Prosta naprawa, mostek północny z końcówką 026 ale po wlucie brak obrazu. Widać, że POST startuje, przekracza momentami 2A a potem się wyłącza żeby za chwilę włączyć i robić dokładnie to samo. Nic nie zmiotłem, nie przesunąłem, nie odpadło, to była rutynowa szybka wymiana.
Teraz nie mam pomysłu co może boleć tą płytę, jeśli ktoś dysponuję zdjęciem okolic NB to będę wdzięczny, z braku innego punktu zaczepienia zacznę szukać tutaj.
Z góry dzięki za pomoc.
Teraz nie mam pomysłu co może boleć tą płytę, jeśli ktoś dysponuję zdjęciem okolic NB to będę wdzięczny, z braku innego punktu zaczepienia zacznę szukać tutaj.
Z góry dzięki za pomoc.