Dell e7270 LA-C451P - czy naprawialibyście tak zalaną płytę??

Cześć,

Dell e7270 LA-C451P
I5-6300U

Pomiary rezystancji na cewkach wskazują, że płyta po usunięciu zalania i korozji powinna ruszyć.
Samych części trzeba zamówić na ok 100zł (wiadomo, wykorzysta się 1 z 5 układów na minimalne zamówienie, więc trochę tego zostanie).
Do wymiany są minimum 4 układy, ok 5 kondensatorów 0805, kilka 0405 i z 25 rezystorów 0405.
Pracy przy płycie 2-3 godziny - mycie, wylut, czyszczenie, poprawianie padów i lutowanie nowych komponentów.

Klienta trzeba by było skasować z 300zł, a jest ryzyko, że po czasie wyjdzie coś jeszcze niedoczyszczonego.
Sprawne plyty na allegro można znaleźć w podobnej cenie.

Do wymiany lub przelutu:
UZ4
PU603
PU606 i wszystkie kondensatory dookoła
PQ501 i wszystkie rezystory w okolicy
UC8 i drobnica dookoła
YC1 i drobnica
RPC1-5
UC5 + kondensatory
PU100 i PU102 do czyszczenia + drobnica
Mam wątpliwości, czy nie wpłynęlo coś pod procesor.

Co byście zrobili?
Strach na to dać później jakąś gwarancję..

Cześć.
Mogę odpowiedzieć tylko za siebie, więc według mnie gra absolutnie nie warta świeczki. "Zainwestujesz" masę czasu i nawet jak płyta wstanie, to w ogólnym rozrachunku będziesz "w plecy". A jak za miesiąc padnie, to już w ogóle masakra. Kup używaną, sprawną płytę, dobrze potestuj pod obciążeniem i skasuj klienta 100zł za wymianę. A tego zalańca, jak się klient zgodzi, zostaw sobie na części.

racja. Wynieniam na używkę. Z tej plyty to i tak jako dawca wątpliwe nogą być komponenty. Z przymrużeniem oka trzeba je traktować