Tomtom XXL, nie łączy się z satellitą

Witam!
Problem jak w temacie. Dostałem w ręce nawigacje Tomtom XXL. Nawigacja normalnie działała, aż pewnego dnia, po włączeniu nawigacji, nie można było połączyć się z satelitą. Zainstalowanie kopii zapasowej nie pomogło. Czarno-żółta ikonka w prawym górnym rogu, w ogóle się nie kręci. Kolumny wskazujące zasięg satelit są siwe i nie pokazują żadnych wartości. Nawigacja po 2 -3 minutach prób połączenia się z satelitą, samoczynnie się restartuje. Jutro rozbiorę nawigację i posprawdzam podstawowe elementy, ale z tego co zdążyłem przeczytać, dowiedziałem się, że na 75% będzie to nadajnik/odbiornik GPS. Jak mogę takowy sprawdzić? Ma ktoś ewentualnie inne pomysły? Pozdrawiam!

Ciężka sprawa, tez kiedyś miałem nawigacje, z walniętym GPSem, to nie mogłem nigdzie znaleźć anteny gps żeby kupić nową

Najpierw update softu, jak nie pomoże to do przemierzenia cały moduł GPS od układu po antenę.
Naprawa nie jest ciężka tylko trzeba pomierzyć kilkanaście elementów.

Update softu nie pomógł. Czy mogę prosić o informacje na temat elementów, które muszę pomierzyć?

mati4 ha scritto:Czy moge prosic o informacje na temat elementow, ktore musze pomierzyc?

Jak podniesiesz blachę przed anteną to masz cały moduł GPS jak na dłoni - sprawdź czy masz napięcia na układzie, co się dzieje za nim. Do tego nie ma dokumentacji więc lecisz po mierniku.

te trzy elementy piszczą na mierniku i pokazują rezystancje równą zeru. Nie mam pojęcia jakie napięcia powinny być na tym maximie. Jaki następny krok?

to zworki będą

Lub rezystory o wartości kilka - kilkadziesiąt ohm.

przepraszam za tak długą zwłokę, ale byłem mocno zabiegany. Pomierzyłem wszystkie elementy z podpiętą wtyczką i włączoną z nawigacją i okazuje się, że żaden ze wskazanych prze zemnie elementów nie kwalifikuje się do wymiany. Każdy z nich prawidłowo wskazuje napięcie. Pomierzyłem całą drobnice w tym układzie i nie znalazłem nic co wzbudziło by moje podejrzenia. Ale - na zdjęciu które wysłałem w poprzednim poście, widać dwa małe elemntey, które idą ścieżka do anteny - zakładam "plusa". Sama antena i te właśnie elementy pokazują 0,01V. Podejrzane. Czy ma ktoś możliwość, sprawdzenia dla mnie, jakie napięcie powinno znajdować się na antenie, w momencie, gdy ta powinna łączyć się z satelitą? Wydaje mi się, że te wartości są trochę za niskie. Jeśli mam racje, to siadł pewnie chipset BCM4750, również widoczny na zdjęciu. I następne pytanie. Po wygooglowaniu chipsetu, znalazłem parę zdjęć, które sugerują, że ten układ może być na kulkach. Czy jest ktoś, kto mógłby zaprzeczyć lub potwierdzić teorie? Na wszelki wypadek, zrobiłem reflow układu, który nie przyniósł żadnego rezultatu.

mati4 ha scritto:Po wygooglowaniu chipsetu, znalazłem parę zdjęć, które sugerują, że ten układ może być na kulkach

Tego nie trzeba googlować - to widać ?

no właśnie - gdybym nie przeczytał na chińskiej stronie, że są układy na BGA i normalne wlutowywane chipsety, nie miałbym żadnych wątpliwości. Wygooglowałem go, żeby sprawdzić jak z jego dostępnością. A propos, czy mogę prosić o potwierdzenie napięć wyjściowych do anteny i napięcia na antenie? I ewentualnie, czy ma kolega marek, taki układ u siebie do odsprzedania? Próbowałem znaleźć ten chipset, ale jedyna miejsce gdzie udało mi sie go zlokalizować, to "shenzen chiny" i tylko za pośrednictwem alibaby, a tam trzeba mieć zarejestrowaną firmę.

Jaka jest rezystancja w stosunku do masy na tej antenie?

440kΩ.

i jakiś pomysł? antena, chipset? ma ktoś może pomiary z dobrego urządzenia?