Sposoby na naprawę PC z płytą na AM2.

Ostatnio przychodzi do mnie dużo stacjonarnych z uszkodzoną płytą na AM2. Zwykle wymieniam płyty, ale zawsze mam problem co wstawić. Większość płyt w sprzedaży jest na nVidii a po przykrych doświadczeniach wolę unikać MCP'ów i jemu podobnych. Jak Wy podchodzicie do takich napraw? Naprawiacie te płyty czy wymieniacie? Przy wymianie zwracacie uwagę na architekturę nowej płyty?

Witam!
Jeżeli płyta ulega uszkodzeniu to zawsze wolę wymienić na nową.
Naprawa starej to zazwyczaj "na chwilę" a na nową płytę mamy 2 lata gwarancji.
Ja stosuje płyty ASROCK N68C-GS FX GeForce 7025 Socket AM3+, która posiada PCX/VGA/DZW/GLAN/SATA/RAID/DDR2/DDR3. Cena zakupu ok. 163 PLN brutto.
Można na niej obsadzić procesory pod socket AM2 i AM3 oraz pamięci DDR2 i DDR3.
Posiada IDE, SATA i FDD więc jest bardzo uniwersalna. Jeżeli po gwarancji padnie to komputer będzie na tyle stary, że korzystnie dla obu stron namówić klienta na modernizację PC.

Jeżeli płyta jest wyższym modelem ( np. 790 ) to staram się naprawiać.
Jeżeli tańsze modele to podobnie jak kolega, wymieniamy na AsRocka.

Pozdrawiam.

Też myślałem o Asrockach ale ta nVidia wzbudza u mnie trochę sceptycyzmu. Czytałem że niektórzy reballują te płyty i ciekaw byłem efektów takiej operacji. Kupujecie na allegro, czy macie jakieś warte polecenia źródło?

Innego wyjścia kolega nie ma.
W dystrybucji są dostępne tylko AsRocki.
Płyt na allegro raczej nie kupuję bo większość to kombinowane egzemplarze przez poprzednich właścicieli.
Płyty które naprawiam należą do klientów.

Pozdrawiam

A dokładnie te dwie AsRock N68C-GS i AsRock AM2NF3-VSTA Wstawiłem już kilkanaście , jak narazie żadna z nich nie wróciła. Wstawiając mam zawsze obawy czy nie wrócą. Ale najprawdopodobniej Asrock poprawił kontrolę jakości.

hanomag napisał(a):Czytałem że niektórzy reballują te płyty i ciekaw byłem efektów takiej operacji.

Efekt jest taki sam jak w przypadku laptopów. Zdarzyło mi się kilka razy w przypadku płyt 754 i 939 gdzie płyta reagowała na docisk układu BGA.
Jeżeli masz własną stację i nie masz dużo pracy to czasem warto spróbować. Jeżeli płyta wstaje po podgrzaniu rdzenia to znak, że lepiej wymienić ja na nową. Zdecydowanie wolę wsadzić nowego Asrock'a niż naprawiać stara płytę, bo nawet jeśli nowa płyta padnie w ciągu 24 miesięcy to mam na nią gwarancję. Co do jakości to raczej nie mogę złego słowa powiedzieć mimo tego, że jestem fanem tej firmy. Nim przekulkujesz układ w płycie i ponownie ją zamontujesz, to w tym samym czasie wymienisz płyty w trzech komputerach i do tego śpisz spokojnie. Oczywiście uszkodzone płyty, które Ci zostaną będą świetnym dawcą części więc to kolejny plus.

W moim przypadku najczęściej pomagał reflow chipu, potem wymiana na dobrą pastę termo i do klienta.
Wiele płyt tak robionych chodzi już po 6-12 miesięcy i nie ma z nimi problemów.
Wszystkie układy były typowo mostami północnymi bez grafiki. ( nVidia )
Może po prostu miałem szczęście (ale przy 30-35 płytach ciężko mówić o szczęściu ), że reflow rozwiązywał sprawę.
Niemniej jednak jeżeli płyta po naprawie robiła choćby najmniejsze problemy to nawet nie próbowałem jej montować klientowi.

Pozdrawiam.