• Jak NIE należy naprawiać notebook'a.

Zasady działu:Kliknij, aby przejrzeć zasady tego działu

1. W tym dziale zamieszczamy wszystko, z czego można się pośmiać - dowcipy, rysunki, zdjęcia, linki itd.
2. Pośmiać się - to nie znaczy naśmiewać się ani wyszydzać. Pamiętajmy zatem o godności drugiego człowieka.
3. Zabronione jest zamieszczanie jakichkolwiek danych osobowych/firmowych (z tego nie da rady się pośmiać), a także reklamy (w tym kryptoreklamy).
4. Staramy siem pisadź poprawnom polrzczyznom ;)
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

#301 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Usunięty Użytkownik 402 16 października 2014, 10:46
Jak chińska zupka w proszku zapewne :mrgreen:

Re: Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Google Adsense [BOT] 16 października 2014, 10:46

#302 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez AdamStar 16 października 2014, 11:19
Ciekawe jak się udało zbić talerz.

#303 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez oneeye 16 października 2014, 13:14
Na prośbę, tak to wygląda w środku, pozostało 250 GB sprawne ;)

[url=https://www.elvikom.pl/obrazki/_f/f_0023765.jpg]Obrazek[/url] [url=https://www.elvikom.pl/obrazki/_f/f_0023766.jpg]Obrazek[/url] [url=https://www.elvikom.pl/obrazki/_f/f_0023767.jpg]Obrazek[/url]

A tu przygotowany do wysyłki do Arvika Data Recovery :)

[url=https://www.elvikom.pl/obrazki/_f/f_0023768.jpg]Obrazek[/url]

#304 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez arvika 16 października 2014, 15:11
Jak rozumiem odzyskujemy dane z talerza w woreczku :D Ostatnio miałem taki dysk po przejechaniu tirem (zycie, zdarza się ;) ) Ale tutaj aż dziwne że dysk nie ma mechanicznych uszkodzeń i talerz popękany.

#305 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez jmichal 23 października 2014, 15:39
Niestety nic dziwnego, te dyski ostatnio przysparzają bardzo dużo problemów , bardzo duża awaryjność .

#306 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez grisza69 23 października 2014, 17:28
oneeye napisał(a):Naście lat robię przy komputerach, ale jeszcze takiego czegoś nie widziałem.
Dysk przyniesiony dziś do mnie, zamontowany w laptopie.

https://www.youtube.com/watch?v=W9tt1Kn ... e=youtu.be


Jak dobrze (płasko) mocno uderzysz dyskiem o podłogę to talerze rozsypują się w drobny mak - wiem ponieważ raz dostałem zlecenie utylizacji 130 dysków z PC ale warunkiem było całkowity brak możliwości odczytania danych, w grę wchodziło tylko mechaniczne uszkodzenie talerzy ( wyszczególnione na zleceniu) - przez przypadek wpadłem na taki pomysł. Praca ciężka i niebezpieczna ( bolała ręka) ale przynajmniej raz w życiu nie musiałem się martwić czy wstanie po zabiegu czy nie :D

#307 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Cyb0rg 23 października 2014, 18:56
grisza69 napisał(a):...

Jak dobrze (płasko) mocno uderzysz dyskiem o podłogę to talerze rozsypują się w drobny mak - wiem ponieważ raz dostałem zlecenie utylizacji 130 dysków z PC ale warunkiem było całkowity brak możliwości odczytania danych, w grę wchodziło tylko mechaniczne uszkodzenie talerzy ( wyszczególnione na zleceniu) - przez przypadek wpadłem na taki pomysł. Praca ciężka i niebezpieczna ( bolała ręka) ale przynajmniej raz w życiu nie musiałem się martwić czy wstanie po zabiegu czy nie :D

Ciekawe, ja przy dysku 3,5" wyjąłem talerz cały pogiąłem, ale jakoś nie pękło ;)
Może na 2,5" są delikatniejsze, ale żeby aż tak ? :roll:
Niezła masakra :)

#308 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez oneeye 24 października 2014, 10:50
Są delikatniejsze, ten talerz który wrzuciłem na fotce parę postów wyżej łamie w rękach łatwiej niż płytę CD/DVD. Strasznie to kruche. Wnioski nasuwają się same, talerze są robione z coraz to lżejszych materiałów.

#309 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez grisza69 24 października 2014, 11:02
Stare talerze w dyskach z przed 2008 wykonywano z duraluminium. zaprzestano z powodów fizycznych czyli coraz większa kompresja danych na coraz mniejszej powierzchni wykluczyła ten stop, stop wpadał w drgania a dodatkowo ma niekorzystny współczynnik rozszerzalności.

Teraz wykorzystuje się kompozyty ceramiczne - szklane, nie rozszerzają się, mają mniejsze drgania ale są bardzo kruche.

#310 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Macpod 24 października 2014, 12:14
Niektóre dyski przed 2008 też były na bazie ceramiki/szkła - ale była to mniejszość.

#311 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Pablo2k5 30 marca 2015, 21:30
A już myślałem, że kulinarne wypiekanie laptopów powoli przestało być takie modne, a jednak ... Kurcze chyba sprzedam graty do lutowania BGA, a kupię porządną kuchnię elektryczną :) Jak myślicie płyta indukcyjna nada się do takich rzeczy ? :roll: No sami popatrzcie jak wspaniale zrumieniony laminat, sama słodycz w porównaniu z tym zakalcem niżej, taki blady niebieski.

