• Pasta lutownicza, naprawa uszkodzonych padów.

Zasady działu:Kliknij, aby przejrzeć zasady tego działu

  1. Tytuł wątku powinien zawierać skrócony opis problemu.
  2. Treść wątku powinna zawierać rozszerzony opis problemu oraz sformułowane pytanie.
  3. Nie jest dozwolone umieszczanie załączników w postaci kompletnych instrukcji/schematów/wsadów BIOS, ani linkowanie do tych plików, zamieszczonych na innych stronach. Dozwolone jest wyłącznie umieszczenie fragmentu instrukcji/schematu, który ułatwi autorowi diagnostykę lub naprawę sprzętu z wątku. W jednym temacie można zamieścić nie więcej, jak jedną stronę instrukcji/schematu.
  4. Nie jest dozwolone zakładanie tematu, który opisuje usterkę więcej niż jednego sprzętu. W takich przypadkach należy utworzyć osobne wątki dla każdego sprzętu.
  5. Nie jest dozwolone zakładanie tematu, mającego charakter zapytania o schemat, boardview, zdjęcia płyty, wsad BIOS lub instrukcję serwisową. Do takich zapytań służy dział ZAPYTANIA O SCHEMATY/BIOS.
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

#1 Pasta lutownicza, naprawa uszkodzonych padów.


przez ppgg1 31 stycznia 2012, 11:58
Witam, jestem początkującym elektronikiem, uszkodziłem sobie lekko dwa paday pod ISL-em (zerwane do połowy). Wyczytalem ze można je naprawić stosując paste (czy cyne) o dwóch różnych temepraturach topnienia. Przeglądając znany portal aukcyjny znalzłem cos takiego:

Easy Print (Sn62Pb36Ag2) 40g
Easy Print (Sn96,5Ag3Cu0,5) 40g

Z tego co mi intuicja podpowiada, to jedna jest z ołowiem a druga bez, czyli maja dwie różne temperatury topnienia? Czy te pasty nadaja sie do tego celu, czy jestem w błędzie i coś innego należy zastosować.

Ps. Bedąc w temacie, do smd lepiej kupić plecionkę 3mm czy 2mm.

Re: Pasta lutownicza, naprawa uszkodzonych padów.


przez Google Adsense [BOT] 31 stycznia 2012, 11:58

#2 Re: Pasta lutownicza, naprawa uszkodzonych padów.


przez pocinas 31 stycznia 2012, 12:13
Ja osobiście pady naprawiam właśnie PADAMI, które wyrywam na gorąco grzejąc hotem 450st z starej/uszkodzonej płyty głównej. Potem pod mikroskopem robię przeszczep i dokładam brakujący pad/ścieżkę, a łącze/lutuję owe ścieżki/połączenia właśnie cyną bezołowiową, którą następnie w zależności od miejsca zaklejam klejem AIM EPOXY, a po wygrzaniu skalpelem pod mikroskopem resztę i górki wycinam.

#3 Re: Pasta lutownicza, naprawa uszkodzonych padów.


przez michallus 3 lutego 2012, 23:49
Możesz wstawić zdjęcie ? Za bardzo kombinujesz z tymi pastami, sprawa będzie pewnie dużo prostsza i będziesz to w stanie zrobić narzędziami które masz w warsztacie.
Mikroskop jest podstawą, ale w ISLu powinno obyć się bez niego, co innego jakbyś musiał zrobić cztery pady obok siebie.
Jeżeli chodzi o plecionkę to nada się 2mm i 3mm, osobiście wybrałbym 3mm. Jednak w tym przypadku zwróć uwagę na jej jakość.

#4 Re: Pasta lutownicza, naprawa uszkodzonych padów.


przez pocinas 4 lutego 2012, 00:21
Tez mnie się wydaje że kombinuje z topnikami zamiast to w prosty sposób połączyć np drucikiem czy czymś w warsztacie dostępnym. Trzeba było by to widzieć.


Pasty są różne choć i fakt do napraw najlepiej używać topnika/cyny tej co ma temp. topnienia najwyższą potrzebną.

Co do plecionki jeśli do smd/bga stosuję takiej
http://www.renex.com.pl/pokaz_kategorie.php?cid=395 2.5mm szeroka i jest SUPER

Re: Pasta lutownicza, naprawa uszkodzonych padów.


przez Google Adsense [BOT] 4 lutego 2012, 00:21
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

_______________________________
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania jakichkolwiek treści i elementów witryny bez zezwolenia.
Wszelkie opublikowane na tej stronie znaki handlowe, nazwy marek, produktów czy usług należą do ich prawnych właścicieli i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.