Lenovo A485 - nie działa 1 moduł RAM

Cześć,

Lenovo A485
Ryzen 5 pro 2500U
Płyta SL10R24851

Nie działa 1 slot ram. Beep code potwierdza uszkodzenie lub złe obsadzenie jednego ze slotów.
Po sprawdzeniu nie było luźnych nóżek, ale znalazłem 1 zaśniedziały pin. W środku nóżka jest cofnięta, więc pewnie był jakiś łuk elektryczny.
Co mogło spowodować takie uszkodzenie? Zalanie wykluczam, bo brak śladów i ktoś musiałby kichnąć idealnie na 1 nóżkę tego laptopa przy dokładaniu RAM albo jakaś lokalna kondensacja?



Chciałem sprawdzić za co odpowiada ta nóżka. Nie ma schematu do tej płyty, ale domyślam się, że każda jednakowo obsluguje DDR4.
To jest nóżka nr 25 w dolnym, węższym rzędzie liczona od lewej strony.
Jeśli dobrze liczę, to jest to pin 49 DQ17


Co mogło spowodować taką usterkę? Zastanawiam się, czy wymiana slotu (nie lubię tego robić) przywróci funkcjonalność.

Edit:
Może sprawdzić rezystancję do masy DQ17 i innego pobliskiego DQ, aby wykluczyć uszkodzenie procesora?

ctro napisał(a):Co mogło spowodować takie uszkodzenie?

99,9% takich przypadków to drobinki śliny na jednym z padów modułu pamięci. Wystarczy, że ktoś podczas wymiany RAM mówi coś do kogoś (lub do siebie) na głos. Ludzie zwykle nie zwracają na to uwagi, ale nieświadomie "gubimy" kilka do kilkudziesięciu gramów materiału biologicznego dziennie.

ctro napisał(a):W środku nóżka jest cofnięta, więc pewnie był jakiś łuk elektryczny.

Cofnięty pin w złączu RAM nie oznacza łuku elektrycznego - bardziej takim śladem byłoby wypalenie, zbrązowienie czy osady łukowe na plastiku dookoła pinu. Tutaj po prostu korozja spowodowała, że pin utracił sprężystość. Czasami narastające tlenki powodują też mechaniczne przyblokowanie pinu, który z uwagi na osłabioną sprężystość nie jest w stanie "powrócić" do naturalnej pozycji - i tu upatrywałbym szansy na naprawę płyty bez wymiany złącza. Po prostu spróbuj wyciągnąć ten pin, z wyczuciem podważając go od dołu czubkiem precyzyjnej pęsety. Jeśli będzie trzeba, możesz nawet delikatnie ściąć skalpelem plastik pod pinem (ale nie za dużo, żeby pin nie utracił tzw. "korytka prowadzącego"), żeby mieć lepsze dojście. Jeśli to się nie uda, to czeka Cię wymiana złącza RAM.

Musisz mieć rację, że "mokry" DDR musiał być wsunięty w port i milivolty zrobiły lekką elektrolizę. Tył pinów od góry chroni naklejka, więc nie ma jak od tyłu napluć.
Jednak 2 piny były sklejone. Jeden rozruszałem, ale drugi stracił całkowicie sprężystość. Tlenki chyba "wyjadły" dodatki stopowe odpowiedzialne za sprężystość.
Wymiana złącza przywróciła funkcjonalność.
Dzięki za podpowiedzi.