msi z490 tomahawk - nie włącza się

Próbuję rozwiązać problem z płytą MSI z490 Tomahawk i byłbym wdzięczny za pomoc. Płyta jest kompletnie martwa i nie wykazuje żadnej aktywności po naciśnięciu przycisku włączenia.

Spróbowałem przejrzeć Superio, sygnał PSIN wydaje się być poprawny (przechodzi z 3.3V do 0 po naciśnięciu przycisku), ale napięcie na pinie PSOUT (PWRBTN) jest dość niskie.

Wynosi ono tylko 0.8V, co wydaje się być nieprawidłowe, i spada do 0 po naciśnięciu przycisku.

Czy 0.8V na tym pinie to za mało?

Mam jeszcze jedno pytanie, chodzi o pin SLP_S3. Czy powinno tam być 0V przed włączeniem koputera gdy obecny jest tylko napięcie standby?

Dziękuję.

Hello matic,

thank you, I'm quite new to this and I appreciate your help.

There is 0.8V and 3.3V across the resistor (the side leading to superio pin has 0.8V). The resistance of the resistor is 3kΩ.

Not sure how to interpret it, I think the current is flowing, otherwise there would not be a voltage drop???

I have checked power supplied to the superior and ground lines, and they seem to be fine. 3VCC is not present, but I think it is only supplied when the computer is running.

I will attach two bits from the datasheets, not entirely sure about this SLP_S3#, indeed it is active low, but should it indicate 'i'm sleeping now' if the pc is switched off?

pawelektronik написав:There is 0.8V and 3.3V across the resistor (the side leading to superio pin has 0.8V). The resistance of the resistor is 3kΩ.

Zmierz rezystancję do masy na tym pinie rezystora R624, na którym zmierzyłeś 0,8V. Oczywiście rezystancje mierzymy przy całkowicie odłączonym zasilaniu. Spodziewany wynik to około 664Ω.

pawelektronik написав:I will attach two bits from the datasheets

Logika, przedstawiona na schemacie płyty, jest niespójna i źle przedstawiona. Sygnał SLP_S3# przyjmuje stan wysoki tylko wtedy, gdy płyta podczas uruchamiania wychodzi z trybu S3 do wyższych (S2/S1/S0). Stan wysoki sygnału SLP_S3# trwa wtedy do momentu, gdy podczas wyłączania płyta przechodzi z któregokolwiek z trybów S0/S1/S2 do trybu S3 i niższych. Aktywność tego sygnału (czyli stan niski) oznacza zatem, że komputer jest albo uśpiony (S3 = suspend to RAM), albo zahibernowany (S4 = suspend to disk), albo całkowicie wyłączony (S5 = full power off).

dziękuję Vogelek23, cenne informacje o tych stanach, i jak najbardziej mają sens.

Sprawdziłem rezystancje na tym rezystorze i jest OL z obu stron. Apropos, skąd wiesz, że powinno tam być 664Ω?

Udało mi się odkryć jeszcze jedną rzecz, podwójny mosfet Q494 jest zwarty do masy na pinie G1.

Kupiłem nowy na Ebay i czekam na dostawę. Nie wiem, czy to rozwiąże problem, bo w międzyczasie strzeliłem głupotę i sprawdziłem miernikiem natężenie przepływające przez ten wcześniejszy rezystor i 0.7A poszło do superio.

pawelektronik написав:Sprawdziłem rezystancje na tym rezystorze i jest OL z obu stron.

Jeśli rezystor ma te 3kΩ i rezystancja do masy na obu pinach jest wysoka, to są tylko dwie możliwości: albo uszkodzony jest SuperI/O U41 (NCT6687), albo mostek PCH.

pawelektronik написав:Apropos, skąd wiesz, że powinno tam być 665Ω?

Powinna tu być oczywiście wysoka rezystancja, ale z prawa Ohma: 3.3V-0.8V=2.5V => 2.5V/3kΩ=0.83mA =>0.83mA*0.8V=664Ω (około). Taka właśnie rezystancja do masy powoduje spadek napięcia na rezystorze 3kΩ równy 2.5V.

pawelektronik написав:w międzyczasie strzeliłem głupotę i sprawdziłem miernikiem natężenie przepływające przez ten wcześniejszy rezystor i 0.7A poszło do superio.

JAK sprawdziłeś to natężenie???

pawelektronik написав:Udało mi się odkryć jeszcze jedną rzecz, podwójny mosfet Q494 jest zwarty do masy na pinie G1.

Wymontuj ten tranzystor i sprawdź rezystancję pomiędzy S1 a G1 - jeśli nie będzie zwarcia na samym tranzystorze, to zwarcie masz na płycie. Pin G1 tranzystora Q494 jest podłączony wprost do SuperI/O pin 101 - sprawdź, czy ten pin nie ma zwarcia do masy. Jeśli ma, U41 do wymiany.

Sukces i dzień później porażka

ponieważ brakuje mi cały czas sprzętu, postanowiłem zainwestować i w weekend dotarła kamerka termowizyjna.

Dzięki niej odkryłem, że chip U42 był gorący i po bardziej uważnej inspekcji, zauważyłem, że kondensator C528 nie wygląda zbyt dobrze. Usunąłem go i płyta zaczęła działać. Czyli problem został rozwiązany

Jeszcze w trakcie naprawy kupiłem taką samą płytę (nazwijmy ją płytą B), która miała jakiś problem z CPU. Podobno diody na płycie B się świeciły, więc druga płyta nie miała problemu takiego jak pierwsza i mogła mi posłużyć do porównania napięć, rezystancji, etc.

Ponieważ płyta A była naprawiona, pomyślałem, że zamienię je miejscami i to ona pomoże mi w rozwiązaniu problemu na płycie B (problem opiszę w innym wątku).

Wczoraj wieczorem więc zacząłem analizować problem z płytą B i porównywać ją z płytą A. Nie wiem, co się stało, ale mierząc prawdopodobnie zrobiłem zwarcie, ponieważ chip Realtek ALC1200 jest teraz zwarty do masy i grzeje się, a płyta znowu nie działa.

Nie wiem, też czy uda mi się to naprawić, ponieważ wymiana tego elementu QFN raczej przewyższa moje aktualne umiejętności. Masakra