LAZY napisał(a):Mam w laptopie 2x 8600GT i jak wiadomo jedna z grafik pada, z racji oszczędności podgrzałem rdzeń powietrzem i złożyłem. Komputer pracował ponad 3 miesiące. W końcu padł, więc rozebrałem i znowu wygrzałem rdzeń hotem, chodzi od tego momentu już ponad 5 miesięcy bez usterek. Układ był tylko podgrzany z góry gorącym powietrzem.
Używam go codziennie dość długo testując skuteczność tego zabiegu.
W hp podgrzałem 6150 i chodził ponad rok, aż sprzedałem laptopa- zabieg jak wyżej wygrzanie rdzenia hotem.
Mam podobny sposób nvidia fix
Mianowicie wypruwam płytę kładę na kilku arkuszach kartonu falistego w miejscu chipa i grzeje chipa hot air do temperatury 220 - 240 'C. Oczywiście podaje topnik na wszelki wypadek.
Po podgrzaniu kładę chusteczkę higieniczna na rdzeń i dociskam dość mocno kawałkiem klocka drewnianego.
O dziwo wiele chipów działa już ponad rok i ma się dobrze.
Myślę że rdzeń traci połączenie z wyprowadzeniami i dlatego te chipy "padają"
Zachęcam do poeksperymentowania i zdania relacji z większej próby badawczej

Oczywiście nikogo nie mamie że dobry najlepszy sposób naprawy, ale możne czasem warto spróbować