Witam, jak w temacie, czy ktoś ma ten sam problem?
Mianowicie już drugi grot mi poleciał do kosza !
Na "dzień dobry" przepalił się standartowy grot dołączony do nowego zestawu.
Dystrybutor zobowiązał się na wymianę - i wymienił - choć w warunkach gwarancji elementy grzewcze nie podlegają wymianie.
Dodatkowo dokupiłem grot LFT 4CC którym bajecznie czyści się pady ale też po 1 godzinie roboczej zszedł na tamten świat...
Będę walczył z reklamacją ale...rodzi się pytanie...
- czy ta stacja to zbędny wydatek, czy komuś jeszcze padają tak szybko te groty?
- zadana temperatura na stacji jest osiągana praktycznie po 3 sek na końcówce grotu i może zbyt szybki wzrost temperatury ubija te grzałki/groty?
Nie zawracałbym "gitary" ale te groty to wydatek 80 zł, co powoduje ogromne koszta.
Proszę o rady.
Mianowicie już drugi grot mi poleciał do kosza !
Na "dzień dobry" przepalił się standartowy grot dołączony do nowego zestawu.
Dystrybutor zobowiązał się na wymianę - i wymienił - choć w warunkach gwarancji elementy grzewcze nie podlegają wymianie.
Dodatkowo dokupiłem grot LFT 4CC którym bajecznie czyści się pady ale też po 1 godzinie roboczej zszedł na tamten świat...
Będę walczył z reklamacją ale...rodzi się pytanie...
- czy ta stacja to zbędny wydatek, czy komuś jeszcze padają tak szybko te groty?
- zadana temperatura na stacji jest osiągana praktycznie po 3 sek na końcówce grotu i może zbyt szybki wzrost temperatury ubija te grzałki/groty?
Nie zawracałbym "gitary" ale te groty to wydatek 80 zł, co powoduje ogromne koszta.
Proszę o rady.