michal3411 napisał(a):No nie wiem, w miernikach wychyłowych to może i tak, przy napięciu sieciowym nie sprawdzałem, ale może w przyszłym tygodniu chyba sprawdzę.
Na swoich cyfrowych, sprawdzałem oporność przy napięciu stałym 240V - bateria akumulatorów zasilania awaryjnego (oświetlenie) w zakładzie pracy.
Oporność wejściowa jest wystarczająco duża, rezystory większej mocy w mierniku nie pamiętam jak się nazywa szereg, ale wytrzymują 250V bez szkody dla nich.
Czy na pewno dokonałeś pomiaru oporności czy "jakiegoś innego parametru". Proponuję zapoznać się z choćby uproszczoną budową miernika rezystancji (omomierza). Nie ma znaczenia czy konstrukcja jest oparta całkowicie na technice analogowej czy częściowo na cyfrowej. Zasada pomiaru jest ta sama i oparta jest na pomiarze prądu płynącego przez mierzoną rezystancję, a wynika to z uniwersalnego prawa Oma. Przypomnę: I=U/R, a więc R=U/I. Praktyczna realizacja takiego miernika rezystancji to mikroamperomierz i źródło prądu (np. bateria) polączone szeregowo gdzie również w szereg włącza się mierzoną rezystancję. Wyobraźmy sobie co się dzieje gdy zamiast mierzonej rezystancji włączamy napięcie stałe. Zależnie od polaryzacji uzyskamy albo sumowanie się napięć baterii naszego miernika i przyłożonego napięcia albo różnicę tych napięć. Suma lub różnica tych napięć wywoła prąd płynący w obwodzie i odpowiednie wskazania tego prądu w mikroamperomierzu. Jeśli prąd przekroczy zakres pomiarowy mikroamperomierza uzyskamy albo nieczytelny wynik (wskazówka miernika wychyli się poza skalę) lub uszkodzi się ustrój pomiarowy. Gdzie tu pomiar rezystancji? Mierniki bardziej zaawansowane technologicznie posiadają zabezpieczenia przed zbyt dużym przekroczeniem zakresu pomiarowego ustroju jak też pzed działaniem zbyt dużego napięcia. Z reguły mierniki średniej klasy ze wskazaniem cyfrowym mają zabezpieczenie chroniące przed działaniem napięcia do 250-400V, dlatego że najczęstszym błędem jest pomiar napięcia w sieci ~230V na włączonym pomiarze rezystancji. To, że nie uszkodzimy miernika "cyfrowego" to tylko zasługa zabezpieczeń a nie właściwości przyrządu. W drogich konstrukcjach multimetrów analogowych też stosowane były układy zabezpieczające. Dodam jeszcze, że wskazania w przypadku takiego błędnego pomiaru w przypadku "cyfrówki" to bzdura . Miernik wskaże wartość na jaką pozwalają mu zastosowane zabezpieczenia a wysokiej klasy mierniki w takim przypadku wyświetlą błąd. Istnieje jeszcze szereg kwestii w związku z tym zagadnieniem, ale celem tego wywodu miało być wyjaśnienie błędu pomiaru rezystancji pod napięciem, za pomocą omomierza. Oczywiście można pomierzyć rezystancję w obwodzie zasilanym ale raczej metodami pośrednimi i za pomocą obliczeń.