Wkrętak elektryczny z regulacją siły docisku, odkurzacz, kompresor

Witam wszystkich. Temat o wąskim spektrum. Zastanawiam się czy są dostępne / ile kosztują wkrętaki elektryczne, które spełnią warunki bezpiecznej pracy przy skręcaniu i rozkręcaniu głównie notebooków.

Odkurzacz wygodny i cichy, aby wciągnąć większe zgrupowania kłaków w komputerach klientów.

Może ktoś stosuje coś w rodzaju kompresora, aby nie zużywać tylu puszek sprężonego powietrza.

Pozdrawiam

Wkrętaki elektryczne jak najbardziej istnieją. Zastanawia mnie tylko sens zastosowania w serwisie. Oszczędność czasu przy montażu/demontażu laptopa przy pomocy elektro-wkrętaka to może 10 minut. Precyzja dużo mniejsza, istnieje ryzyko uszkodzenia gwintów śrub, nakrętek czy obudowy. Według mnie zastosowanie tego narzędzia jest bez sensu w przypadku serwisu. Kompresor i odkurzacz- urządzenia użyteczne- warto mieć w serwisie. Za nieduże pieniądze kupisz w Auchan czy Obi.

Witam,

Kompresor jak najbardziej użyteczny, lecz z odkurzaczem byłbym ostrożny, gdyż w typowym odkurzaczu rura ssąca zawsze się mocno elektryzuje, co może grozić elektronice, warto by ją w jakiś sposób uziemić lub zastosować inne zabezpieczenia.

--
pozdrawiam,
demeo

Odnośnie kompresora to może ktoś spotkał się z jakimś stosunkowo cichym urządzeniem? W mojej lokalizacji długie i głośne nabijanie mogłoby zaowocować niezadowoleniem użytkowników sąsiadujących lokali.

Co do kompresora to dość fajne podobno są do aerografów, ale nie miałem przyjemności korzystać (sam korzystam z kompresora zrobionego z agregatu lodówki).

Co do kompresorów, to polecam firmy Jun-Air lub Bambi. Obie firmy mają w swojej ofercie kompresory olejowe, jak i bezolejowe z serii "silent", poziom hałasu w granicach 45dB. Niestety ich ceny są dość wysokie, jednak komfort pracy rewelacja. Jeżeli zależy Ci na naprawdę cichym kompresorze, to rozglądaj się za urządzeniami przeznaczonymi dla stomatologii.

elkamel napisał(a):Odnośnie kompresora to może ktoś spotkał się z jakimś stosunkowo cichym urządzeniem? W mojej lokalizacji długie i głośne nabijanie mogłoby zaowocować niezadowoleniem użytkowników sąsiadujących lokali.

Jak miałem kiedyś taki problem używałem http://www.jun-air.com/embedding/products/data_sheets/6-25.pdf
Kompresor jest praktycznie bezgłośny, mało obsługowy.
Z wad to stosunkowo wysoka cena i mały zbiornik powietrza. Generalnie do przedmuchiwania w zupełności wystarczy, ale do zasilania większych urządzeń pneumatycznych jest za mały.

Jeśli nie masz warunków na sprężarkę o standardowej głośności (lub pieniędzy na cichą), rozważ zakup zbiornika na sprężone powietrze, przy przedmuchiwaniu w serwisie zbiornik dajmy na to 14 litrów na trochę wystarczy. Tyle, że trzeba zapewnić sobie dostęp u kogoś do sprężarki, żeby ten zbiornik napełniać.

Zbiorniki ze sprężonym powietrzem można "wypożyczyć" w firmach, gdzie sprzedają gazy techniczne, płaci się wtedy za taką butlę kaucję, a przy zwrocie butli kaucja jest zwracana.

--
pozdrawiam,
demeo

Jedna ze sprężarek z Bambi to koszt 4 tys. z tego co widziałem. Zastanawiam się nad wersją głośną na alledrogo około 299. Zabudowanie w szafce z wytłumieniem powinno trochę wyciszyć, tylko ciekawe na ile czasu wystarczy przy 6l zbiorniku, zakładając 2 komputery PC dziennie..

Jak ją zabudujesz to ją przegrzejesz

dariuszj napisał(a):Wkrętaki elektryczne jak najbardziej istnieją. Zastanawia mnie tylko sens zastosowania w serwisie. Oszczędność czasu przy montażu/demontażu laptopa przy pomocy elektro-wkrętaka to może 10 minut. Precyzja dużo mniejsza, istnieje ryzyko uszkodzenia gwintów śrub, nakrętek czy obudowy. Według mnie zastosowanie tego narzędzia jest bez sensu w przypadku serwisu. Kompresor i odkurzacz- urządzenia użyteczne- warto mieć w serwisie. Za nieduże pieniądze kupisz w Auchan czy Obi.

Proszę zainteresować się sprzętem Delvo, mimo ceny, która raczej zawsze odstrasza, jest to wręcz cudowne urządzenie i w serwisie sprawdza się doskonale.

Witam,

jeżeli chodzi o kompresorek to ja mam taki zrobiony z agregatu z lodówki + gaśnica samochodowa i kilka złączek. Uzywam go z powodzeniem już od kliku lat i nie tylko w serwisie ale i do malowania modeli.

koszt budowy ok 100zł.



Aktualnie mój został rozbudowany o odwadniacz. (sorrki za jakośc fotki)

Czy wspawałeś złączki do butli? Do jakiego ciśnienia pompujesz butelkę?

Temat ciut stary, ale może się przyda inspiracja dla osób którym zależy na ciszy.
To ja dodam że w miejscach gdzie jest wymagana cisza używam butli nurkowej z reduktorem do 4-6 Bar.
Szczególnie w niektórych biurach, podczas czyszczenia i konserwacji.
Butla 300Bar 6L, to daje 1800L powietrza Cisza całkowita, słychać tylko wylatujące powietrze.
Wystarcza na sporą ilość komputerów, zawsze można mieć zapasową aby nie brakło w połowie pracy,
ponadto mam manometr który pokazuje ciśnienie w butli, więc wiem ile mam jeszcze powietrza.
Butle można nabijać bez problemu w klubach nurkowych, ok. 15/20 zł za nabicie
Jednostkowy koszt dość spory, ale cisza gwarantowana.
Oczywiście zwykły kompresorek też używam, tam gdzie można pohałasować.