Obrazek

#312 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Usunięty Użytkownik 402 30 marca 2015, 22:54
Fakt, zdjęcie robione piekarnikiem. :mrgreen:

#313 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez raddeon 31 marca 2015, 10:39
Niestety wiele firm robi to też na stacjach do BGA i oddaje klientowi jako naprawione.

#314 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez kamil198405 23 czerwca 2015, 21:43
Ja mam ostatnio pecha do takich kwiatków.

Obrazek

#315 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Usunięty Użytkownik 402 23 czerwca 2015, 21:45
Panie to się wszystko umyje :mrgreen:

#316 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez kamil198405 23 czerwca 2015, 21:48
Próbowałem :) ale od tej kalafonii płyta kolor zmieniła i soldermaska zeszła.

#317 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Vogelek23 23 czerwca 2015, 22:30
kamil198405 napisał(a):Obrazek
Zdjęcie przedstawia zakrwawione zwłoki mostka północnego porzucone na wysypisku elementów elektronicznych - w sam raz na kanwę reportażu kryminalnego :shock: A osoba, która dopuściła się tego czynu, powinna zostać dożywotnio pozbawiona praw do wykonywania zawodu elektronika :lol: Pytanie tylko, czy można tak drastyczne ujęcia publikować przed godziną 23:00...?

#318 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez mar244 25 czerwca 2015, 13:27
No to i ja się pochwalę :)

Obrazek

Nie wiem skąd ten pomysł, ale inwencja twórcza piękna

#319 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez pawel80 25 czerwca 2015, 15:41
I ja mam przed sobą arcydzieło brytyjskiego użytkownika.

Obrazek

Panie serwisancie wiatraczek mi przestał działać to go podłączyłem na krótko, wypowiedź klienta. :-D

A tu przyczyna problemów z sytemem chłodzenia

Obrazek

#320 Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Usunięty Użytkownik 402 15 października 2015, 22:16
Taki przypadek: Asus x751LD zakupiony okazyjnie. Przesyłka dotarła, odpakowaliśmy i wszystko git majonez. Zasilacz movano do kompletu. Hmmm brak zaślepek na śrubkach ramki matrycy. Pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy że matryca to szmelc, no ale póki nie sprawdzi się co z płytą to nie będziemy gdybać. Standardowo brak hdd i ram- ramu tyle co na płycie. Widać minimalne ślady zalania i widać że ktoś usilnie próbował płytę uruchomić- bezskutecznie. Głównym obiektem zainteresowania na płycie był cpu i grafika, ktoś obficie podlał topnika i grzał po kolei. Postanowiłem płytę umyć i po wysuszeniu dokonałem inspekcji wizualnej, korozji nie znalazłem, ani pognitych elementów. Podłączyłem zasilanie i pstryk, płyta się włączyła lecz poza biernym poborem prądu nic się nie dzieje. Pomyślałem sobie że obejrzę ją jeszcze raz bo ani ramu, ani cpu nie ma jak bez lutowania podstawić. Zaglądam po kolei pod układy aż dotarłem do kostek ram. Z jednej strony płyty pod kostkami ładny prześwit, z drugiej strony płyty zaglądam i... prześwitu nie widać. Jednym słowem gruz pod kostkami. Sprężarka nie była w stanie wydmuchać tego syfu więc postanowiłem cieniutkim drucikiem poprzepychać miejsca gdzie coś zauważyłem. Trochę chemii podlałem i jeszcze raz sprężarka. Sprawdzam że jest elegancko. Postanowiłem ją włączyć no i oczywiście odpaliła od strzała, ale... matryca którą ktoś pozostawił w laptopie okazała się oczywiście niesprawna, wyświetlała jedynie mazaje.
Uśmiałem się niezmiernie z poprzednika naprawiacza który z grubej rury zabrał się za bga zamiast zacząć od podstaw. Nie wspomnę już o fakcie że połasił się na matrycę wstawiając szmelc. Nie sądzę że matrycę podmienił sprzedający, a raczej naprawiacz który biedny nie zarobił. O braku ramu i dysku wiedzieliśmy przed zakupem od sprzedającego.
Po teście ustaliliśmy że laptop był użytkowany niecały miesiąc do zalania- ustalone po ilości cykli ładowania akumulatora 27 razy.
Laps dostał nowe szkło, dysk ssd i dodatkowe 4gb które mu zabrano. Aktualnie się testuje.

Generalnie apeluję do tego kogoś kto być może czyta i pisze tutaj że zanim się zabierze za grubsze sprawy to jednak na początek wypada płytę dokładnie obejrzeć i wyczyścić, nie wspomnę już o dziwnie popsutych częściach :mrgreen:

Re: Jak NIE należy naprawiać notebook'a.


przez Google Adsense [BOT] 15 października 2015, 22:16
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

_______________________________
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania jakichkolwiek treści i elementów witryny bez zezwolenia.
Wszelkie opublikowane na tej stronie znaki handlowe, nazwy marek, produktów czy usług należą do ich prawnych właścicieli i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.