Topnik lutowniczy / pasta do BGA SMD 50g BET

A mógłby ktoś powiedzieć, jak wypada porównanie AMTECH NC-559-ASM do WARTON FUTURE HF REWORK JELLY FLUX?

Takie same, czy któreś lepsze?

Na pewno lepszy Warton ma przyjemniejszy zapach, i nie kaszle się tak po nim. Nieraz nie mam możliwości założenia maski ponieważ przeszkadza mi i nic nie widzę i nachylając się nad nim spokojnie można odetchnąć natomiast nie wiadomo co dzieje się w płucach. Ale na poważnie moim zdaniem warton lepszy i taniej wychodzi

kamil198405 napisał(a):Na pewno lepszy Warton ma przyjemniejszy zapach, i nie kaszle się tak po nim. Nieraz nie mam możliwości założenia maski ponieważ przeszkadza mi i nic nie widzę i nachylając się nad nim spokojnie można odetchnąć natomiast nie wiadomo co dzieje się w płucach. Ale na poważnie moim zdaniem warton lepszy i taniej wychodzi

Rozumiem, że miałeś możliwość porównania Wartona do Amtecha? Oprócz walorów zapachowych to dużo lepiej się na nim stawia kulki i ruzlutowuje/wlutowuje układy?

Amtecha staram się wyrobić bo kupiłem i próbowałem kilka razy podejść ale nie mogłem się przekonać. Oba testowałem 3 dni temu na pokazie achi ir pro sc płyta asus f5 i jakiś acer chciałem zobaczyć jak zachowuję się amtech kester i warton i mimo iż warton najtańszy jest moim zdaniem najlepszy. Jeżeli chodzi wstawianie układu, co do stawiania kulek też lepiej moim zdaniem wypada. Warton jednak ma wadę nie wiem od czego to zależy nieraz zdarzy się iż zeszkli się po wystygnięciu. Dokładnie stawiam kulki układ wystygnie i pojawia się na całej powierzchni układu od strony kulek cienka warstwa zeszklonego topnika i od czego to zależy nie mam zielonego pojęcia

kamil198405 napisał(a):Amtecha staram się wyrobić bo kupiłem i próbowałem kilka razy podejść ale nie mogłem się przekonać. Oba testowałem 3 dni temu na pokazie achi ir pro sc płyta asus f5 i jakiś acer chciałem zobaczyć jak zachowuję się amtech kester i warton i mimo iż warton najtańszy jest moim zdaniem najlepszy. Jeżeli chodzi wstawianie układu, co do stawiania kulek też lepiej moim zdaniem wypada. Warton jednak ma wadę nie wiem od czego to zależy nieraz zdarzy się iż zeszkli się po wystygnięciu. Dokładnie stawiam kulki układ wystygnie i pojawia się na całej powierzchni układu od strony kulek cienka warstwa zeszklonego topnika i od czego to zależy nie mam zielonego pojęcia

Być może od dostosowania profilu lutowania do parametrów topnika. Próbowałeś "zsynchronizować" topnik z profilem lutowania, według tego co wynika z jego datasheeta (topnika)?

Niestety nie mogłem nigdzie znaleźć datasheeta dot.wartona a i tak ciężko było by mi się dostosować do profilu korzystając z preheatera pt oraz hota 852

W obecnej chwili używam oryginalnego AMTECH NC-559-ASM. W połączeniu z dobrą podczerwienią jest dobry, przede wszystkim nie strzela w każdym możliwym kierunku. Jedyne co mnie denerwuje w nim to, że robi się strasznie twardy i ciężki do usunienia po wystygnięciu no i ten zapach. Cena też pozostawia trochę do życzenia. Następny pewnie pójdzie na stół Warton.

dariuszj napisał(a):(...)za Future HF Rework Jelly Flux Warton Metals Limited w opakowaniu 30 gram płacisz 60 zł. Wychodzi 20 zł za 10 gram. Tańszego firmowego nie widziałem. Jak dla mnie lepszego nie trzeba.

"Przerobiłem" sporo past (od RM-ek - 9 zł/10g do AiM - 70zł/10g) i powróciłem do Wartona. Jak coś się sprawdza, to "lepsze jest wrogiem dobrego". Sprawdzony i godny polecenia, łatwy w czyszczeniu, nie zabarwia maski - ile razy miałem płyty "murzynki" po dziwnych wynalazkach - nadaje się tak do Pb jak i PBfree.

