Witam,
Mam takie pytanie związane z lutowaniem. Jak sobie radzicie w przypadku potrzeby zmiany grotu podczas lutowania? W przypadku kolb lutowniczych jak Yihua/WEP, trzeba odkręcić tulejkę/śrubę, zmienić grot, zakręcić tulejkę/śrubę i używać nowego grotu. Jest na to jakieś rozwiązanie bez odczekania na przestudzenie czy trzeba się posiłkować w postaci dodatkowych kolb i po prostu przepinać kabel w stacji? Chyba, że idzie stworzyć jakieś autorskie rozwiązanie w postaci takiej listwy z gniazdami na kolby i po prostu przełączać, na które gniazdo kolby ma dawać połączenie między stacją? Czy lepiej inwestować w coś pokroju JBC z możliwością wysuwania i wsuwania grotów?
Mam takie pytanie związane z lutowaniem. Jak sobie radzicie w przypadku potrzeby zmiany grotu podczas lutowania? W przypadku kolb lutowniczych jak Yihua/WEP, trzeba odkręcić tulejkę/śrubę, zmienić grot, zakręcić tulejkę/śrubę i używać nowego grotu. Jest na to jakieś rozwiązanie bez odczekania na przestudzenie czy trzeba się posiłkować w postaci dodatkowych kolb i po prostu przepinać kabel w stacji? Chyba, że idzie stworzyć jakieś autorskie rozwiązanie w postaci takiej listwy z gniazdami na kolby i po prostu przełączać, na które gniazdo kolby ma dawać połączenie między stacją? Czy lepiej inwestować w coś pokroju JBC z możliwością wysuwania i wsuwania grotów?