Zasilacz Repro PS-305D - "może jeszcze coś z niego będzie" - pytania

Cześć,

Planując kupić nowy zasilacz warsztatowy (TEMAT), postanowiłem jednak postawić na nogi dziadka REPRO PS-305D. Po wymianie ubitych tranzystorów (TEMAT) sprzęt wrócił do życia. Planuję jeszcze wymianę radiatora, żeby im ulżyć. Powalczyłem też z kalibracją - LINK. Wymieniłem też te stare potencjometry, bo były problemy z ustawianiem niskich wartości prądu i napięcia. Kręcąc, najpierw nie działo się nic, następnie wskakiwała jakaś wartość, ale wahała się i dopiero w dalszym zakresie można było uzyskać stabilne nastawy. Po wymianie problem ustąpił.

Po tych wszystkich zabiegach niby wszystko jest OK, ale parę rzeczy mnie nurtuje:


1. Wydaje mi się, ale mogę się mylić, że kiedyś można było ustawić żądane napięcie, mając potencjometry od prądu skręcone na 0. Obecnie, aby pojawiło się jakiekolwiek napięcie, muszę odkręcić prąd na jakieś choćby najmniejsze minimum. Tak ma być czy to jakaś usterka?

2. Kalibrując wskazania zasilacza potencjometrami, z tyłu PCB wyświetlaczy, prądy ustawiłem bez problemu. Jednak z napięciem to inna bajka. Róznice między tym co pokazuje multimetr a wskazaniami zasilacza wyglądają tak:

Gdy ustawi się zbieżność wskazań na niskich napięciach, to wyżej zaczyna się bardzo rozjeżdżać. I analogicznie - jeśli zsynchronizuje się górę, to dół jest straszny. Jak widać powyżej, ustawiłem sobie, jako taką, dokładność w zakresie do 2V. Wiem, że od takiego zasilacza nie mogę wymagać hiper dokładności i "bycia żyletą" ale może jest jakiś sposób poprawy, wyżej pokazanych, wartości?

Nie mam na myśli żeby zasilacz dociągał do deklarowanych 30V (choć było by wspaniale). Bardziej zależy mi na dokładniejszym pokazywaniu napięcia w całym jego zakresie. Poniżej zdjęcia PCB wyświetlacza:



Ciekawostka: Tak! Ja wiem że te wszystkie zasilacze to jedno i to samo wewnątrz. Że róznią się tylko nadrukiem na obudowie. Ale żeby aż tak? Z zewnątrz REPRO a PCB wyświetlacza YIHUA?

3. Do czego służy potencjometr "mA and A offset" bo tego nie bardzo potrafię zrozumieć?

W załączniku schemat do zasilacza Yihua YH-305D. Może będzie pomocny.

1. Jaka jest klasa dokładności multimetru, którego używasz, i kiedy był ostatnio kalibrowany?
2. Czy używałeś kilku innych mierników, aby porównać wskazania?
3. Jeśli wbudowany miernik napięcia zawyża wskazania o około 10% (widać od razu, że nieliniowo - przy 2V to jest ok. 5%, a przy 26V to już ok. 13,5%), to ja widzę tu tylko jedno rozwiązanie - wymiana R17 na 1,82kΩ (tolerancja 0,1-0,25%, typoszereg E192) i w miejsce V11 wstawić potencjometr wieloobrotowy (np. dla Bourns z serii 3296 jest dostępna wartość 5kΩ). Następnie na multimetrze "wzorcowym" ustawić 15,0V na wyjściu zasilacza i kręcąc V11, zrównać wskazania wbudowanego miernika. Po skalibrowaniu dla 15V, należy sprawdzić dla nastaw 2V i 26V, czy wartości z grubsza się pokrywają. Dlaczego "z grubsza"? Dlatego, że ten woltomierz jest, niestety, w 100% programowy - mikrokontroler, sterujący wyświetlaczami, odczytuje napięcie bezpośrednio na porcie I/O, ustawionym jako ADC (i to jeszcze po rezystorowym podziale 1/8, gdzie same rezystory na pewno nie są skompensowane temperaturowo). Nieliniowość wskazań jest zatem możliwa do korekcji wyłącznie poprzez daleko idące zmiany w firmware, do którego rzecz jasna nie ma dostępu, bo µC jest zabezpieczony przed odczytem. Najlepszym (w sensie możliwości kalibracji i kompensacji, a więc i dokładności wskazań) rozwiązaniem byłoby tu zatem napisanie własnego firmware dla tego µC.

ado napisał(a):Może oryginalne nadają się do naprawy?

No niestety. Nie mam już oryginałów.

Vogelek23 napisał(a):1. Jaka jest klasa dokładności multimetru, którego używasz, i kiedy był ostatnio kalibrowany?

No niestety ale żadna. To podstawowy multimetr.

Vogelek23 napisał(a):2. Czy używałeś kilku innych mierników, aby porównać wskazania?

