł. MB wychodzi o połowę taniej.

A co to jest taśma kaptonowa?

https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=ta%C5%9Bma+kaptonowa
http://en.wikipedia.org/wiki/Kapton

tuskomat wrote:W domu mam ale taśmę izolacyjna przylepna. Może wystarczy?

Nie wystarczy - płyta potrafi rozgrzewać się do temperatury przekraczającej 80°C, zatem musi to być materiał, który z dużym marginesem wytrzyma taką temperaturę bez odkształcania się i bez wydzielania niebezpiecznych dla zdrowia substancji lotnych (np. opary kleju).

tuskomat wrote:Koszt wymiany GPU w serwisie to 560 zł. MB wychodzi o połowę taniej.

Jeśli jest to używana płyta, która posiada gwarancję tylko rozruchową (nie sądzę bowiem, byś dostał rok gwarancji przy samodzielnym montażu) to "połowę taniej" może finalnie przerodzić się w "2x drożej". Pamiętaj, że reklamacja zawsze może być przez sprzedawcę odrzucona tylko dlatego, że zamontowałeś płytę samodzielnie - ponieważ nie jesteś zbyt doświadczony (a dla sprzedającego zapewne będziesz kompletnym laikiem), może on zarzucić Ci błędny montaż i gwarancji nie uzna, zaś Ty będziesz zmuszony kupić nową płytę... albo zutylizować laptopa.

Miej także na uwadze, że chcesz kupić płytę bez dedykowanej grafiki, co przełoży się dość znacznie na pogorszenie wydajności laptopa. Naprawiając starą płytę w serwisie, płacisz zatem nie tylko za wymianę układu i co najmniej roczną gwarancję (porządny serwis powinien udzielić 1-2 lata gwarancji na naprawę), lecz także za to, że nie stracisz na wydajności sprzętu. W laptopach z fabrycznie zainstalowanym systemem Windows 8 dochodzi również kwestia problemów z kluczem produktu (choć to raczej nie dotyczy Twojego modelu).

Podsumowując - często bardziej opłaca się zanieść sprzęt do serwisu, niż robić coś na własną rękę, zwłaszcza w przypadku miernego (lub żadnego) doświadczenia w tym zakresie. W licznych, znanych mi, przypadkach samodzielnych prób naprawy sprzętu przez niedoświadczonych użytkowników, próby te kończyły się zazwyczaj fiaskiem. Wystarczy bowiem np. brak zabezpieczenia przed skutkami ESD, aby nowo zakupiona płyta nadawała się tylko na śmietnik.

Serwis zaproponował mi 6 m gwarancji z zastrzeżeniem, że co do obecnej płyty nie ma pewności iż nie uległy przegrzaniu inne elementy np. mostek. Z ich doświadczeń wynika, że taka płyta po naprawie do 1 roku ponownie ma awarię, więc nie ma sensu inwestować 600 zł. 300 zł to max co można wydać na naprawę, kupując nową. Laptop bez GPU nie będzie używany do gier, więc CPU i3 na HTML, pliki z TY oraz video powinno wystarczyć.
Niemniej Twoje uwagi są jak najbardziej warte rozważenia.

tuskomat wrote:Serwis zaproponował mi 6 m gwarancji z zastrzeżeniem, że co do obecnej płyty nie ma pewności iż nie uległy przegrzaniu inne elementy np. mostek.

Bzdura! Rzetelny serwis w kwocie 560zł powinien wymienić Ci układ GPU na nowy i dać Ci minimum 1 rok gwarancji. Nawet jeżeli użyją układu z przed DC2010, (układy wadliwe) to nowy powinien wytrzymać kilka lat! Takie tłumaczenie że mógł zostać uszkodzony most, to tylko "mydlenie oczu" i teoretycznie, każdy jeden element może zawieść na płycie. 6 miesięcy gwarancji to dla mnie brzmi na nierzetelny serwis tzn. reflow bądź wygrzanie diagnostyczne rdzenia, czyli rozwiązanie na kilka dni/tygodni/miesięcy. Gwarancja podlega tylko wymiany GPU i samego gpu. Używana płyta to też jest jakieś ryzyko nigdy nie wiesz jak była eksploatowana.

tuskomat wrote:Z ich doświadczeń wynika, że taka płyta po naprawie do 1 roku ponownie ma awarię,

Gdyby każdy serwis polegał na ich "doświadczeniu", to żaden by się nie podejmował naprawy/wymiany GPU.
Jeżeli laptop miał wykonaną prawidłowo wymianę GPU na nowy układ, to laptop nie ma prawa wrócić w okresie gwarancyjnym minimum 1-2 lata do serwisu z problemem grafiki! Tak jak pisałem wcześniej, teoretycznie każdy jeden element na płycie może ulec uszkodzeniu z powodu przegrzania czy zmęczenia wyeksploatowanego elementu.

Edit: Reasumując, tak możesz użyć drugiej płyty bez dedykowanego GPU, i powinna normalnie funkcjonować z twoim CPU i pasować do obudowy tak jak twoja płyta. Twój zasilacz też obsłuży wystarczająco tą płytę nawet będzie mniej obciążony tak jak pisał kolega Vogelek, co jest na plus.

Żaden rzetelny i szanujący klienta serwis nie udziela gwarancji na 6 miesięcy przy wymianie grafiki na nowy GPU. Moim skromnym zdaniem okres 6 miesięcy wynika z faktu że, serwis nie wymienia układu, tylko wygrzewa go lub doprowadza do rozpływu spoiwa (reflow). Taki zabieg z reguły wystarcza na czas od kilku dni do kilku miesięcy. Tłumaczenie tutaj że mógł się przegrzać też most i dla tego laptop może wrócić można sobie włożyć między bajki. Taki serwis omijam z daleka!

Dzięki za pomoc i fachowe uwagi.