• Pilne wezwanie serwisowe

Zasady działu:Kliknij, aby przejrzeć zasady tego działu

1. W tym dziale zamieszczamy wszystko, z czego można się pośmiać - dowcipy, rysunki, zdjęcia, linki itd.
2. Pośmiać się - to nie znaczy naśmiewać się ani wyszydzać. Pamiętajmy zatem o godności drugiego człowieka.
3. Zabronione jest zamieszczanie jakichkolwiek danych osobowych/firmowych (z tego nie da rady się pośmiać), a także reklamy (w tym kryptoreklamy).
4. Staramy siem pisadź poprawnom polrzczyznom ;)
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

#1 Pilne wezwanie serwisowe


przez disease2kowalski 10 maja 2012, 17:25
Pilne wezwanie od stałego klienta jeszcze 2 lata temu na wiosnę- "laptop zamarzł". O co może chodzić????

Zajeżdżam na miejsce, patrzę, gruba warstwa szrono-lodu na klawiaturze asusa F5...
Jak to się stało?
Klient, a dokładniej żona klienta, wyczyściła klawiaturę laptopa środkiem w puszcze... Środkiem "compressed air".. a że leciało samo powietrze to potrząsała puszką....
Myślała, że to piana...

Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez Google Adsense [BOT] 10 maja 2012, 17:25

#2 Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez demeo 10 maja 2012, 21:49
Wyobraź sobie klawiaturę po zalaniu, która się zacinała to klient naoliwił ją WD40 :D

--
Pozdrawiam,
demeo

#3 Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez pijan4 10 maja 2012, 22:24
Ostatnio miałem na serwisie notka do konserwacji, okazało się że klient użył pasty do zębów.

#4 Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez cyborgctm 10 maja 2012, 22:31
Nie wiem w jakich warunkach ludzie używają swojego sprzętu ale raz dostałem lapka - na wymianę gniazda zasilania.
Zdjąłem klapkę i zobaczyłem wewnątrz obudowy warstwę pożółkłych, wysuszonych skrzydełek i "skorupek" po jakichś owadach.
Było tego pełno jak by tam było jakieś gniazdo, wylęgarnia.
Na szczęście były to tylko pozostałości, ale i tak odmówiłem.

PS.
W stacjonarce trafiłem kiedyś gumę do żucia zamiast pasty na procesorze (chyba miętową) :lol:

#5 Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez demeo 10 maja 2012, 22:36
pijan4 napisał(a):Ostatnio miałem na serwisie notka do konserwacji, okazało się że klient użył pasty do zębów.

Dobrze nadaje się do polerowania powierzchni błyszczących :).

--
Pozdrawiam,
demeo

#6 Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez pijan4 10 maja 2012, 22:43
cyborgctm napisał(a):Nie wiem w jakich warunkach ludzie używają swojego sprzętu ale raz dostałem lapka - na wymianę gniazda zasilania.
Zdjąłem klapkę i zobaczyłem wewnątrz obudowy warstwę pożółkłych, wysuszonych skrzydełek i "skorupek" po jakichś owadach.
Było tego pełno jak by tam było jakieś gniazdo, wylęgarnia.
Na szczęście były to tylko pozostałości, ale i tak odmówiłem.

PS.
W stacjonarce trafiłem kiedyś gumę do żucia zamiast pasty na procesorze (chyba miętową)


To pewnie był notek od jakiejś panny? :D, bo faceci jakoś jeszcze o sprzęt dbają.

#7 Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez meloow 11 maja 2012, 09:00
pijan4 napisał(a):To pewnie był notek od jakiejś panny? , bo faceci jakoś jeszcze o sprzęt dbają.


Tak konserwują go piwem :)

#8 Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez terminux 11 maja 2012, 12:18
Ja kiedyś dostałem do naprawy komputer stacjonarny z opisem: "Śmierdzi". Po otwarciu okazało się, że w środku były dwie zdechłe myszy, które dostały się do środka przez otwór po brakującym "śledziu". Jak się dowiedziałem komputer stał w warsztacie samochodowym. Właściciel nie mógł sobie poradzić z gryzoniami wszędzie poumieszczał zatrutą karmę - nawet w komputerze. I weszły sobie dwie biedaczki i tam wyzionęły ducha :).

#9 Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez czorny 13 maja 2012, 07:38
Jakiś czas temu trafił mi się jakiś starszy lapek bodajże FS na wymianę gniazda zasilania. Z pierwszych oględzin wyglądał na zaniedbanego i jakby na pustyni leżał. Po wykręceniu wszystkich śrubek z dołu otworzyłem lapka, żeby wypiąć klawiaturę i to co zobaczyłem na matrycy spowodowało opadnięcie kopary. Dosłownie zobaczyłem małe białe pełzające robaczki w ilości sztuk 3 więc telefon do ręki, aby mieć dowód odmowy naprawy. Sprzęt spakowałem w dwa worki i okleiłem całość taśmą i oddałem na drugi dzień.

Re: Pilne wezwanie serwisowe


przez Google Adsense [BOT] 13 maja 2012, 07:38
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

_______________________________
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania jakichkolwiek treści i elementów witryny bez zezwolenia.
Wszelkie opublikowane na tej stronie znaki handlowe, nazwy marek, produktów czy usług należą do ich prawnych właścicieli i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.