Tester sieci LAN.

Witam,

Czy moglibyście napisać jaki dobry tester sieci LAN warto kupić?

Idealnie byłoby,gdyby pokazywal w przybliżeniu na którym metrze kabla,występuje przerwa lub inne zakłócenia (ale nie jest to konieczny warunek).
Pozdrawiam

amstel

Nigdy nie miałem przyjemności korzystać z testerów wyposażonych w lokalizacje uszkodzenia kabla. Zawsze wystarczały mi testery wskazujące która żyła nie przewodzi. W przypadku stwierdzenia uszkodzenia i tak cała linia szła do wymiany, czasami tylko zmienialiśmy kolejność żył, ale to było sporadyczne. Oczywiście w przypadku jakiegokolwiek uszkodzenia profilaktycznie wtyki na obu końcach były zarabiane na nowo.

--
Pozdrawiam,
demeo

Dokładnie jak pisze poprzednik, ja korzystam ze zwykłego testera za 30PLN , RJ54, RJ11, BNC. Kusiło mnie aby zakupić taki komputerek z pokazywaniem skrzyżownych par, czy też pomiarem odległości do przerwania żyły, ale takie uszkodzenia zdarzają się bardzo rzadko, toteż szkoda kasy.

Każdy tester, który testuje każdą żyłę osobno jest niejako pokazuje skrzyżowane pary, ponieważ po drugiej stronie widzisz, że kolejność żył nie jest prawidłowa. Ten co ja posiadam po drugiej stronie zapala po kolei diody 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 i widzisz jaka jest kolejność żył.

--
Pozdrawiam,
demeo

Wszystko zależy do czego tak naprawdę potrzebujesz sprzętu. Mam dostęp do dwóch przyrządów FLUKE. Jeden to prosty tester z funkcją wykrywania przewodów w wiązce (intellitone). Drugi nie pamiętam modelu, ale taki co to wykrywa uszkodzenia, zdejmuje mapę kabla, bada jego parametry pracy. Jeden kosztuje około 1300 drugi 35000.
Na co dzień wykorzystywany jest tylko intellitone (ten tańszy) i to załatwia większość problemów. Funkcja wyszukiwania przewodu w wiązce jest bardzo przydatna.
W tym przypadku jednak widziałem chińskie odpowiedniki za 1/10 ceny.
Ten droższy sprzęt jest bardziej dla instalatorów, którzy muszą zrobić sieć pracującą w danej kategorii, wtedy robi się pomiary, raporty itp. Sporadycznie używamy go do lokalizacji kabli w budynkach (funkcja mapy kabla pokazuje do którego switcha jest podłączony przewód).

Do wykrywania przewodów w wiązce używam "wykrywacz par przewodów MS-6812". Sprawdza się idelanie czy to przy UTP czy BNC czy też byle jakich kalbach byle byłyby dwie żyły, a kosztuje ok 80PLN. Działa indukcyjnie czyli nawet poprzez izolację przewodu.

Prostych testerów jest pełno i prawdę mówiąc nie różnią się one między sobą zbyt wiele, ot prosty test czy jest przejście na kablu. Jednak do jakiegokolwiek testu mu daleko Niestety dobry miernik którym można wykonać sensowne pomiary (czy sieć to sieć czy tylko kable w korytkach) to jak wspomniał kolega wyżej kupę kasy. Jednak swojego czasu miałem prostego Fluke (nie był to wspominany intelitone), niestety modelu nie pamiętam ot taki niewielki szary z wyświetlaczem (a obecnie nie widzę go już w ofercie). Posiadał detekcje czy gniazdo jest podłączone np. do switcha, centrali telefonicznej itp. detekcje gniazd i trochę innych bajerów. W sumie coś takiego to jakieś takie minimum... Swojego czasu jak oryginalnie kosztował w okolicach 3tys. kupiłem go za jakieś 700-800zł na Alledrogo i sprzedałem za niecałe 500zł (ot bo kupiłem Fluke DSP). Może coś takiego uda ci się gdzieś trafić, do większości prac wystarczy - a jak ktoś chce pomiary i tak najtaniej komuś to zlecić.

