#1 Lenovo Y550P wyłączał się po 2 sek., potem martwy, znów żyje, ale wyłącza się
przez sebastiank • 25 sierpnia 2012, 12:29
Witam,
Laptop Lenovo Y550P, płyta LA5371P rev. 1.0.
Wymieniałem grafikę - laptop uruchamiał się bez obrazu, wymieniona została grafika N10P-GS-A2 (nowa, z pewnego źródła).
Po wymianie laptop wstał, dało się wejść do biosu, próbował ładować system z LAN (dysk i napęd odłączone).
Po wyłączeniu i ponownym włączeniu także próbował bootować z LAN, po czym wyłączył się po około 10 sekundach.
Kolejne uruchomienia - uruchamiał się na coraz krócej - aż do osiągnięcia ok. 2 sekund - na tyle się obecnie uruchamia - obrazu brak.
Podmieniałem procesor (w sumie sprawdziłem na 3 egzemplarzach i5), RAM (w sumie sprawdziłem na 6 egzemplarzach), przeprogramowany bios (U31) - wsad rozpakowany, ze strony producenta.
Przylutowana także nowa bateryjka biosu - poprzednia była urwana.
Napięcie na procesorze (mierzone na kondensatorach pod procesorem) - 0,75V.
Napięcie na grafice (mierzone na kondensatorach pod grafiką) - 1,5V.
Nie uruchamiałem bez radiatora i wentylatora.
Brakuje mi już pomysłów - wyglądało dobrze, a co kolejne uruchomienie to gorzej...
Ma ktoś pomysł co sprawdzić i gdzie/jak szukać problemu?
Laptop Lenovo Y550P, płyta LA5371P rev. 1.0.
Wymieniałem grafikę - laptop uruchamiał się bez obrazu, wymieniona została grafika N10P-GS-A2 (nowa, z pewnego źródła).
Po wymianie laptop wstał, dało się wejść do biosu, próbował ładować system z LAN (dysk i napęd odłączone).
Po wyłączeniu i ponownym włączeniu także próbował bootować z LAN, po czym wyłączył się po około 10 sekundach.
Kolejne uruchomienia - uruchamiał się na coraz krócej - aż do osiągnięcia ok. 2 sekund - na tyle się obecnie uruchamia - obrazu brak.
Podmieniałem procesor (w sumie sprawdziłem na 3 egzemplarzach i5), RAM (w sumie sprawdziłem na 6 egzemplarzach), przeprogramowany bios (U31) - wsad rozpakowany, ze strony producenta.
Przylutowana także nowa bateryjka biosu - poprzednia była urwana.
Napięcie na procesorze (mierzone na kondensatorach pod procesorem) - 0,75V.
Napięcie na grafice (mierzone na kondensatorach pod grafiką) - 1,5V.
Nie uruchamiałem bez radiatora i wentylatora.
Brakuje mi już pomysłów - wyglądało dobrze, a co kolejne uruchomienie to gorzej...
Ma ktoś pomysł co sprawdzić i gdzie/jak szukać problemu?