Pad do ps4 v.2 JDM-055 - nie uruchamia się

Cześć mam pytanie , proszę o radę.
W pewnym momencie pad do ps 4 zaczął działać tylko na kablu. Po wymianie baterii pad działał przez niej ale dziwnie się zachowywał, dioda cały czas zapalała się i gasła tak jak by Pad się ładował. Możliwe że to doprowadziło do uśmiercenia oryginalnej baterii.
Po rozkręceniu Pada padałem napięcia, które wychodzą z układu ładowania i prawdopodobnie coś zawarłem przy cewce L1 i wychodzi na to że straciłem napięcie na blogach akumulatora na płytce.
Widzę że mam wypalone pady przy U3.
Może ktoś wie jaka wartość powinien mieć C66.
Druga sprawa czy gdy zwarty jest C 37 może świadczyć o zwartym PM( układzie ładowania ).
Z góry dziękuję za wyrozumiałość , ale ciężko tak wszystko opisać. Zamieszczam schemat i zdjęcia płytki.

Powinienem mieć taką płytkę z uszkodzonym analogiem, którego jeszcze. Ie chciało mi się wymieniać. Jak nikt mnie nie uprzedzi, to jutro zmierzę.

Sprawdź stan tasiemki łączącej gniazdo z mb. Zdarzają się powyginane piny robiące przywarcie.
Zobacz też tasiemkę od przycisków, czy nie ma przekorodowanych pinów. Przy wypinaniu baterii mogłeś ruszyć słaby styk - niektóre wtedy świrują. Czasami wystarcza przemycie ipą. Na ali tasiemki guzików i portu zasilania są za grosze.

Jakie masz aktualnie napięcie na wypiętej baterii?

Wszystko sprawdziłem w sensie , tasiemka sprawdzona, mam kilka . Więc wymieniłem na nową. Gniazdo z płytką usb też wymieniłem bo dzieci wyłamały USB. Na baterie mam 350 mV. W sensie na złączu baterii . Powinno być chyba 3.3 V. Tak wcześniej miałem zanim coś dotknalem sprawdzając multimetrem w okolicy cewki L1 gdy badałem napięcie na kondensatorze C 37. - wskazany na zdjęciu. On jest zwarty. Wylutowałem go. Po wylucie sprawdziłem kondensatorem jest sprawny.
Bateria ma 3,8 V , dopiero po podłączeniu do układu z złączu spada do 0,3 Volta.

Odpowiedź dotyczy wartości kondensatora C66:
Niestety mój multimetr ma problem z pomiarem bardzo małych wartości. Przeskakuje między mF a uF. Identyczną sytuację miałem przy 0,1uF, ale nie daję ręki, że taki tam jest.

Za kilka dni będę miał dostęp do lepszego miltimetru, jeśli do tego czasu problem jego wartości nie zostanie rozwiązany, to spróbuję ponownie zmierzyć jego wartość.

Proszę mieć na uwadze że te wartości podane żółta czcionka , wartości to nie moje wartości tylko zdjęcie z internetu, które obrazuje moja płytkę. Dziękuję za radę sprawdzę jutro.
Chciał bym określić czy to na 100 proc układ cherger jest PMIC jest uszkodzony.
Pytanie co mogłem dotknąć że wyleciał mi w powietrze C66?
Przyznam się że jedna bagietek miałem przy gnieździe baterii na masie a druga badałem napięcie przy cewce L1. Czy konieczne jest wlutowane tego kondensatora ?C66 , którego brakuje. ?

Sprawdziłem wartości na n. 49 - w mega ohma
N. 52 - masa . Oczywiście po wylutowaniu L1.

Brakujący kondensator (ale to nie jest C66, lecz któryś z szeregu C4/C22/C41...) działa tutaj w charakterze filtra EMI (podłączony między masą a linią zasilania 3.2vA), toteż jego wartość niemal na pewno wynosi 100nF. Wartość napięcia pracy nie jest z pewnością wyższa, niż 5V - czyli można spokojnie zastosować 100nF/10V. Samoistne uszkodzenie tego kondensatora jest w zasadzie niemożliwe, chyba, że doszło do przepięcia na linii 3.2vA lub podczas pomiarów kondensator został zbyt mocno dociśnięty sondą (proszę nie używać określenia "bagietki", bo to są bułki paryskie). I proszę zamieścić SWOJE WŁASNE zdjęcia, zamiast pobierać z internetu zdjęcia ze znakami wodnymi bez podawania źródła - my musimy widzieć, co jest na TWOJEJ płycie, żeby móc cokolwiek sensownego podpowiedzieć.

C66 (na fotografii w poście #1 jest praktycznie czarny) to kondensator 470nF/10V. Jest to kondensator, pracujący w obwodzie podwyższania napięcia wewnętrznego dla układu akcelerometru (tzw pompa ładunkowa).

