Witam. Posiadam dziwny problem a myślenie logiczne się już wyłączyło z ciekawości chciałem rozwiązać problem, może ktoś mądrzejszy mi wyjaśni przyczynę problemu.
Pacjent jak w temacie na kablu serwisowym nie odpala brak wysterowania tranzystora PQ302. Oczywiście VIN dociera na płytę.
Na innym kablu serwisowym działa prawidłowo na zasilaczu również. Problemem jest na pewno kabel lecz na wszystkich innych płytach kabel pracuje w 100% prawidłowo.
Nie mam logicznego wytłumaczenia na taka zagadkę.
Ciekawostką jest fakt iż ma dwa takie Packard Bell'e i oba maja identyczne zachowanie.
Drugą ciekawostką jest fakt iż posprawdzałem kilka kabli i na niektóry odpalają a na niektórych efekt jak wyżej, oczywiście inne płyty odpalają na wszystkich.
Obsada:
MB: LA-A621P
REV: 1.0
CPU: SR1SE
KBC: KB9012QF A4
Pacjent jak w temacie na kablu serwisowym nie odpala brak wysterowania tranzystora PQ302. Oczywiście VIN dociera na płytę.
Na innym kablu serwisowym działa prawidłowo na zasilaczu również. Problemem jest na pewno kabel lecz na wszystkich innych płytach kabel pracuje w 100% prawidłowo.
Nie mam logicznego wytłumaczenia na taka zagadkę.
Ciekawostką jest fakt iż ma dwa takie Packard Bell'e i oba maja identyczne zachowanie.
Drugą ciekawostką jest fakt iż posprawdzałem kilka kabli i na niektóry odpalają a na niektórych efekt jak wyżej, oczywiście inne płyty odpalają na wszystkich.
Obsada:
MB: LA-A621P
REV: 1.0
CPU: SR1SE
KBC: KB9012QF A4