WDC WD7500BPVT-22HZX
W BIOSie, DOS oraz pod Windows 7 x64 widoczny. Pod podłączeniu do komputera jako dodatkowy dysk system uruchamia się z nim bardzo długo, widoczne są partycje które były, jednak system informuje aby je sformatować. Ogólnie dysk spowalnia pracę systemu po jego podłączeniu.
W DMDE pod DOS póki co próba zrobienia kopii posektorowej trwa wieki, może kilka/kilkanaście MB/h, próbowałem startować z różnych miejsc, robić kopię wsteczną, ustawiałem próbę odczytu uszkodzonych sektorów na 0 jednak nic nie pomaga. W R-Studio pod Windows dysk również widoczny ale często nie odpowiada albo są mocne problemy z dostaniem się do danych.
Da się jeszcze coś zrobić? Czy to głowice są już tak mocno zdegradowane i one powodują takie "przymulone" działanie dysku.
S.M.A.R.T poniżej

Proszę o pomoc bardziej doświadczonych Kolegów.
Pozdrawiam
W BIOSie, DOS oraz pod Windows 7 x64 widoczny. Pod podłączeniu do komputera jako dodatkowy dysk system uruchamia się z nim bardzo długo, widoczne są partycje które były, jednak system informuje aby je sformatować. Ogólnie dysk spowalnia pracę systemu po jego podłączeniu.
W DMDE pod DOS póki co próba zrobienia kopii posektorowej trwa wieki, może kilka/kilkanaście MB/h, próbowałem startować z różnych miejsc, robić kopię wsteczną, ustawiałem próbę odczytu uszkodzonych sektorów na 0 jednak nic nie pomaga. W R-Studio pod Windows dysk również widoczny ale często nie odpowiada albo są mocne problemy z dostaniem się do danych.
Da się jeszcze coś zrobić? Czy to głowice są już tak mocno zdegradowane i one powodują takie "przymulone" działanie dysku.
S.M.A.R.T poniżej

Proszę o pomoc bardziej doświadczonych Kolegów.
Pozdrawiam