Witam. Mam mały problem z postawieniem kulek (0,6mm, pmtc, z dodatkiem ołowiu). Sita mam do grzania bezpośredniego, topnik AMTECH NC-559-ASM-UV. Ze zdjęciem układu z płyty głównej nie mam najmniejszego problemu. Problem zaczyna się przy próbie postawienia kul.
Zdjęcie układu > zebranie starej cyny + topnik > pobielenie padów nową cyną > plecionka > IPA. Na tak przygotowany układ nakładam cieniutką warstwę topnika, na to sito. (Przed chwilą wyczytałem na forum, że przydatne jest przylutowanie na rogach 4 kul, żeby sito nie latało). Sito zapełniam kulkami, uzupełniam braki. Stację posiadam 858D. Nadmuch 2-3-4, temp najpierw 150st do rozgrzania sita i później coraz wyżej 200-230-250st. (Temp topnienia kulek to 190-200st PB). Żadnej reakcji. Zwiększam do 300st, dopiero przy 320-330st zaczyna się coś dziać. Pytanie - za mała temp (300-330st), za mała siła nadmuchu? Dysze mam okrągłą przy stawianiu kulek, najpierw robię kółka nad układem, przy 300st po woli grzeję po kulkach (najpierw zewnętrzne, na koniec środek i tak w kółko).
Dać większą temp (330-350st), zmienić odległość między sitem a dyszą (około 1cm) czy jakiś inny pomysł? Czy może położyć układ na podgrzewacz, podgrzać do 100-130st i dopiero wtedy grzać od góry HA?
Wykonałem jedną próbę przy nałożonych kulkach na topnik, ale bez sita. Zaczęły siadać przy 320st. Ale to i tak nie jest to.
Pozdrawiam
Zdjęcie układu > zebranie starej cyny + topnik > pobielenie padów nową cyną > plecionka > IPA. Na tak przygotowany układ nakładam cieniutką warstwę topnika, na to sito. (Przed chwilą wyczytałem na forum, że przydatne jest przylutowanie na rogach 4 kul, żeby sito nie latało). Sito zapełniam kulkami, uzupełniam braki. Stację posiadam 858D. Nadmuch 2-3-4, temp najpierw 150st do rozgrzania sita i później coraz wyżej 200-230-250st. (Temp topnienia kulek to 190-200st PB). Żadnej reakcji. Zwiększam do 300st, dopiero przy 320-330st zaczyna się coś dziać. Pytanie - za mała temp (300-330st), za mała siła nadmuchu? Dysze mam okrągłą przy stawianiu kulek, najpierw robię kółka nad układem, przy 300st po woli grzeję po kulkach (najpierw zewnętrzne, na koniec środek i tak w kółko).
Dać większą temp (330-350st), zmienić odległość między sitem a dyszą (około 1cm) czy jakiś inny pomysł? Czy może położyć układ na podgrzewacz, podgrzać do 100-130st i dopiero wtedy grzać od góry HA?
Wykonałem jedną próbę przy nałożonych kulkach na topnik, ale bez sita. Zaczęły siadać przy 320st. Ale to i tak nie jest to.
Pozdrawiam