Zasady działu: Kliknij, aby przejrzeć zasady tego działu
- Tytuł wątku powinien zawierać skrócony opis problemu.
- Treść wątku powinna zawierać rozszerzony opis problemu oraz sformułowane pytanie.
- Nie jest dozwolone umieszczanie załączników w postaci kompletnych instrukcji/schematów/wsadów BIOS, ani linkowanie do tych plików, zamieszczonych na innych stronach. Dozwolone jest wyłącznie umieszczenie fragmentu instrukcji/schematu, który ułatwi autorowi diagnostykę lub naprawę sprzętu z wątku. W jednym temacie można zamieścić nie więcej, jak jedną stronę instrukcji/schematu.
- Nie jest dozwolone zakładanie tematu, który opisuje usterkę więcej niż jednego sprzętu. W takich przypadkach należy utworzyć osobne wątki dla każdego sprzętu.
- Nie jest dozwolone zakładanie tematu, mającego charakter zapytania o schemat, boardview, zdjęcia płyty, wsad BIOS lub instrukcję serwisową. Do takich zapytań służy dział ZAPYTANIA O SCHEMATY/BIOS.
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).
Re: Elektryczny śrubokręt.
przez Google Adsense [BOT] • 5 marca 2015, 16:15
p4p napisał(a):poza tym same plusyRacja - zwłaszcza, gdy trafi się zbyt mocno dokręcona śruba i wkrętak ukręci łeb spra... śrubie

ppgg1 napisał(a):Czy zakup tego gadżetu w ogole ma sens (ułatwia pracę)?W mojej opinii taki wkrętak jest dobry do autoryzowanego serwisu, gdzie zwykle śruby są dokręcone fabrycznie i odpowiednim momentem. W przypadku napraw sprzętu, który był już wcześniej rozkręcany (95% tego, co zwykle trafia do serwisu), istnieje duże ryzyko uszkodzenia łbów śrub bądź nawet zerwania gwintowanych tulejek, wtopionych w obudowę.
Niejednokrotnie spotkałem się z przypadkami, gdzie serwisy, które nie naprawiły sprzętu (nie umiały, klient się rozmyślił itp.) zaklejały jedną czy kilka śrub cyjanopanem, aby kolejny serwis nie mógł rozkręcić kadłuba bez zniszczenia śrub lub zerwania tulejek. Same obudowy są zresztą wykonywane z coraz to gorszego plastiku, zatem ryzyko wyrwania tulejki przy zastosowaniu elektrycznego wkrętaka jest większe, niż w przypadku tradycyjnego śrubokręta.
Jakkolwiek, porządny markowy wkrętak z dobrze dopasowanymi końcówkami oraz regulacją momentu obrotowego znacząco przyspiesza rozkręcanie i skręcanie sprzętu.
ELVIKOM LAB Ltd - Apple Repairs & PCB Design - Free Quotes! https://www.elvikom.co.uk
Jeśli skorzystałeś z mojej pomocy na Forum, możesz w ramach podziękowania wspomóc jego rozwój. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.
Jeśli skorzystałeś z mojej pomocy na Forum, możesz w ramach podziękowania wspomóc jego rozwój. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.
Jeśli skorzystałeś z mojej pomocy na Forum, możesz w ramach podziękowania wspomóc jego rozwój.
Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej
Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej
Nie do końca zgodzę się z @Vogelek23.
Oczywiście mogą się trafić takie śruby, ale wystarczy odkręcać na odpowiednio dobranym momencie obrotowym.
Wkrętarki o których piszę (których używam) zatrzymają się automatycznie (powyżej ustawionego obciążenia) jak trafi się taka feralna śrubka, nie zerwiemy jej.
Trzeba tylko odpowiednio na wkrętarce ustawić moment obrotowy przy którym się wyłączy, i nie rozpocznie odkręcania, wówczas wiemy że coś nie tak jest ze śrubką.
Jak wspomniał @mikesh, trzeba dobrać odpowiednie bity, ale ta sama reguła dotyczy ręcznego odkręcania.
Dodam że w moim przypadku, jest odwrotnie, mniejsze ryzyko złego dokręcenia - za dużo pary w rękach
Oczywiście liczy się wyczucie, ale jak człowiek jest zmęczony to może się zapomnieć, a wkrętarka nie
Wystarczy słabiej ustawić siłę dokręcania/odkręcania, myślę że tutaj kluczem do sukcesu jest właśnie wkrętarka z precyzyjnie regulowanym momentem obrotowym.
A zwykłe wkrętarki, mogą dać efekty dokładnie takie jak pisze @Vogelek23.
Oczywiście mogą się trafić takie śruby, ale wystarczy odkręcać na odpowiednio dobranym momencie obrotowym.
Wkrętarki o których piszę (których używam) zatrzymają się automatycznie (powyżej ustawionego obciążenia) jak trafi się taka feralna śrubka, nie zerwiemy jej.
Trzeba tylko odpowiednio na wkrętarce ustawić moment obrotowy przy którym się wyłączy, i nie rozpocznie odkręcania, wówczas wiemy że coś nie tak jest ze śrubką.
Jak wspomniał @mikesh, trzeba dobrać odpowiednie bity, ale ta sama reguła dotyczy ręcznego odkręcania.
Dodam że w moim przypadku, jest odwrotnie, mniejsze ryzyko złego dokręcenia - za dużo pary w rękach

