Str95 написав:A powiedzcie mi czy Hotair Pt-803 to dobry wybór?
Jeśli jesteś początkującym, to za zbliżoną cenę kupisz stację 852D+, która cyfrowo wyświetla temperaturę zarówno kolby, jak i powietrza (bardzo potrzebne, aby precyzyjnie ustawiać temperatury). Natomiast na korzyść PT 803 przemawia to, że stacja ma mniej elektroniki, więc (w teorii) powinna być bardziej niezawodna. Swego czasu pracowałem na PT 803 (około 2 lat) i oprócz tego, że dwa razy wymieniałem grzałkę w kolbie hot-aira, stacja nie przysparzała mi większych kłopotów. W serwisie mam natomiast praktykanta, który uczy się lutować na 852D+ i dotychczas wymieniłem w niej włącznik od hot-aira (fabryczny ma za słabe styki).
Str95 написав:Opinie, że trzeba mieć sprzęt za 5k proszę zostawić dla siebie.
Wszystko zależy od potrzeb i obłożenia pracą. Czasami trzeba mieć sprzęt za 100k i więcej - zwłaszcza, jak się nie ma umiejętności, bo takie maszyny, jak np. OKI APR 5000XL lutują i wylutowują układy BGA z niewielką tylko pomocą operatora (uzupełnienie układów w podajniku, zdejmowanie i układanie płyt do lutowania, czyszczenie padów na płytach). Im zaś tańsza stacja, tym większe doświadczenie jest potrzebne, aby powtarzalnie na niej pracować z różnymi płytami i układami (np. inaczej ustawiasz profil maszyny dla układów z plastikową "czapką", inaczej dla układów z metalową ramką, inaczej dla większych płyt, inaczej dla mniejszych itd. - nie polutujesz każdego układu jednym profilem). Ponadto, tańsze stacje mają mniejsze możliwości zapamiętywania powtarzalnych profili lutowania. Jeśli lutujesz 1-2 układy na tydzień, to nie ma większego znaczenia - ale jeśli są to 2-3 układy dziennie, to kupując tańszą maszynę, poczujesz bardzo szybko znaczenie powiedzenia "bat na własną d..."