Dziękuję za odpowiedź. Zamieszczam swoje zdjęcia, które dają dowód na to że wszystko jest wysoko jeśli chodzi o opór do masy.
Tylko ten jeden kondensator jest zwarty.
Pewnie będzie trzeba zrobić próbę zwarciową.
Ma Pan rację to z mojej winy ten kondensator poleciał. Trzymałem jedna sondę przy masie gniazda baterii a druga w okolicy cewki L1.
Nagle napięcie na złączu akumulatora zniknęło.
Proszę o podpowiedź czym zajmuje się układ U4 to pewnie jakaś przetwornica.
2. Pływanie co to za rodzaj sygnału który wychodzi z PMIC - noga 49 układu i 52 noga.
Sygnał o nazwie SWA i SWB.




Na tym zdjęciu widzę mierzy kondensatorami pojawił się opornik
Już go zabrałem z tego miejsca.

Pewnie to nie ma znaczenia, ale dopiero teraz zauważyłem że coś czarnego tam jest pomiędzy

Pooglądaj dobrze płytę skąd jest ten rezystor. Może przy wylucie L1 go zdjąłeś?
Jeśli rezystor jest z jakiejś.linii sygnałowej, to ten pad nie odpali.

Proszę wylutować kontroler PMIC S2PG001A i ponowić pomiar rezystancji na cewce, na której masz zwarcie - jeśli zwarcie ustąpi po wylutowaniu PMIC, to masz odpowiedź: kontroler jest uszkodzony i wymaga wymiany na nowy. Jeśli zwarcie nie ustąpi to wtedy zrób na tej cewce próbę zwarciową (najlepiej wylutuj cewkę, zmierz na którym padzie masz zwarcie do masy i na tym padzie zrób próbę zwarciową). Układ U4 to elektroniczny akcelerometr/żyroskop. Odpowiada za wykrywanie ruchu (przyspieszenia) we wszystkich trzech płaszczyznach.

EDIT: ado, BMI270 to nie jest U4, lecz U3.

Wylutowałem układ, zwarcie ustąpiło na cewce L1 . Na cewce L1 - mega ohmy.
Na kondensatorze , który był zwarty też jest po jednej stronie w mega ohmach po drugiej prawidłowo masa.
Zamawiam układ .
Mam pytanie czy Pad bez chargera będzie działał na kablu czy raczej nie wolno go włączać zanim nie wstawię układu .

Przemo1983rmi napisał(a):czy Pad bez chargera

To nie jest żaden charger, lecz PMIC z DSP, czyli kontroler zarządzania zasilaniem, zintegrowany z cyfrowym procesorem dźwięku. Ten układ zasila wszystkie obwody na płycie, włącznie z procesorem MT3610 - bez PMIC pad będzie całkowicie martwy. Dziwi mnie, że nie potrafisz czytać schematów, mając ustawiony poziom doświadczenia = 2. Trochę chyba na wyrost to ustawiłeś.

Zapytałem, gdyż zasugerowałem się, że Pad uruchamiał się bez baterii , ale wiem że ściśle komunikuje się z procesorem. Widzę to na schemacie wyraźnie. Proszę złośliwości zostawić dla siebie. Zupełnie nie potrzebny dodatkowy komentarz. Nie przemyślałem pytania. Tak wiem , że to PMIC i wiem że zarządza energia w całym urządzeniu, komunikuje się bezpośrednio z procesorem. Pozdrawiam.

Dobry wieczór. Niestety po wymianę układu PMIC S2PG001A na nowy. Pad nie działa. Nie ma podstawowych napięć które powinny wychodzić z układu. C39- jest 5,1 V. Zamówiłem układ na aliexpress nie wiem jak moje sprawdzić czy jest dobry ? Dałem chyba 40 zł o kupiłem jako nowy. Rano wyślę zdjęcia z wlutowany układem. Wygląda że się osadził dobrze ale czy nie został przegrzany tego nie wiem. Wiem tylko tyle że zwarcia nie mam na cewce L1.

Jaki prąd pobiera płytka pada po podłączeniu ładowarki? Czy są jakiekolwiek skoki prądu? Zamieść zdjęcie z wlutowanym PMIC.

Na wejściu na płytkę na pinie nr.1 na złączu J2 jest 5 V . Więc napięcie ja płytę jest dostarczane

Na większości padów jest za mało cyny, co może powodować złe połączenia niektórych pinów - przelutuj PMU dookoła lutownicą kolbową. Ponadto, ponawiam pytania:

Jaki prąd pobiera płytka pada po podłączeniu ładowarki? Czy są jakiekolwiek skoki prądu?

Jak już podłączysz płytkę pada pod ładowarkę, to przy okazji zmierz napięcia do masy na pinach 38, 39, 41, 48 i 57 układu PMU (bateria powinna być podłączona).

N. 38: 0,25 V
N. 39: 0,25 V
N. 41: 0V
N. 48: 0,660V
N. 57: 5,1V
Jak widać nie mam ja układzie ani 5 V ani innych napięć

Bateria podłączona.
Na złączu baterii 3,8 V.
Pozdrawiam.


Na C40 jest 3,8 V to normalne bo to napięcie idzie z baterii.