RX 570 4gb wysoka temperatura po wymianie pasty i termopadów

Witajcie, problem jak w tytule. Przed wymianą, temperatura podczas grania na maksymalnym obciążeniu dochodziła max 77 stopni. Kartę kupiłem używana i od roku chodzi bez zarzutów, tak że nie jest walnięta. Trapiło mnie w jakim jest stanie pasta i nie wiadomo czy wogole od nowości była zmieniana, a jako, że lubię mieć takie rzeczy pod kontrolą to sprawdziłem. Pasta była skamieniała, natomiast termopady na pamięci też w nie najlepszym stanie, dodatkowo rozerwały się po otwarciu. Wymieniłem więc i pastę i termopady, jedne i drugie powyżej 5W/Mk.
Po złożeniu wszystkiego, gpu przy tej samej grze praktycznie odrazu leci do 90 stopni i tak się utrzymuje, wiatraki oczywiście lecą na prawie max obrotów. człowiek chce dobrze a jest kompletna klapa i żałowanie, że się ruszało.
Przy okazji zaaplikowałem ta samą pastę na CPU i tu jest znaczna różnica na plus.
Obawiam się dłuższego grania przy takiej temp. gpu żeby go nie zajechać kompletnie
Macie jakieś pomysły co poprawić ?
Ewentualnie pytajcie o potrzebne rzeczy żeby doprecyzować problem.

Witam.
Rozbierz kartę i zobacz:
- jak pasta odcisnęła się na radiatorze,
- jak mocno ściśnięte są termopady.
Jeśli chodzi o pastę, to nawet zwykła pasta MX-4 powinna dać efekt lepszy niż "skamielina" sprzed wymiany. Pasta musi być oczywiście odpowiednio nałożona - nie za mało, nie za dużo, równomiernie rozprowadzona na całym "krzemie" rdzenia graficznego tak, aby po przykręceniu chłodzenia między radiatorem a rdzeniem była tylko pasta, bez luk dla powietrza.
Jakie termopady zastosowałeś (grubość, model)? To samo pytanie dotyczy pasty (model).
Jesteś pewny że chłodzenie dolega prawidłowo do rdzenia?
Pozdrawiam

xamledyD napisał(a):Witam.
Rozbierz kartę i zobacz:
- jak pasta odcisnęła się na radiatorze,
- jak mocno ściśnięte są termopady.
Jeśli chodzi o pastę, to nawet zwykła pasta MX-4 powinna dać efekt lepszy niż "skamielina" sprzed wymiany. Pasta musi być oczywiście odpowiednio nałożona - nie za mało, nie za dużo, równomiernie rozprowadzona na całym "krzemie" rdzenia graficznego tak, aby po przykręceniu chłodzenia między radiatorem a rdzeniem była tylko pasta, bez luk dla powietrza.
Jakie termopady zastosowałeś (grubość, model)? To samo pytanie dotyczy pasty (model).
Jesteś pewny że chłodzenie dolega prawidłowo do rdzenia?
Pozdrawiam

Zamieszczam zdjęcia jak to wygląda po rozkręceniu.
Termopad firmy TermoPasty model Agt-140 6W/mK grubość 1mm, obawiam się, że jest za gruby, ale po wyglądzie pasty na rdzeniu i radiatorze widać, że raczej mocno dolega.
Pasta natomiast to Qoltec Thermal Grase model 51655 5,15W/mK

Oczyść pastę z chłodzenia i podgrzej go i sprawdź czy prawidłowo odprowadza ciepło, gdyż możliwe że przy ściąganiu za pierwszym razem mogłeś uszkodzić heatpipe i gaz wyleciał. Mocno przyklejony był za pierwszym razem i musiałeś użyć więcej siły aby go zdjąć?

PiotrekEs napisał(a): po wyglądzie pasty na rdzeniu i radiatorze widać, że raczej mocno dolega.

Właśnie że nie. Rdzeń nie dolega dobrze do chłodzenia - gdyby dobrze dolegał, na radiatorze miałbyś odcisk w kształcie rdzenia i nadmiar pasty dookoła odcisku.
Termopady na pamięciach są zbyt grube. Obecne 1 mm mają swoją ściśliwość, ale nie ścisną się na tyle, aby mieć odpowiedni docisk na rdzeniu. Spróbowałbym zmienić termopady na pamięciach na cieńsze, np. 0.5 mm i sprawdził czy po złożeniu chłodzenia będzie na nich "odcisk". Jeśli tak, to znaczy że dobrałeś odpowiednią grubość termopadów i temperatura na rdzeniu graficznym również powinna spaść. Jeśli nie będzie odcisku, trzeba iść z grubością termopadów w górę (0.6 mm, 0.8 mm) aż do znalezienia optymalnej grubości. Docelową grubość termopadów możesz ustalić z pomocą szczelinomierza lub metodą "na plastelinę".
Pozdrawiam

Problem rozwiązany, jednak za grube pady, tak jak wspomniano w powyższych odpowiedziach. Pady 0.5 mm sprawiły, że wszystko wróciło do normy a cała operacja wymiany ich i pasty obniżyła temperaturę gpu o 3-4 stopnie. Dziekuję i pozdrawiam.