Monitor interaktywny AVTEK 1TV027 - uszkodzony zasilacz

Cześć , opisuję problem. Monitor interaktywny Avtek 1TV027 , płyta zasilacza Vestel 17PW46-8 ( wersja 8 ). Taka płyta zasilacz występuje w TV ale w moim wypadku brak typowego SM do takiej wersji. Jedyne co zlokalizowałem to uszkodzony rezystor TH802 ( 10ohm ) w oryginale były 2 szeregowo 4.7ohm / 2W ( ja wstawiłem 10ohm/2W ). Wystrzelona była również cewka L832. Po wymianie monitor się załączył dosłownie na kilka sekund po czym znowu uszkodził się rezystor TH802 . Brak zwarć , uszkodzonych dodatkowych elementów. Proszę o wskazówki co może być problemem. FSDL321 na pomiarach nie wskazuje, że jest uszkodzony. Praktycznie tylko on siedzi na linii VCCSTBY z rezystorem. Tranzystory Q807 i Q811 sprawne. Jest również dodatkowa linia ACDATA, która idzie na tranzystor Q806 oraz transoptor IC801. W tym wypadku brak uszkodzonych elementów. Podsuńcie świeże pomysły bo powoli wymiękam bo nie mogę znaleźć żadnych uszkodzonych podzespołów.

Rezystor TH802 nie może uszkadzać się od strony linii ACDATA, ponieważ w tej linii masz dwa rezystory 1MΩ w szeregu do bazy Q806 - R835 i R848. Zatem zostawiamy na razie tę linię w spokoju i idziemy do linii VCCSTBY - tu jest już nieco "lepiej", bo napięcie z TH802 przez diody D804 i D805 (obie do sprawdzenia, a najlepiej do wymiany) trafia na transformator TR804 i dalej przez jego uzwojenie pierwotne na dren sterownika IC803 (n. 6, 7 i 8). Dodatkowo, przez rezystor R884 (1kΩ) napięcie AC jest podawane na wejście startowe IC803 (n. 5). W przypadku uszkodzenia wewnętrznego tranzystora kluczującego w sterowniku IC803 lub nieprawidłowej pracy tego sterownika, rezystor TH802 będzie przeciążony. Należy zatem sprawdzić, jakie napięcie względem "gorącej" masy jest na n. 2 sterownika IC803 w momencie podłączenia zasilania sieciowego - jeśli jest powyżej 12V, wewnętrzny przełącznik powinien odciąć wejście startowe, więc pozostaje tylko obwód drenu IC803 (oczywiście o ile IC803 pracuje poprawnie). Równocześnie należy sprawdzić, jakie napięcie względem "zimnej" masy występuje na kondensatorze C859 (lub na katodzie diody D857, cewce L808) w momencie podłączenia zasilania sieciowego. Warto również sprawdzić sam transformator TR804 pod kątem zwarć międzyzwojowych oraz upewnić się, że transoptor IC805 nie ma przerwy (w takim wypadku przetwornica w ułamku sekundy podnosi napięcie wyjściowe do nieokreślonej wartości, aż do momentu uszkodzenia - przebicia - któregoś z elementów przetwornicy).

Szymbur wrote:w oryginale były 2 szeregowo 4.7ohm / 2W ( ja wstawiłem 10ohm/2W )

No i źle, bo powinieneś wstawić dwa rezystory 4.7Ω/2W w szeregu, tak jak było w oryginale, albo pojedynczy rezystor 10Ω/10W, ponieważ na pojedynczym rezystorze będzie się wydzielała moc sumaryczna dwóch szeregowych rezystorów 4.7Ω, czyli w praktyce 2x większa, niż powinna. Ilustruje to poniższy obrazek.

Szymbur wrote:Wystrzelona była również cewka L832.

Skoro tak, to obwód PFC też jest uszkodzony - do sprawdzenia/wymiany: Q807, Q811, R1090, D812, Q812, Q815, D811, D815, R868, R872 oraz sterownik PFC IC800.

Cześć dzięki za poprawę tematu i wskazówki. Co do rezystora TH802 źle napisałem (wstawiłem 10ohm/5W) - mój błąd. Więc idziemy dalej , diody D804 i D805 wylutowane są sprawne ( podmienię na nowe ) , FSDL321 (IC803) zamówiony i zamontowany nowy , transoptor IC805 muszę sprawdzić , TR804 sprawdzony pod względem przebić - brak, Q807 - sprawny wysokie rezystancje , Q811- sprawny wysokie rezystancje , R1090 sprawny , D812 sprawna mierzona miernikiem ( może pod napięciem robi się coś wstecznie ? ) Q812 ,Q815 wylutowane - sprawne, R868 sprawny , R872 sprawny, IC800 nie wymieniałem - podmienię . Ogólnie zastanawia mnie jedna kwestia , że jak przeglądam zdjęcia w necie takich płyt to w miejscu tego TH802 jest wstawiony termistor a nie rezystory jak miałem w moim przypadku. Nawet na schemacie jest oznaczony jako TH i symbolika termistora. Sprawdzę jeszcze te 12V. Podłącze w szeregu przez żarówkę przetwornicę aby uniknąć ewentualnego ponownego uszkodzenia. Co sądzisz o tym temacie z Termistorem ? Co prawda były plomby fabryczne na monitorze ale nie wiem czy to nie były plomby np. po naprawie serwisowej może jakiejś gwarancyjnej trudno powiedzieć. No takiego przypadku to jeszcze nie miałem ciekawego

