W czwartek dostałem używaną płytę Asrock z77 Pro3 wraz z procesorem i5 3570. Dysk, zasilacz i pamięć ram chwilowo przełożyłem z inego komputera. Dziś dostałem zasilacz dysk i pamięć ram. Zainstalowałem zasilacz i dysk. Podłączyłem komputer do prądu i poczułem dziwny zapach, natychmiast odpiąłem komputer od prądu. Przed ponownym podłączeniem sprawdziłem zasilacz na innym komputerze, wszystko działało. Lecz po podłączeniu komputer nie startował, podłączyłem również ten zasilacz co kila dni wcześniej i nadal nic, wiatraki i komputer ani drgną. Sprawdziłem różne kości ram. Podejrzewam niestety płytę główną.
Dodam jeszcze, że podpinałem gniazda USB, czy to mogło spowodować awarię?
Dodam jeszcze, że podpinałem gniazda USB, czy to mogło spowodować awarię?