Witam, mam problem z naprawą płyty jak w tytule.
Płyta główna po uruchomieniu pokazuje kod Q 00.
Żadnych zwarć na żadnej szynie (a przynajmniej nie mogę nic znaleźć)
Napięcia są obecne i prawidłowe na SIO - 3,3 V, PCH 1V, DDR 1,2 V, SPI 8 noga 3,3 V
Nic się nie nagrzewa, zasilacz się uruchamia, wszystkie kontrolki się zapalają, wiatraki startują....
Jedyne, co widzę nieprawidłowo, to brak napięć VCCIO i VCCSA oraz brak głównego zasilania procesora.
Po dokładnym przyjrzeniu się znalazłem martwy konwerter Synchronous Buck CSD97374Q4M, który zasila VCCIO dla procesora, ale po jego wymianie nic się nie zmieniło. Napięcia na nim są prawidłowe.
Konwerter jest sterowany sygnałem PWM przez DigiVRM ASP1405I-62T. Nie mogę znaleźć żadnego datasheet, ale przeczytałem, że jest to klon IR35201 i faktycznie wyglądają identycznie.
Wygląda że DigiVRM ma wszystkie napięcia, 3,3V VCC, 1,8 V wewnętrzne, 3,3V Enable, SCL i SDA 3,3V, linia PWM jest podciągnięta do 1,6V z głównego złącza 5 V.
Zastanawiam się, co mogę jeszcze sprawdzić?
Czy ten DigiVRM jest uruchamiany zewnętrznie przez PCH (PCH częściowo martwy lub PCH blokuje start z jakiegoś powodu)?
Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie, czy DigiVRM jest OK?
Czy można sprawdzić czy PCH na pewno jest OK?
Myślę jeszcze spróbować sprawdzić komunikację I2C między DigiVRM i PCH, czy cokolwiek się dzieje ale wątpię żeby coś mi to pomogło....
A może jest jeszcze coś innego o czym nie pomyślałem???
Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc.
PS, dodam że robię drobne naprawy hobbystycznie i jak do tej pory nie naprawiałem płyt głównych a powyższe wnioski wyciągam w oparciu o to co czytałem na tym i innych forach więc może poszedłem całkiem nie w tą stronę co trzeba i brak VCCIO i VCCSA pomimo uszkodzonego CSD97374Q4M jest spowodowane czymś innym....
Płyta główna po uruchomieniu pokazuje kod Q 00.
Żadnych zwarć na żadnej szynie (a przynajmniej nie mogę nic znaleźć)
Napięcia są obecne i prawidłowe na SIO - 3,3 V, PCH 1V, DDR 1,2 V, SPI 8 noga 3,3 V
Nic się nie nagrzewa, zasilacz się uruchamia, wszystkie kontrolki się zapalają, wiatraki startują....
Jedyne, co widzę nieprawidłowo, to brak napięć VCCIO i VCCSA oraz brak głównego zasilania procesora.
Po dokładnym przyjrzeniu się znalazłem martwy konwerter Synchronous Buck CSD97374Q4M, który zasila VCCIO dla procesora, ale po jego wymianie nic się nie zmieniło. Napięcia na nim są prawidłowe.
Konwerter jest sterowany sygnałem PWM przez DigiVRM ASP1405I-62T. Nie mogę znaleźć żadnego datasheet, ale przeczytałem, że jest to klon IR35201 i faktycznie wyglądają identycznie.
Wygląda że DigiVRM ma wszystkie napięcia, 3,3V VCC, 1,8 V wewnętrzne, 3,3V Enable, SCL i SDA 3,3V, linia PWM jest podciągnięta do 1,6V z głównego złącza 5 V.
Zastanawiam się, co mogę jeszcze sprawdzić?
Czy ten DigiVRM jest uruchamiany zewnętrznie przez PCH (PCH częściowo martwy lub PCH blokuje start z jakiegoś powodu)?
Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie, czy DigiVRM jest OK?
Czy można sprawdzić czy PCH na pewno jest OK?
Myślę jeszcze spróbować sprawdzić komunikację I2C między DigiVRM i PCH, czy cokolwiek się dzieje ale wątpię żeby coś mi to pomogło....
A może jest jeszcze coś innego o czym nie pomyślałem???
Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc.
PS, dodam że robię drobne naprawy hobbystycznie i jak do tej pory nie naprawiałem płyt głównych a powyższe wnioski wyciągam w oparciu o to co czytałem na tym i innych forach więc może poszedłem całkiem nie w tą stronę co trzeba i brak VCCIO i VCCSA pomimo uszkodzonego CSD97374Q4M jest spowodowane czymś innym....