Tak, 2 sztuk. Oba podobnej, "żadnej" klasy. Wskazania były prawie identyczne.

Vogelek23 napisał(a):widzę tu tylko jedno rozwiązanie - wymiana R17 na 1,82kΩ (tolerancja 0,1-0,25%, typoszereg E192) i w miejsce V11 wstawić potencjometr wieloobrotowy (np. dla Bourns z serii 3296 jest dostępna wartość 5kΩ). Następnie na multimetrze "wzorcowym" ustawić 15,0V na wyjściu zasilacza i kręcąc V11, zrównać wskazania wbudowanego miernika. Po skalibrowaniu dla 15V, należy sprawdzić dla nastaw 2V i 26V, czy wartości z grubsza się pokrywają.

Jak czas pozwoli to pójdę w tym kierunku.

Vogelek23 napisał(a):Najlepszym (w sensie możliwości kalibracji i kompensacji, a więc i dokładności wskazań) rozwiązaniem byłoby tu zatem napisanie własnego firmware dla tego µC.

Sam tego nie ogarnę a angażowanie osób trzecich dla tego sprzętu to raczej skóra nie warta wyprawki.

Wreszcie znalazłem czas, żeby zabrać się do roboty. Wymieniłem V11 oraz R17 na wskazane wartości i ustawiłem 15V na multimetrze i do tej wartości "skalibrowałem" wbudowany woltomierz. Różnice między wskazaniami multimetru a wyświetlacza w zasilaczu prezentowały się tak:



Dla mnie wystarczająco. Uznaję ten problem za rozwiązany.

Mam za to nowy. I tutaj albo ja zgłupiałem, albo zasilacz. Z tego co wiem i pamiętam, to przycisk na frontowym panelu tego zasilacza służy do przełączania zakresu amperomierza między "A" i "mA". U mnie natomiast przy stałym napięciu i rezystancji obciążenia płyną 2 różne prądy. Jak to możliwe?

I mówię tutaj o wskazaniach multimetru, a nie wbudowanego miernika (choć są one prawie równe). Wygląda to tak, że przy ustawionym napięciu 8V i po podłączeniu obciążenia ok 2Ω:
- przycisk w pozycji LO (mA) - U=1,4V I=0,7A
- przycisk w pozycji HI (A) - U=3,6V I=1,67A

Jak to jest możliwe? Coś jeszcze padło w tym zasilaczu w momenci gdy poddały się tranzystory mocy?

bpjl napisał(a):Różnice między wskazaniami multimetru a wyświetlacza w zasilaczu prezentowały się tak:

No i pięknie - odchyłka 0,2V przy skrajnych nastawach to naprawdę bardzo dobry wynik.

bpjl napisał(a):Wygląda to tak, że przy ustawionym napięciu 8V i po podłączeniu obciążenia ok 2Ω...

8V/2Ω=4A. Załącza Ci się ogranicznik prądu, stabilizując prąd na określonych wartościach i ściągając napięcie, aby zbilansować te wartości do stałej rezystancji obciążenia. 3,6V/1,67A=2,15Ω (tutaj podejrzewam uchyb samego przyrządu pomiarowego, stąd te nadmiarowe 0,15Ω; prąd przy 2Ω jest na poziomie 1,8A). Analogicznie 1,4V/0,7A=2Ω. Matematyka jest prosta, nie da się jej oszukać

Miej także na uwadze, że dokładność pomiarów nie jest w takich zasilaczach w żaden sposób skompensowana - rezystancje przewodów, zwłaszcza przy większych prądach wyjściowych, są nie do pominięcia. I nie mam jedynie na myśli przewodów zewnętrznych, ale i te wewnątrz urządzenia.

Vogelek23 napisał(a):No i pięknie - odchyłka 0,2V przy skrajnych nastawach to naprawdę bardzo dobry wynik.

Też tak uważam.

Vogelek23 napisał(a):8V/2Ω=4A. Załącza Ci się ogranicznik prądu, stabilizując prąd na określonych wartościach i ściągając napięcie, aby zbilansować te wartości do stałej rezystancji obciążenia. 3,6V/1,67A=2,15Ω (tutaj podejrzewam uchyb samego przyrządu pomiarowego, stąd te nadmiarowe 0,15Ω; prąd przy 2Ω jest na poziomie 1,8A). Analogicznie 1,4V/0,7A=2Ω. Matematyka jest prosta, nie da się jej oszukać

No tak, jednak ja się pogubiłem Dzięki za sprostowanie sytuacji.

Vogelek23 napisał(a):Miej także na uwadze, że dokładność pomiarów nie jest w takich zasilaczach w żaden sposób skompensowana - rezystancje przewodów, zwłaszcza przy większych prądach wyjściowych, są nie do pominięcia. I nie mam jedynie na myśli przewodów zewnętrznych, ale i te wewnątrz urządzenia.

Ja mam wrażenie, że w tym urządzeniu nic nie jest skompensowane

Dziękuję za pomoc. Temat wyczerpany. Zamykam.