Witam!
Chciałbym poznać opinię forumowiczów na temat instalacji komercyjnego oprogramowania typu windows, pakiet office na sprzęcie komputerowym. Niby jest wszystko jasne ma być dostarczone legalne oprogramowanie do zainstalowania ale np. klient zgubił płytę. To jeszcze nie problem bo na pececie klienta jest nalepka licencyjna i wtedy instaluję swoją oryginalną instalkę, wpisuję klucze z nalepki klienta i, sądzę, przepisy prawa są zachowane. Co robicie jednak jeśli nalepka jest ale zatarta a dysk padł i nie da się nic wyciągnąć z zapisów rejestru. Klient mówi że miał płytę ale po przeprowadzce nie może jej odnaleźć. Nawiasem mówiąc zatarta nalepka licencyjna w laptopach to częsta rzecz. Miałem ostatnio klienta który po formacie dysku w jego laptopie żąda instalacji pakietu office bo miał go w starym systemie a on nie wiedział że, w nowym systemie go nie będzie bo trzeba go kupować oddzielnie a ja go o tym nie poinformowałem. Czekam na Wasze doświadczenia w tej materii. Pozdrawiam.
Chciałbym poznać opinię forumowiczów na temat instalacji komercyjnego oprogramowania typu windows, pakiet office na sprzęcie komputerowym. Niby jest wszystko jasne ma być dostarczone legalne oprogramowanie do zainstalowania ale np. klient zgubił płytę. To jeszcze nie problem bo na pececie klienta jest nalepka licencyjna i wtedy instaluję swoją oryginalną instalkę, wpisuję klucze z nalepki klienta i, sądzę, przepisy prawa są zachowane. Co robicie jednak jeśli nalepka jest ale zatarta a dysk padł i nie da się nic wyciągnąć z zapisów rejestru. Klient mówi że miał płytę ale po przeprowadzce nie może jej odnaleźć. Nawiasem mówiąc zatarta nalepka licencyjna w laptopach to częsta rzecz. Miałem ostatnio klienta który po formacie dysku w jego laptopie żąda instalacji pakietu office bo miał go w starym systemie a on nie wiedział że, w nowym systemie go nie będzie bo trzeba go kupować oddzielnie a ja go o tym nie poinformowałem. Czekam na Wasze doświadczenia w tej materii. Pozdrawiam.