Myślę że sporo kolegów po fachu ma takie czy inne problemy z recyklingiem szrotu pozostałego po naprawach, rozebranym sprzęcie itp.
Chodzi mi o konkretny przypadek. Przychodzi pracownik z firmy xxxx i przynosi mi torbę telefonów komórkowych, kilka laptopów i mówi, że chce to oddać - potrzebuje tylko papier, że zostało to oddane do recyklingu (firma wymienia sprzęt na nowy). I teraz pytanie co dalej. Normalnie to wiadomo uszkodzony czy sprawny sprzęt kupuję na umowę, ale jak to ma wyglądać w przypadku przekazania takiego sprzętu do utylizacji. Czy mam prawo wystawić taki papier, nie mając podpisanej umowy wymaganej przez Ministerstwo Środowiska na zbiórkę i przetwarzanie użytego sprzętu elektronicznego. Ja prowadząc normalnie firmę wszystkie "śmieci" elektroniczne oddaję do punktu zbiórki w naszym PUK-u. Jak to panowie wygląda u was.
Chodzi mi o konkretny przypadek. Przychodzi pracownik z firmy xxxx i przynosi mi torbę telefonów komórkowych, kilka laptopów i mówi, że chce to oddać - potrzebuje tylko papier, że zostało to oddane do recyklingu (firma wymienia sprzęt na nowy). I teraz pytanie co dalej. Normalnie to wiadomo uszkodzony czy sprawny sprzęt kupuję na umowę, ale jak to ma wyglądać w przypadku przekazania takiego sprzętu do utylizacji. Czy mam prawo wystawić taki papier, nie mając podpisanej umowy wymaganej przez Ministerstwo Środowiska na zbiórkę i przetwarzanie użytego sprzętu elektronicznego. Ja prowadząc normalnie firmę wszystkie "śmieci" elektroniczne oddaję do punktu zbiórki w naszym PUK-u. Jak to panowie wygląda u was.