Oczywiście liczy się wyczucie, ale jak człowiek jest zmęczony to może się zapomnieć, a wkrętarka nie

Wystarczy słabiej ustawić siłę dokręcania/odkręcania, myślę że tutaj kluczem do sukcesu jest właśnie wkrętarka z precyzyjnie regulowanym momentem obrotowym.
A zwykłe wkrętarki, mogą dać efekty dokładnie takie jak pisze @Vogelek23.
Jeśli skorzystałeś z mojej pomocy na Forum, możesz w ramach podziękowania wspomóc jego rozwój.
Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej
Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej
Mamy na serwisie 3 wkrętarki:
- AEG SE3.6 (nie nadaje się do laptopów, bo najniższy nastawiony moment potrafi zniszczyć gniazdo śruby)
- Proxon MIS 1 (wolna praca)
- Black&Decker (po modyfikacji działa szybko i siła dokręcania regulowana praktycznie od zera!)
A więc kupujesz takiego B&D w necie za parę groszy z padniętymi akumulatorami. Do środka wsadzasz nowe ogniwa (ja zastosowałem rewelacyjne Sanyo Eneloop i sprzęt po jednym ładowaniu robi bez problemu kilkadziesią laptopów). Dokonałem drobnej modyfikacji sprzęgła i mogę dokręcać naprawdę malutkie śrubki. Do tego pominąłem jeden stopień wewnętrznej przekładni planetarnej poprzez wywalenie 3 kółek zębatych i przedłużenie osi silnika. Efekt? Wkręcenie / wykręcenie jednej standardowej śruby laptopowej długości 8mm trwa poniżej sekundy. Dla mnie bomba.
Wklejam foto sprzętu, który zmodyfikowałem:
http://wkretak.pl/2012/02/26/wkretarka- ... ektryczny/
- AEG SE3.6 (nie nadaje się do laptopów, bo najniższy nastawiony moment potrafi zniszczyć gniazdo śruby)
- Proxon MIS 1 (wolna praca)
- Black&Decker (po modyfikacji działa szybko i siła dokręcania regulowana praktycznie od zera!)
A więc kupujesz takiego B&D w necie za parę groszy z padniętymi akumulatorami. Do środka wsadzasz nowe ogniwa (ja zastosowałem rewelacyjne Sanyo Eneloop i sprzęt po jednym ładowaniu robi bez problemu kilkadziesią laptopów). Dokonałem drobnej modyfikacji sprzęgła i mogę dokręcać naprawdę malutkie śrubki. Do tego pominąłem jeden stopień wewnętrznej przekładni planetarnej poprzez wywalenie 3 kółek zębatych i przedłużenie osi silnika. Efekt? Wkręcenie / wykręcenie jednej standardowej śruby laptopowej długości 8mm trwa poniżej sekundy. Dla mnie bomba.
Wklejam foto sprzętu, który zmodyfikowałem:
http://wkretak.pl/2012/02/26/wkretarka- ... ektryczny/
Re: Elektryczny śrubokręt.
przez Google Adsense [BOT] • 16 czerwca 2015, 09:43
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości
_______________________________Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania jakichkolwiek treści i elementów witryny bez zezwolenia.
Wszelkie opublikowane na tej stronie znaki handlowe, nazwy marek, produktów czy usług należą do ich prawnych właścicieli i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.