Używał ktos G5 ? jest na diolut ...

"Lepsze wrogiem dobrego". Zgadzam się w całej rozciągłości. A tak na poważnie. Najlepszy jaki miałem okazję testować to topnik ERSA, oznaczeń nie pamiętam (coś ok. 70 zł za 5 gram, w detalu u polskiego dystrybutora). Bardzo dobry jest Warton Metals Limited. Reszta włącznie z osławionym Amtechem dużo odstaje od nich. Testowałem też ten Ruski wynalazek, który zmienia barwę pod wpływem temperatury. Wrażenia całkiem pozytywne, ale nie chcę za wcześnie zejść na raka płuc czy wątroby, znając podejście "wschodnich braci" do tego tematu (po za tym wcale nie tani). Co do pozostałości topnika po lutowaniu. Proszę zauważyć, że większość producentów deklaruje swoje produkty jako "no clean". Czyli w dużej mierze, nie szkodzą, albo nawet pomagają "chroniąc" przed czynnikami zewnętrznymi. Proponuję dokładniej przyjrzeć się pozostałościom fabrycznym i nie przejmować się tak bardzo. Prawdopodobnie do napraw używamy znacznie lepszych niż producenci.

A słyszał ktoś może o "Topnik FLUX model H036". Przy zakupie stacji ACHI taki mi polecono, podobno bardzo dobry. Początkowo chciałem właśnie Wartona no ale zaufałem sprzedawcy i kupiłem 10sztuk po 10cm3 tego h036, za całość płaciłem 90zł. Nie wiem czy już mam żałować.

Na topniku niema co oszczędzać według mnie Warton to najlepsza jakość i cena . Tubka jest 3 razy większa niż np rma ... Wychodzi wiec koło 20zł za taką tubke jak ASA lub RMA , ja polecam wartona

Witam.
Ja przez około 2 lata używałem w pracy RMA7 od Cookson'a (na pewno oryginał bo od polskiego dystrybutora), ale jak dostałem jakieś 8 miechów temu do testów OM-338 też od Cookson, to nie chce innego w pracy do działania z jakimkolwiek
(ale z chęciom przetestował bym te o których się pozytywnie wypowiadacie).

RMA7 chyba już każdy z nas przetestował.
OM-338 W porównaniu do RMA7:
- Konsystencja biała bardziej rzadka
- Bez problemu czyści się pcb po lutowaniu i nie pozostawia żadnych śladów (podobno to topnik syntetyczny ale nic nie szukałem na jego temat)
- Nie kamienieje tak jak rma7
- Układy wchodzą na swoje miejsce lepiej niż przy rma7
- Napisał bym coś więcej jak bym się skupił na topniku w trakcie działania bo post jest pisany z marszu.

Testowałem też topnik MBO, ale nie przypadł mi jakoś do gustu jeśli chodzi o lutowanie, ale za to w miarę ładnie pachniał, bo jakąś sosną albo świerkiem:D. Możliwe też, że za krótko go testowałem aby się do niego przyzwyczaić i aby coś więcej napisać.
A jeszcze jedno zapamiętałem go że strasznie ciężko go usunąć jak już zastygnie

Topniki płynne:
RF800 Nie chcę tego dziadostwa nawet za darmo!
i robiłem topnikami od coobar niestety nie znam symboli i lutowało się dość fajnie ale zaciągnięcie się oparami = wyplute płuca na stole
Ogólnie zaprzestałem stosować topników w płynie jak tylko dostałem OM-338 reszta się nie liczy do czasu dorwania jeszcze czegoś lepszego


PS.
Mogę wysłać próbkę topnika OM338 komuś kto mi postawi kule na ATI RC415ME, oraz jeszcze jeden mostek, ale podam później jaki jak ktoś się zgłosi na PW(sam nie mam tego sita bawię się w to hobbystycznie, a w pracy jedynie odbiorniki TV)

Ja od prawie roku używam tego:
http://elcodis.com/parts/2887565/425-01.html
Nie mogę złego słowa powiedzieć.
Wcześniej testowałem http://diolut.pl/flux-topnik-lutowniczy ... -3130.html
To było dawno ale chyba się wszystko zgadzało.
H036 używam do smd, tani, lepki, ładnie się lutuje, gorzej się czyści.
Mam też FLUX TYPE: 223 CELLKIT sprzedawane przez gorące powietrze....straszna nędza.