Próbowałem temat podjąć na forum skody ale chyba raczej nie otrzymam tam odpowiedzi i pomyślałem że to forum będzie bardziej pasowało.
Kluczyk do skody octavi I. Bateria wytrzymuje około 2 tygodni. Czytając różne posty czasami przewijało się że za taki stan rzeczy może odpowiadać jakiś zwarty kondensator. Kluczyk rozebrałem i zrobiłem małe oględziny. Na szczęście elementów nie ma zbyt dużo. Wizualnie wszystko raczej wygląda w porządku - oględziny pod mikroskopem. Dwa mikrostyki, dwa układy, kwarc, cewka, trochę drobnicy. Po prostych pomiarach (bez wylutowywania elementów) podejrzenie padło na jeden z kondensatorów - na zdjęciu (po stronie dwóch układów) zaznaczony w czerwonej ramce (zdjęcie zapożyczone z internetu, czerwona strzałka nic nie znaczy, kwarc w moim pilocie jest). Jak wszystkie kondensatory pokazywały jakąś wartość tak ten nie pokazywał, dodatkowo sprawdzając jego oporność pokazuje około 1 oma - jest chyba zwarty. W nocie do układu U2741B jest schemat z tą drobnicą - nie ma jednak podanych ich wartości, jest tylko informacja że dobrany z innym kondensatorem (którego nie mam, zdjęcie od strony mikrostyków, zaznaczenie ramką kondensatora którego u mnie nie ma) odpowiada za pracę anteny. Nie wiem czy tan drugi kondensator jest u mnie potrzebny bo kluczyk działa - choć nie ma zbyt dużego zasięgu i czasami musze go kilka razy wcisnąć by zadziałał choć dioda mruga przy każdym wciśnięciu. Jaki ten pierwszy kondensator powinien być, jak to ustalić czy może ktoś jest w stanie to sprawdzić. Będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi.
Kluczyk do skody octavi I. Bateria wytrzymuje około 2 tygodni. Czytając różne posty czasami przewijało się że za taki stan rzeczy może odpowiadać jakiś zwarty kondensator. Kluczyk rozebrałem i zrobiłem małe oględziny. Na szczęście elementów nie ma zbyt dużo. Wizualnie wszystko raczej wygląda w porządku - oględziny pod mikroskopem. Dwa mikrostyki, dwa układy, kwarc, cewka, trochę drobnicy. Po prostych pomiarach (bez wylutowywania elementów) podejrzenie padło na jeden z kondensatorów - na zdjęciu (po stronie dwóch układów) zaznaczony w czerwonej ramce (zdjęcie zapożyczone z internetu, czerwona strzałka nic nie znaczy, kwarc w moim pilocie jest). Jak wszystkie kondensatory pokazywały jakąś wartość tak ten nie pokazywał, dodatkowo sprawdzając jego oporność pokazuje około 1 oma - jest chyba zwarty. W nocie do układu U2741B jest schemat z tą drobnicą - nie ma jednak podanych ich wartości, jest tylko informacja że dobrany z innym kondensatorem (którego nie mam, zdjęcie od strony mikrostyków, zaznaczenie ramką kondensatora którego u mnie nie ma) odpowiada za pracę anteny. Nie wiem czy tan drugi kondensator jest u mnie potrzebny bo kluczyk działa - choć nie ma zbyt dużego zasięgu i czasami musze go kilka razy wcisnąć by zadziałał choć dioda mruga przy każdym wciśnięciu. Jaki ten pierwszy kondensator powinien być, jak to ustalić czy może ktoś jest w stanie to sprawdzić. Będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi.