Mam zasilacz jak w temacie, który zachowuje się dziwnie. Mianowicie - nieobciążony wystawia napięcie 19V. Próba obciążenia nawet niewielkim prądem powoduje że napięcie wyjściowe spada do 0V, ale odłączenie obciążenia nie przywraca napięcia. Aby napięcie wróciło trzeba odłączyć zasilacz od sieci i odczekać ok 3-5 min. Sprawdzono kondensatory elektrolityczne. Ich pojemność zgadza się opisem na obudowie. Napięcie na kondensatorze głównym ok. 340V.
Układy scalone nie są całkiem zimne ale i nie gorące, letnie.
Gdzie szukać przyczyny i jakie następne elementy sprawdzić.
Układy scalone nie są całkiem zimne ale i nie gorące, letnie.
Gdzie szukać przyczyny i jakie następne elementy sprawdzić.