Mogę polecić, gdyż od wielu lat używam taki miernik LCD TL-828A:
Z perspektywy czasu jeden z lepszych zakupów, zapracował dziesiątki (jeśli nie setki) razy na siebie
http://allegro.pl/tester-okablowania-lc ... 19833.html
Chyba tylko raz czy dwa wymieniałem baterie (długo wystarcza).
Praktycznie do wszystkich prostych rzeczy wystarcza - pokazuje niezgodności par i które kable są pomylone.
Długość obciętego kabla też (choć niezbyt precyzyjnie), ale nie jak daleko występuje uszkodzenie ( to inna półka cenowa).
Do tego pozwala pomierzyć patchcord-a, bez podłączania dodatkowego odbiornika.
Jedyny minus to brak możliwości (w polsce przynajmniej) dokupienia dodatkowych odbiorników (do 8 bodajże), pomimo reklamy.
Ułatwiało by to bardzo identyfikację gniazd, niestety, nie znalazłem sprzedawcy samych dodatkowych odbiorników
Trwałość (przynajmniej mojego egzemplarza) bardzo dobra, gdyż na stałe leży w samochodzie, aby być zawsze pod ręką, od paru lat, zima czy lato.

Dokleję jeszcze:
Pomiar długości przewodów wykonawany jest na instalacji otwartej (bez zakładania odbiornika).

Uwaga! Z uwagi na technikę pomiaru długości przewodów pomiar długości skrętki ekranowanej może być mniej precyzyjny niż w przypadku przewodów nieekranowanych (zakłócenia odbić od ekranu). Błędy dotyczą tylko pomiarów długości i tylko przewodów ekranowanych.

Jego bratem będzie SLW SC8108-A:
http://www.akcesoriapc.pl/tester-kabli- ... p-792.html
Do tego można dokupić dodatkowe odbiorniki (np.w tym sklepie mają w ofercie).
Ale nie wiem jak z trwałością.

Pamietam, że dobre 5-6 lat temu miałem soft do sieciówek opartych bodajże na Broadcomie , który posiadał pełną diagnostykę skrętki łącznie z określeniem na którym metrze jest coś nie tak. Soft pasował do określonego chipa, na innych broadcomach nie chciał działać.

Jeśli robisz sieci i certyfikujesz je u jakiegoś producenta, to musisz zrobić pomiary dynamiczne. W załączniku taki właśnie pomiar zrobiony Pentascsnerem, akurat trafił mi się z roku '99. Pomiar nie jest zrobiony zgodnie ze sztuką, albowiem nie został wykonany następny dla mierzonej linii z zamienionymi miejscem nadajnikiem i odbiornikiem /dlatego wolne miejsca w tabelkach/. Wtedy jeszcze trzeba było dla jednego pomiaru zamieniać je miejscami i mierzyć ponownie. Obecne skanery pozbawione są tej przypadłości. Ale to jeśli certyfikujesz wykonywane przez siebie sieci.
Jeśli masz pewność, że nie przekroczyłeś długości, a trasa nie jest prowadzona w jakiś skrajnie niekorzystnych warunkach ze względu na zakłócenia /np prowadzona wzdłuż obwodów wysokoprądowych, itp/ to możesz ograniczyć się do pomiarów statycznych. Wówczas taki miernik, pokazujący mapę i poprawność połączeń, ze średniej półki wystarczy. Te najtańsze to trzeba wozić dwa, albowiem bardzo często coś się z nimi dzieje.

Ja używam tester sieci FORSCHERA FS8110. Ma podobne parametry co tester Cyb0rga (myśle że "w jednym stali domu").
Funkcjonalność ma taka samą jak FS8108 tylko że posiada jeszcze sondę szukacza par kabli. Można nim zmapować połączenia sprawdzić pary i długość oraz sprawdzić kabel koncentryczny i telefoniczny czy nie posiada przerwy.
http://allegro.pl/tester-sieci-lan-szukacz-kabli-forscher-fs8110-pl-i6632235868.html
Do tego można dokupić dodatkowe odbiorniki co nie mogę powiedzieć o SC8108 do którego nie mogłem dostać odbiorników (np.w tym sklepie mają w ofercie).

Trochę odkopałeś temat

No widzę z opisu, że jeszcze ma testowanie kabli USB.
Mógłbyś napisać jak to działa?

Dodatkowe ID są dużym plusem unika się niepotrzebnego biegania.

Wydaje mi się że test kabli USB jest przypisany tylko do szukacza par (na złączu napisane jest "USB scan") i tylko na razie tak go testowałem. Ja wole mieć wszystko w jednym urządzeniu.