Co można powiedzieć z pewnością to, że najpierw musisz doprowadzić "do ładu" kwestię przetwornicy ST-BY oraz przetwornicę PFC. Możesz spróbować uruchomić przetwornicę ST-BY w trybie "awaryjnym", zwierając piny 3 i 4 transoptora IC805 (i TYLKO piny 3 i 4 - zwarcie pinów 1 i 2 skończy się wystrzeleniem "elektrolitów" na wyjściu przetwornicy i większym bałaganem) i mierząc - po podłączeniu zasilania - napięcie zarówno na wyjściu przetwornicy (względem "zimnej" masy), jak i napięcie zasilania IC803 na pinie 2 (względem "gorącej" masy). Upewnij się przed tym, czy zwory S807 i S809 są zamontowane, a zwory S808 i S823 są otwarte (niezamontowane).

W kwestii TH802 - takie rozwiązanie, jakie masz, jest dopuszczalne. Producenci dość często "okrajają" konstrukcje, zastępując tańszymi elementami te droższe lub wycofane z produkcji. Możesz wstawić w miejsce TH802 pozystor 10Ω - przynajmniej nie spali się, gdy jego temperatura (a za tym i rezystancja) wzrośnie.

No więc tak : wymieniłem na nowe D804 , D805 , D812 , Q807 , Q811 , IC803 , IC800. Monitor uruchomiłem przez żarówkę. Pomyślałem sobie sprawdzę termowizją czy coś się nie nagrzewa zbytnio. Nic nie wykryłem. No to mówię raz się żyje . Wtyka do gniazdka i co ??? Monitor ożył. Cieszę się jak dziecko No bo przecież tyle walki. Duma mnie rozpycha od wewnątrz. Trochę to trwało zanim się Windows załadował ( aktualizacje i takie tam ) . No to co pełen test dźwięk czy jest czy porty USB działają. Pełen serwis. Zamknąłem Windowsa. Monitor się wyłączył. No myślę jest git. Wyczyściłem touch bo cały w paluchach. Uruchomiłem ponownie. Działa. No niestety nie do końca bo dotyk w dolnej środkowej części ekranu nie trybi. No trudno nie wiem czy działał przed. Ważne, że myszka i klawiatura po usb działają. Wszystko działało jakieś 30 minut ( aktualizacja ponowne uruchomienie , test filmu czy jest dźwięk ) No to co kabel z gniazdka. Skręcam. Przykręciłem 2 dodatkowe śruby od płyty zasilacza ( bo miałem załapany tylko na 4 po rogach. Założyłem klapę w miejscu gdzie jest płyta zasilacza. To mówię niech sobie się potestuje przez kilka godzin. Wkładam wtyczkę do gniazdka i.... kicha znowu upalił się rezystor. Po całym tym wywodzie rozmyślam nad Kwestią czy jak go chwilę dłużej nie mordowałem przez żarówkę to kondensatory się "napompowały" ( były ograniczone prądem płynącym przez żarówkę ) . Masy zimna i gorąca wykluczam bo 4 narożne śruby w tym 2 to właśnie te masy ( lewa dolna to masa zimna przykręcona przez śrubkę do uziemienia ) natomiast górne oczko to uziemienie ciepłe przez kondensator . Mierzę klamoty i znowu nic nie uszkodziło się oprócz rezystora 10ohm. Szlag mnie weźmie z tym ustrojstwem. Poradź co mogę jeszcze szukać bo naprawdę mega przypadek. Dodam że wykluczyłem śruby od dekla, które mogą w jakiś magiczny sposób robić zwarcie bo wkręcane są obudowę plastikową i nie mają żadnego kontaktu z płytą. Dodatkowo porównałem wszystkie podzespoły z tymi co zamieniłem. Wszystkie mają podobne pomiary. No ewidentnie wygląda na zbyt duży prąd startowy a nie zwarcie. Chyba jednak zmienię rezystor na pozystor PTC 10ohm tylko nie wiem jak określić energię ( prąd ) ?

Cześć, temat zamykam. Wstawiłem termistor 10ohm PTC i teraz już jest dobrze. Reszta podzespołów sprawna jednak się okazała. Wydaje mi się , że to rozwiązanie co było w oryginale to chyba jakiś bubel producenta bo jak się zagłębiłem mocniej w zdjęcia płyty zasilacza to ta płyta wychodziła i z rezystorami i z pozystorami. Wstawienie pozystora zamiast rezystorów pomogło w ograniczeniu prądu startowego. Więc dzięki za wsparcie.