Drodzy koledzy,
mam pytanie do Was, jak sobie radzicie z naprawami laptopów, typu "trudne przypadki"?
Głównie rozchodzi mi się o czas jaki poświęcacie na ich naprawę, wiadomo jak to czasami bywa,
że trafi się okres w roku, miesiącu, tygodniu gdzie jest duży nakład pracy, a zalegają na serwisie sprzęty,
którym trzeba poświęcić więcej czasu i co wtedy? Rzucamy wszystko i dążymy do skutku aby sprzęt naprawić? Czy się poddajemy i wymieniamy płytę? Wiadomo, że główny cel to zarobienie pieniędzy, ale jak to naprawdę jest?
mam pytanie do Was, jak sobie radzicie z naprawami laptopów, typu "trudne przypadki"?
Głównie rozchodzi mi się o czas jaki poświęcacie na ich naprawę, wiadomo jak to czasami bywa,
że trafi się okres w roku, miesiącu, tygodniu gdzie jest duży nakład pracy, a zalegają na serwisie sprzęty,
którym trzeba poświęcić więcej czasu i co wtedy? Rzucamy wszystko i dążymy do skutku aby sprzęt naprawić? Czy się poddajemy i wymieniamy płytę? Wiadomo, że główny cel to zarobienie pieniędzy, ale jak to naprawdę jest?