Witam,
mam dość nietypowy problem. Po dosłownie kilku godzinach od złożenia komputera grafa przestała działać. Od czasu do czasu składam znajomym pecety i właśnie jednego składam. Jak zwykle poskładałem wszystko do kupy, komputer bez problemu odpalił, postawiłem system, zainstalowały się wszystkie niezbędne stery, poinstalowało się trochę aktualizacji, a że było późno stwierdziłem że skończę następnego dnia. Ku mojemu zdziwieniu komputer nie zapala. Za pierwszym razem po wciśnięciu przycisku power drgną tylko lekko wentylatory i tyle. Przy kolejnych wciśnięciach przycisku komputer nie wykazuje żadnych oznak życia. Pierwszy typ - zasilacz. Podmieniłem i znów to samo. Wróciłem do poprzedniego zasilacza i wyciągnąłem grafę. Komputer na integrze bez problemu odpalił. No to coś z grafą. Podstawiłem dla testu RX 570 i komputer normalnie działa. Dla świętego spokoju wsadziłem tego GTX'a 1050TI do drugiego sprawnego kompa i..... karta odpala i bez problemu działa... Przerzuciłem ją spowrotem i znowu nie można odpalić komputera. Jest ktoś w stanie powiedzieć o co tutaj biega? Czemu karta po kilku godzinach przestała działać, a na innym komputerze działa bez zastrzeżeń? Dodam że wszystko jest nowe (poniżej dokładna specyfikacja komputera). Karty nie zareklamuje bo przecież na innym kompie chodzi i teraz jestem trochę w kropce.
Gigabyte B450M DS3H
AMD Athlon 200GE 3.2GHz
HyperX 8GB 2666MHz Fury Black CL15 (2x4GB)
SilentiumPC 500W Vero L2 Bronze
Toshiba 1TB 7200obr. 64MB P300 OEM
ASUS GeForce GTX 1050 Ti CERBERUS 4GB GDDR5
SilentiumPC Regnum RG1W Pure Black
mam dość nietypowy problem. Po dosłownie kilku godzinach od złożenia komputera grafa przestała działać. Od czasu do czasu składam znajomym pecety i właśnie jednego składam. Jak zwykle poskładałem wszystko do kupy, komputer bez problemu odpalił, postawiłem system, zainstalowały się wszystkie niezbędne stery, poinstalowało się trochę aktualizacji, a że było późno stwierdziłem że skończę następnego dnia. Ku mojemu zdziwieniu komputer nie zapala. Za pierwszym razem po wciśnięciu przycisku power drgną tylko lekko wentylatory i tyle. Przy kolejnych wciśnięciach przycisku komputer nie wykazuje żadnych oznak życia. Pierwszy typ - zasilacz. Podmieniłem i znów to samo. Wróciłem do poprzedniego zasilacza i wyciągnąłem grafę. Komputer na integrze bez problemu odpalił. No to coś z grafą. Podstawiłem dla testu RX 570 i komputer normalnie działa. Dla świętego spokoju wsadziłem tego GTX'a 1050TI do drugiego sprawnego kompa i..... karta odpala i bez problemu działa... Przerzuciłem ją spowrotem i znowu nie można odpalić komputera. Jest ktoś w stanie powiedzieć o co tutaj biega? Czemu karta po kilku godzinach przestała działać, a na innym komputerze działa bez zastrzeżeń? Dodam że wszystko jest nowe (poniżej dokładna specyfikacja komputera). Karty nie zareklamuje bo przecież na innym kompie chodzi i teraz jestem trochę w kropce.
Gigabyte B450M DS3H
AMD Athlon 200GE 3.2GHz
HyperX 8GB 2666MHz Fury Black CL15 (2x4GB)
SilentiumPC 500W Vero L2 Bronze
Toshiba 1TB 7200obr. 64MB P300 OEM
ASUS GeForce GTX 1050 Ti CERBERUS 4GB GDDR5
SilentiumPC Regnum RG1W Pure Black