Stacja Hot-Air REPRO 858D - Błąd S-E

Witajcie,

Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem stacji wymienionej w temacie. Już na samym, po chwili pracy, początku pojawił się na wyświetlaczu błąd S-E. Z instrukcji wynika ze to błąd elementu grzewczego.

Po parokrotnym wyłączeniu i włączeniu stacji wszystko wróciło do normy. Jednak od wczoraj błąd występuje non stop.

Gdy tylko zdejmę dyszę z uchwytu na wyświetlaczu zamiast zadanej temperatury pojawia się wartość 035, grzałka rozgrzewa się do jakiejś potwornej temperatury i po chwili jest S-E i następuje wyłączenie grzania i powietrza.

Dodam że dziś wymieniłem cały "element grzewczy" na nowy i nic to nie zmieniło.

Proszę sprawdzić, czy czujnik temperatury (prawdopodobnie termopara) jest prawidłowo połączony z układem pomiarowym. Następnie, proszę przejrzeć płytkę sterującą pod kątem zimnych lutów (dość częsta przypadłość tych stacji). Proszę przy okazji zmierzyć (przy odłączonym zasilaniu) rezystancję grzałki. Piszesz, że wcześniej pomogło kilkukrotne wyłączenie i włączenie stacji - być może mikrokontroler nie otrzymuje prawidłowego sygnału RESET. W diagnostyce pomocny może się okazać schemat ideowy stacji: schemat-hot-air-wep-repro-atten-model-858d-t45966.html

Poczekam z tym do poniedziałku bo stacja jest jeszcze na gwarancji i o ile rozkręcenie jej nie narusza żadnej plomby o tyle jakby zauważyli poprawione luty to mógłby być problem. Napisałem do sprzedawcy o całej sprawie i czekam na odpowiedź.

A póki co w związku z tym że nie mogę skorzystać z hot-air mam pytanie. Czy można programować bios w laptopie bez wylutowania go? Nie posiadam klipsa więc tylko podlutowałbym druciki pod nóżki biosu i podłączył je do programatora. Przejdzie taki numer czy grozi śmiercią bądź trwałym kalectwem?

bpjl wrote:Poczekam z tym do poniedziałku bo stacja jest jeszcze na gwarancji i o ile rozkręcenie jej nie narusza żadnej plomby o tyle jakby zauważyli poprawione luty to mógłby być problem. Napisałem do sprzedawcy o całej sprawie i czekam na odpowiedź.

Mówiąc szczerze, nie podobają mi się takie wątki. Albo chcesz coś naprawić, albo reklamuj, jeśli masz gwarancję. Tracisz bowiem czas - zarówno swój, jak i innych uczestników dyskusji.

bpjl wrote:Czy można programować bios w laptopie bez wylutowania go?

Nie. Ale zawsze możesz wylutować kość lutownicą kolbową, przy odrobinie wprawy (kiedyś stacje na gorące powietrze nie były tak powszechne a jakoś trzeba było wylutowywać układy SMT z dużo większą ilością wyprowadzeń, niż ma kość BIOS). Podpowiem tylko, że dobrze nadaje się do tego drut nawojowy z transformatora. A jeśli masz nieco więcej wprawy w posługiwaniu się "kolbówką", czasami wystarczy kulka z cyny, roztopiona na nóżkach układu z jednej, a potem z drugiej strony (cztery piny naraz), topnik oraz cienka, precyzyjna pęseta do podważenia układu.

Olałem sprawy reklamacji i postanowiłem przejrzeć środek. Najprawdopodobniej problemem był zimny lut na jednej z nóg rezystora nastawnego V2 (ten niebieski na załączonych obrazkach). Wszystko wyjdzie w praniu ale póki co problem ustąpił.

Dla potomnych dołączam zdjęcia płytki tej stacji.