Wygrzewanie nowego układu bga.

Jest kilka fajnych propozycji na Ałaaledrogo aukcje :
1679683167
1679351237 - to to można przebic nawet na profi piecyk do kulkowania .
1675299160
Jeszcze tylko cholerne zasilanie i można się bawić - może jest w śród Nas osoba która posiada doświadczenie w budowie prądnicy wolnoobrotowej - pytam serio - nie kpię i nie ironizuje -:).

A dlaczego wolnoobrotowej??

Temat nie jest żartem ani fikcją, to bardzo profesjonalne podejście do tematu.
Jako osuszacz układu można stosować automatyczne piecyki (cena ok 1900) z ręcznie zdefiniowanym profilem. Preferowane na początku są niższe temperatury ok 65*C później wejście w głębszą fazę.
Wg mnie przedstawiony czas jest długi, można go skrócić, ale nie żeby do 2godzin

Wszystkie układy BGA, które używam/sprzedaję przechowywane są w ciemni (promienie słoneczne również pełnią zabójczą funkcję) w specjalnym zabezpieczeniu, wewnątrz bardzo wysoka suchość powietrza i maksymalnie możliwe sterylne warunki.
Tylko tak można przechowywać dłużej układy. Przygotowanie tego trochę zajęło, kosztowało, jednak warto. Każdy układ z DC wcześniejszym niż 10 można się domyślać, że prędzej był w warunkach byle jakich.. i wtedy taki kiepski produkt mamy do lutowania - częste problemy, spuchnięcia.

Do nowych chipów zalecane są też wydłużone w czasie profile.

Witam.
Tak samo jak w produkcji i na serwisach autoryzowanych układy BGA się wygrzewa.(Robiłem tylko w jednym autoryzowanym serwisie laptopów)

Nie przejmuj się prześmiewcami. Śmiech to zdrowie, a poważnie, widziałem już układy z bąbelkami na płytach, z których spece próbowali je zdjąć, dając czadu od góry hotem. Natomiast do rzadkości należy puchnięcie nowych układów, kupionych u pewniaków. No chyba, że Chińczycy kąpali je przed wysyłką do Polski. Tak na wszelki wypadek.

Zdjęcie pożyczone, proszę przeczytać sobie co na naklejce producent pisze o przechowywaniu itd.

pocinas napisał(a):No dobra. Skoro doskonałym/idealnym rozwiązaniem (Niczym test w próżni)było by wygrzać układ przed jego zamontowaniem w temp. 100st i 24h to myślę że 24h mało kto się do tego stosuje ale te 1-2h raczej dużo osób (domysł).. Pytanie tylko czym to robicie. Żelazko jakoś do mnie nie przemawia, piekarnik również.. Zastanawiam się jak wygrzewacie układy gdy stawiacie Kulki na układzie. Czy nie jest to mały podgrzewacz z regulacja temp.. do max 230st..? o powierzchni płaskiej..? Miedzianej/aluminiowej, powiedzmy max10cm x10cm. Może na takim by to zrobić... ustawić temp 100st i niech sobie tak stoi którąś godzinkę...

Co do wilgoci faktycznie nie wiadomo ile leżał układ, jak przechowywany i jak transportowany.. więc profilaktyczne wygrzanie góra godzina było by takim myślę DOBRYM ZŁEM, chociaż aby odparowała jakaś część wilgoci.


P.S pytanie inne aczkolwiek w pewnym sensie powiązane z tematem.

Na czym wygrzewacie układ do stawiania kulek na Chipie.

Osoby chcący odpowiedzieć "żelazko / piekarnik" niech się powstrzymają od ODP gdyż oczekuję Konkretnej odpowiedzi. (Nazwa/model Urządzenia) bądź opcja zbudowania własnego wygrzewacza (Jak co użyć)

Przyłączam się do pytania kolegi nazwa, model urządzenia

Ehh..
Model, prosze bardzo - kuchenka GRAM zwykła kuchenna a konkretnie jej piekarnik do pieczenia + termometr elektroniczny do pieczenia. Wszystko wyskalowane żeby utrzymać w miarę dokładnie 120-125 stopni.

Termometr może być jakikolwiek inny z ruchomą sondą, ja używam do pieczenia bo już jest w kuchni

Suszę w nim też płyty główne po czyszczeniu jak i inne cuda w miarę potrzeb.